Ogólnie to dałem ciała z diagnozą .Uszczelka wygląda na całą , ale cieknie z okolic alternatora , z pod któregoś z kół pasowych . Pompa wody ?? jak robili mi rozrząd to nie miałem pojęcia o tym że powinno się wymienić , więc została stara . Ogólnie uruchomiłem auto jakoś i jeździ bez zarzutu , wody do chłodnicy dolewam . Trudno wymienić samemu pompe wody ??

Sorki za zmiane tematu ;P

Heh zadaje takie pytania , bo dawno nie zaglądałem pod maskę i nie pamiętam jaki tam jest układ wszystkiego Będziemy działać i zobaczymy co z tego wyjdzie ;P

dzieki za fajny opis , płynu chłodniczego nie spuszczamy z prostej przyczyny - juz go nie ma wszystko wessało Nie rozumiem potrzeby ściągania paska klinowego ? jak opuścić ten silnik ? na podnośniku dam rade ??

To już oddam do tego planowania , znajde kogoś do tego . A mógłbyś mi troszkę opisać jak się do tego zabrać ?? Ja to widzę tak:
1. Spuszczam olej , pozbywam się filtra oleju .
2. Odkręcam wszystko co zbędne , następnie odkręcam pokrywe zaworów
3. Pozbywam się kabli WN ( pamietając o ich kolejności , bo to gra role )
4. wykręcać świece ??
5. Co z rozrządem ?? musze go ruszać co nie ?? jak to zaznaczyć/ustawić ??
6. Zdejmuje głowice , zawoże do planowania .
7. Oczyszczam całość dokładnie , nowa uszczelka , i dokręcam odpowiednimi momentami i w odpowiedniej kolejności .
8. zalewam new olej + filtr+chłodniczy .

Coś jeszcze pownienem wiedzieć ?? muszę odkręcić kolektor wydechowy ??

Pozdro

Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów

Problem następujący : silnik się grzeje , płyn chłodniczy w oleju . Jak na mój gust uszczelka pod głowicą . Jak na złość strzeliła kiedy podjąłem decyzje o zmianie autka . Dzwoniłem do kilku mechaników i ceny za wymiane wahają się w granicach 300-350zł + uszczelka + planowanie . Więc wpadłem na szatański pomysł aby zrobić to samemu .

I teraz mam kilka pytań :
1. Czy jest to jakoś specjalnie skomplikowane ?? ( jakieś zaplecze mam; garaż , klucz dynamometryczny też się znajdzie )
2. Miałbym ktoś może zdjątka z takiej lub podobnej operacji lub miałbym chęci aby to pokrótce opisać??
3. Trzeba planować głowice ??

Za wszelkie odpowiedzi będę bardzo wdzięczny , szczególnie od osób które ogarniają budowe silników . Niestety potrzeba matką wynalazków - nie stać mnie na mechanika , to próbuje sam .

to jest naprawde proste , zajrzyj pod auto a później zadaj takie pytania ;P

a ja podpowiem że pod kanapą z tyłu jest takie połączenie , żółty ( czy tam zielony , nie rozpoznaje kolorów ) przewód jest od wskaźnika , a reszta chyba od zasilania pompy paliwa . Ale one są połączone takimi specyficznymi złączkami , spróbój zajrzeć , jak mi wskźnik nie chodził to właśnie tam się rozłączyło Teraz mam zlutowane bez złączki na stałe

Łatwo możesz go
sprawdzić.jak odłączysz wymieniony wyżej czujnik praca silnika powinna być stabilna
i równa.jeśli zapalisz swój samochód i obroty będą na poziomie 200 to otwórz maskę i
znajdź przewody które zasilają i odbierają sygnał od czujnika.podłączenie jest na
wsuwkę.odłącz i sprawdź czy to winny jest czujnik.
PS.jeśli odłączysz
i obroty wrócą do normy to czeka cię wymiana czujnika.;)

Ja w 1.3 8v mam klopoty z obrotami i właśnie odłączyłem czujnik o którym mowa i nic się nie zmienia , uszkodzony ??

Czy ktoś wie może
jak się nazywa czujnik na zdjęciu powyżej??
Doszedłem do tego
że jak odłączę przewody od tego czujnika to praca silnika wraca do normy,lecz cały
czas pali się check engine.Podczas przyspieszania silnik się dławi szarpie.przy
delikatnej jeździe jest wszystko cacy.W jakiej cenie jest ten czujnik??I czy wymiana
doprowadzi do zażegnania moich kłopotów z suzi??

ten czujnik to "czujnik ciśnienia bezwzględnego (??) " (jak sie myle to niech mnie ktoś poprawi ) . Ale on odpowiada za przekazywanie informacji o obciązeniu silnika , poprzez np zwiększenie cięzaru autka itd . Odłączenie właśnie skutkuje takimi bajerami jak napisałeś , u mnie w 8v też tak jest .

ja tak miałem jak była prawa strona pordzewiała , to woda leciała po nadkolu gdzieś tam , bo były dziury po ściągnięciu błotnika widać było dziury normalnie

Polakierować zderzaki, lusterka Dołożyć halogeny

Fotele od Gti

A ja od Lansika jakiś czas temu kupowałem trochę gratków , znajomy robił trasę przy okazji do Warszawy to mi przywiózł , i obyło się bez problemów

a prawe pozycyjne przód chodzi ?? bo one są "na krzyż " .

sworznie niebeda
stukac. mozecie jezdzic na rozwalonych nawet z 2 lata, ale jak sie komu co urwie to
pretensje miec tylko do siebie.

Ja mam looz na prawym i mi stuka ...ale loooz jest konkretny

No to ładnie , nigdy bym się nie spodziewał że to do tego służy

Poważnie z tym przyciskiem , czy żartujecie sobie ??

Mam , ale niesprawna a co ?

Ten drugi to chyba do mk2

To do Afganistanu bede mógł jeździć No dobra , porzucam pomysł

Propo rozpórek : mam tył , góre . Chciałem jeszcze przód górę i dół . Kto mógłbym mi takie coś wyspawać ?? potrzebuję jakiś rysunek techniczny ?

A tak poza tematem : orientuje się ktoś do czego służy przycisk pod pedałem gazu , który po wciśnięciu pedała się załącza ??

No nudzi mi się nudzi tu masz racje

Ale też jestem ciekawy jak taki zabieg wpłynie na konstrukcje pojazdu