cos slabo twoj mechanik szuka intercars ma po ok 30 zl, poza tym mozna zrobic na zamowienie:
http://www.paradowscy.pl/pl/index.html ok 50 zl za zawor
Posty napisane przez Mjecio
-
RE: suzuki geo metro 1.0 94r
-
RE: Jak sie łatwo i tanio pozbyć nadmiaru oleju
Znam ludzi co wymieniają co
30kkm po 40kkm i sie nic nie dzieje.wspolczuje kupujacym te auta pozniej widziales olej po przebiegu 20k km i wiecej? zreszta olej nie kosztuje majatku zeby na nim oszczedzac, po pozniej moze to sie zemscic
-
RE: Regeneracja alternatora
albo kupic drugi alternator uzywany napewno bedzie tanszy niz lozyska
-
RE: swift hamulce
kurcze, u mnie jest zamocowany, i nie byl za krotki moze masz nieoryginalny przewod jutro wrzuce fote jak to u mnie wisi
-
RE: swift hamulce
a przyczepiony masz przewod do mocowania przy amortyzatorze? jutro z ciekawosci zobacze
-
RE: swift hamulce
Ja w gti na obecną chwilę mam
zaciski od hondy civic plus servo od civica niestety nie wiem od jakiego, kupiłem od innego
swifta w którym takie servo było zamontowane.
Na seryjnym servie zupełnie
nie funkcjonowało , tzn coś hamowało .
Plusy : łapie super całą
powierzchnię tarczy ;
Minus : klocki od hondy ,
trochę trzeba przyrzeźbić ( przewody hamulcowe są w innej pozycji i istnieje przy złym
zabezpieczeniu niebezpieczeństwo przetarcia)to od czego masz te zaciski? ja mam od crx-a i przewod jest w tym samym miejscu przykrecany co do ori zaciskow, i nie zauwazylem nic niebezpiecznego w ulozeniu przewodu wrzuc fote serwa
-
RE: [SS 94'] oleje
1,2 kazdy ma swoje widzimisie lej valvo
3. olej uszczelke, zloz na dirko (taki szary silikon lepszej jakosci) u siebie pokrzywilem miske przy zdejmowaniu, wiec git trzymal no chyba ze nie beda mieli to na wurtha, to wiadomo jeden z najlepszych producentow chemii motoryzacyjnej
http://moto.allegro.pl/item874499170_elring_masa_uszczelniajaca_dirko_silikon_50_180.html
http://moto.allegro.pl/item864263503_wurth_silicon_szczeliwo_do_silnikow_pomp_czarne.htmltakie cuda maja w wiekszosci sklepow motoryzacyjnych, sprawdz jeszcze powierzchnia miski czy jest prosta, i odlusc koniecznie
-
RE: [GTi MK3] Black and rust power
jaki malolat, prawdopodobnie najmlodszy uzytkownik gti w klubie dzieki a czy nie skonczy na zlomie to sie okaze, bo moja cierpliwosc tez ma swoje granice
-
RE: [GTI mk3 ] Angelleyes Projekt: Suzuki Swift 1.3 GTI '93 Black Edition
to sie nazywa troska, nawet ja nie trzymam kol w domu przy lozku a te oponki to sie chyba nadaja do jednego
tak na serio, w calkiem spoko stanie sa, i ten klasyczny wzor, dobry wybor
-
RE: [GTi MK3] Black and rust power
dokladnie, sa na allegro wyczyscilem skrzynke
-
RE: [GTi MK3] Black and rust power
ochydne trolle!
po zakupie trzeba bylo zalegalizowac sztosiwo, duzo jezdzenia, troche stania w kolejkach, najwiecej oczekiwania na wszystkie papiery i w koncu zarejestrowalem czarnucha, dla dociekliwych calkowity koszt rejestracji wyniosl 1500 z oc na pol roku W miedzyczasie wymienilem podstawowe elementy eklsploatacyjne: filtry, olej, rozrzad, swiece, itp. takze wyszedl pierwszy problem jakim bylo przerywanie i nierownomierna praca silnika powod okazala sie banalny, przerdzewial przewod paliwowy nad zbiornikiem( pierwsze oznaki prawdziwego swifta, ruda daje sie we znaki od poczatku uzytkowania )
Wjezdzajac sie w auto i je poznajac, zaczynalem doswiadczac coraz czesciej tego czego doswiadcza kazdy uzytkownik dzitiaja, nieokreslony banan na twarzy, przy wyprzedzaniu, rozpedzaniu, pokonywaniu zakretow... poprostu przyjemnosc z jazdy byla niesamowita, nie sadzilem ze auto tak kartonowe i z tak malym silnikiem moze sprawiac tyle frajdy z jazdy( zreszta teraz tez sprawia ), jednak powoli zaczynal doskwierac takze niedosyt, w glowie zaczynaly rodzic sie plany....
i wymienilem irytujaca mnie alu galke na przyjemna w dotyku skorzana gale, jacky auto sport
p.s. sorry za mala ilosc zdjec ale czesc z nich poszla w sina dal po awarii kompa
-
RE: [GTi MK3] Black and rust power
gleba bedzie w nadchodzacym roku na zdjeciach jeszcze jakos wyglada, masakra jest po wybebeszeniu wnetrza kierunki zmienie, ale dopiero jak wpadnie luzny grosz
-
[GTi MK3] Black and rust power
Witam, na poczatku chcialem przeprosic ze to kolejne czarne gti w projektach ale chcialem pozostawic cos po moim sztosie jak go juz ruda utleni Najlepiej zaczac od poczatku wiec tak: po kilku innych mniej i bardziej udanych samochodach, postanowilem kupic takie ktore juz pozostawie na dluzszy czas i bedzie calkiem rozwojone, a jednoczesnie niezbyt pospolite na naszych ulicach... spontanicznie wybor padl na czarnucha, to chyba bylo chwilowe zauroczenie kilka telefonow i wycieczka do sieradza po czarne dosyc seryjne gti, rzekomo w dobrym stanie. Po przybyciu na miejsce, na szczescie sie nie zalamalem, tylko delikatnie prrzejalem deliatna rzezba tu i owdzie, 3 zaprawki, dziurka w podlodze, rzeznicko spawany wydech, nie trzymajace silowniki klapy, zdarta kierownica, felgi delikantnie nadgryzione zebem czasu, i 2 lyse opony z lylu (o wielu pierdolach pewnie zapomnialem ) na autem przemawiala mechanika, hamulce i zawias w dobrym stanie, nie zniszczone wnetrze, i bezwypadkowa przeszlosc( jedynia byla mala kolizja, czego sie dopatrzylem po kilku miesiacach, o skutkiem czego byl wymieniany reflektor, halogen i zderzak), ogolnie trzymalo sie kupy, i wygladalo na te 189 000 km przejechanych przez 2 Hansow w srednim wieku mniejsza o wiekszosc, auto po stosownej negocjacji kupilem, i szczesliwe przejechalem te 180 km do domu( stare dobre czasy, jeszcze bez prawa jazdy, wtedy to sie bylo mlodym, glupim ) dobra koniec przynudzania, troche suchych faktow po przyjezdzie od szwabow:
MODEL: rdzuzuki dziurswift GTi '95
SILNIK: 1.3 16v DOHC nasze koffane i uwielbiane G13b
Plan: rozlegly, na chwile obecna czesciowo realizowany...
UKŁAD DOLOTOWY: seria
Plan: cos trza ulepic...
UKŁAD WYDECHOWY: seria, brak kata i srodkowego, ostatni przepalony i zardzewialy, i jeszcze duzooo drutu na nim
Plan: kompletny układ wydechowy z kwasówki + kolektor 4-2-1 o stosownej srednicy
ELEKTRONIKA: seria
Plan: kwi... kwi... kwi... pewnie wleci DET 3
UKŁAD NAPĘDOWY: seria, kola 195/45R15
Plan: lekkie alu, skrocic glowne, moze zeszperowac w dalekiej przyszlosci dyfer
ZAWIESZENIE: seria
Plan: obnizyc i usztywnic
UKŁAD HAMULCOWY: seria
Plan: ogolnie poprawic skutecznosc hamowania.
BODY-KIT: seria, biale klosze kierunkow, ciemne szyby, brak oznaczen
ŚRODEK: seria, szportowa kiera, wiejska galka
Plan: hardcorowo na sportowo
CAR-AUDIO: jakis stary blaupunkt, glosniki alpine w desce i elipsy sony w boczkach z tylu
Plan: poprawic audio -> wywalic audio -> wsadzic cokolwiek bylyby brzdekalo
MOC: tego nikt nie wie
troche fot jak autko wygladalo po zakupie, niestety nie mam wnetrza ani z pod maski
-
RE: Grzeje się silnik 1.0
przecież pompa napędzana jest
paskiem klinowym, a nie rozrząduno tak, ale napinacz rozrzadu jest przykrecany do niej.
-
RE: Grzeje się silnik 1.0
to ciekawe jak zdejmiesz pompe wody bez ruszania napinacza
-
RE: Po wymianie głowicy nie odpala (1,3 8v 1993)
Dźwięk jest normalny, jak np.
przy rozładowanym akumulatorze. Gdy go przygazuje to trochę jakby się dusił.
Zastanawia mnie jedno. Jak
ustawiam znaki na 1 cylinder to na tymże zawory są zamknięte (krzywki są na dole), ale kiedy
obracam wał o 180 to 3 cylinder (czyli następny w kolejności) ma jeden zawór zamknięty a drugi
otwarty.... ?:/ a chyba powinny być oba zamknięte? Dobrze myślę?jesli kolejnosc jest liczona od 1 cylindra od strony rozrzadu to tak powinny byc zamkniete, jednak przesun wal o kilka stopni w lewo lub prawo i zobacz czy sie nie domykaja
masz tu troche z madrego programu:
Cylinder 1 w górnym martwym punkcie cyklu sprężania. Oznaczenia na kole pasowym wału korbowego / kole wałka rozrządu muszą być zgodne z oznaczeniami na płycie osłony z tyłu. Montować pasek zębaty w kierunku obrotu (pasek oznakowany strzałką).
wynika z tego ze kolejnosc jest od 1 cylindra od strony rozrzadu, i tak podlaczamy i regulujemy od 1 cylindra od strony rozrzadu.potem jesli nie odpali to sprawdz, klin na wale i na kole rozrzadu gornym, potem kompresje, i jeszcze raz sprawdz czy ktorys zawor nie podpiera. jeszcze nasuwa mi sie mysl czy ci walek nie pekl, ale to sie rzadko zdarza oczywiscie aparat jest dosyc dobrze ustawiony, i palec dobrze rozdziela na cylndry?
-
RE: sportowy regulator ciśnienia...
fetor ma musi sie ujawnic regulator ma sens jesli masz zamiar dalej grzebac, ale jesli nie, to taniej wyjdzie listwa wtryskowa od mk1 gti, ustawiona jest na wyzsze cisnienie, i jest dobrym rozwiazaniem poki nie bedziesz stroil, teraz u mnie bedzie taka zamontowana poki nie bede mial swini na forach pisza ze po przepustnicy mozna jezdzic bez grzebania z paliwem jednak z doswiadczenia, silnik na za ubogo przy srednich wychyleniach przepustnicy. masz rozwierconego maf-a, czy seryjny rozmiar?
-
RE: Po wymianie głowicy nie odpala (1,3 8v 1993)
tak jesli po ustawieniu nadal nie bedzie chcial odpalic, to zmierz kompresje
-
RE: Po wymianie głowicy nie odpala (1,3 8v 1993)
Zakapowałem. Ale mam jeszcze
jedno pytanie.
Wg schematów, jakichś
papierów serwisowych, które ściągnąłem sobie ze zlosnikia, wynika że powinno się liczyć
cylindry od aparatu zapłonu. Ty twierdzisz, że od paska rozrządu.
Pytanie, czy aparat zapłonu
też mam podłączyć licząc od strony paska rozrządu?tak jest w wiekszosci aut ze liczy sie od strony paska/lancucha rozrzadu ale mozna to sprawdzic, ustawiasz wsio na znaki, zdejmujesz kopulke rozdzielacza, i patrzysz jesli palec jest ustawiony w kierunku 1 cylindra w kopulce to liczysz/podlaczasz od rozdzadu, jesli jest na 4 cylindrze to od aparatu pomoc takze moze ustawienie walka rozrzadu, jak masz zdjeta pokrywe, i ustawione na znaki to patrzysz na ktorym cylindrze sa zamkniete oba zawory jesli na 1 to liczysz od strony rozrzadu, jesli na 4 to od tylu, ot caly problem
-
RE: Po wymianie głowicy nie odpala (1,3 8v 1993)
Super. Teraz już wszystko
(chyba ) wiem. Pytanie tylko, gdzie w takim razie ustawia się tzw. luzy na zworach? O co w
tym chodzi?luz mierzysz szczeliomierzem, pomiedzy trzonkiem zaworu a dzwigienka. luzujesz nakretke, srubka wewnetrza powinna sie swobodnie krecic, wkladasz szczelinomierz(listek z danym wymiarem) i wrecasz srubke tak aby wyjecie szczelinonierza sprawialo delikatny opor. jak juz sprawia to trzymasz ta srubke srubokretem, albo kkluczem ( nie wiem jak wyglada leb tej sruby ) tak aby sie nie przekrecala i dokrecasz nakretke i tak x8, robota jest latwiejsza niz sie wydaje