Regeneracja mcphersonow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wymiana sprezyn i gumowych pierscieni - dolnych i gornych. Wymiana termostatu. <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
![](/uploads/profile/5-profileimg.jpg)
Posty napisane przez miechomiecho
-
RE: Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
-
RE: hamulce lepiej biora po deszczu
Zastanawia mnie fakt, iż napisałeś, że tarcze do Tico masz wentylowane. Z tego co wiem
produkowane były tylko lite lub nacinane. W razie czego chętnie uzupełnię wiedzę na ten
temat.Wentylowane, tutaj: nacinane. Wentylowane ogolnie moga byc: nacinane lub nawiercane. No i oczywiscie sa jeszcze takie jakby z dwoch tarcz zlozone (miedzy dwiema talerzami tarczy jest przerwa wentylujaca) - ale niestety nie w tico (w tico sa cienkie tarcze ogolnie rzecz biorac - 10mm).
-
RE: hamulce lepiej biora po deszczu
A jakiej konkretnie firmy??? Ja miałem do czynienia tylko z nacinanymi mikodami.
No ja w zasadzie tez, ale zdziwilem sie nieco, jak dostalem paczke - tarcze sa firmy ZAMETO <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
RE: Powódź w tico
Wątek sprzed prawie 4 lat
Użytkownik już na pewno poradził Sobie z tym problemem.
Pzdrale problem jest aktualny dla innych z pewnoscia <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> ja u siebie ostatnio tez zauwazylem mokra wykladzine w miejscu kierowcy... a rok temu pralem cala wykladzine <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
RE: hamulce lepiej biora po deszczu
może i coś w tym jest, ja za to zauwazyłem że konkretnie przygrzane hamulce słabiej "biorą" w
sensie ok 15 min ostrej jazdy typu gaz, hamulec, gaz, ham.. itd i jest duzo gorzej. Jeszcze
jedna rzecz jaką zauważyłem to z dnia na dzien nagłe blokowanie się tylniego koła przy
lekkim hamowaniu, więc tego przyczyną jest wyciek płynu z cylinderka i zawilgocone szczeki
.
p.s.to są tylko moje spostrzeżenia, nie awaria, nie pytam co mam z tym zrobić.moje sie tak nie grzeja - mam wentylowane tarcze i nie zauwazylem oslabienia hamowania przy intensywnym uzywaniu hamulcow <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
RE: hamulce lepiej biora po deszczu
Tzn. lepiej hamują?
A oglądałeś kiedyś jak wygląda tarcza hamulcowa po jeździe w deszczu i po nocnym postoju? Otóż
tarcza jest całkiem przyzwoicie zardzewiała... chropowata Pierwsze hamowania po
rozpoczęciu jazdy są wyraźnie mocniejsze, większe tarcie po prostu. Zwykle to nawet słychać
w kabinie- odgłos szorowania przy pierwszym hamowaniu.masz na mysli to, ze rdza sie dociera? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
RE: hamulce lepiej biora po deszczu
Co masz na mysli gdy piszesz "lepiej biora"?
Nie ma takiej mozliwosci. Uklad musi byc szczelny.lepiej biora = lepiej hamuje. Mialem wtedy na mysli wilgoc na tarczach hamulcowych (ze zmienia ona parametry pracy klockow)
-
hamulce lepiej biora po deszczu
Jak w tytule. Zauwazylem juz dawno, ze po deszczu hamulce sa sprawniejsze, tzn lepiej "biora". Mam na mysli: zaraz po starcie z dluzszego postoju. Tez tak macie? Zwiazane jest to pewnie z wilgotnoscia powietrza <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
RE: uszczelniacz walka zmiany biegow - wymiana
Są tacy którzy dokładne opisanie problemu traktują jako pouczanie, nie proponując nic w zamian.
Czasami lepiej coś olać niż się rozpisywaćTo lepiej chyba TAKICH olac niz problem, ktory dotyczy nas wszystkich <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
RE: uszczelniacz walka zmiany biegow - wymiana
Nie ma czym A opisywanie będzie wzięte za pouczanie
Tak że jak widzisz nie ma sensu.Jakie pouczanie? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Temat zalozylem po to, zeby rozwiazac problem, nie dla picu <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
RE: Przeciekający Tico...
Czasem tak, ale czasem można się zdziwić, gdy po takim doginaniu są trudności z zamknięciem lub
otwarciem szyby...
Wszystko więc trzeba robić z wyczuciem, nic na siłę. A w przypadku tych akurat drzwi szpara jest
za duża na tylko takie rozwiązanie.zgadza sie, wszystko z wyczuciem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
RE: Przeciekający Tico...
A one też były odkręcane?Na kolejnym foto widzę,że raczej tylko te zwykłe śruby były
odkręcane.Więc te na krzyżakowy śrubokręt są ok ustawione.
No i teraz jasne skąd jest przeciek.
Więc je ustaw tak jak widać poprzedni ślad i powinno być.czasem pomaga tez dogiecie ramy drzwi recznie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> mowie calkiem powaznie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
RE: Zbiornik paliwa (bak) oryginalny vs. zamiennik
Nie polecam zamiennika. Oryginalny bak skorodował po około 9 latach. Zakupiłem zamiennik, który
po roku już przeciekał z powodu korozji. Rok temu zakupiłem właśnie oryginał za około 200
zł i jest okej. W środku zamiennik ma gołą blachę, a oryginał jest zabezpieczony przed
korozją.Ja mialem zamiennik z przegrodami, ktory wytrztmal 5 lat. Montowal go jeszcze mechanik. Zostal pomalowany hameraitem i bitexem dopiero po 3 latach uzytkowania. Dzisiaj juz sie poci od gory i trzeba bedzie go wymienic. Przwdopodobnie cieknie na uszczelce czujnika paliwa bo mechanik-magik zostawil stary czujnik <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Tym razem wymienie go sam, wczesniej pomaluje i zabezpiecze konserwacja. No i czujnik z rezerwa zakupie <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
RE: uszczelniacz walka zmiany biegow - wymiana
Przepłaciłeś!
Żart, oczywiście.
Ale mam pytanie: jak wygląda ten uszczelniacz? Coś specjalnego? Sama guma (ale chyba nie)? Czy
to po prostu zwykły simmering (czyli zalany gumą pierścień metalowy na zewnątrz, a wewnątrz
otwór ściągnięty sprężynką)?A wot czort:
-
RE: uszczelniacz walka zmiany biegow - wymiana
W katalogu ta część ma nr 09289-14001-000 pod nazwą "pierścień uszczelniający".
Ja już od dawna mam ten problem który opisujesz i z tych samych powodów co Ty nie zdecydowałem
się
na propozycję naprawy przez ASO,gdzie (tak jak napisałeś)powiedziano iż naprawa jest możliwa
tylko
po rozpołowieniu(rozebraniu) skrzyni a cena tej usługi ~800zł Z przyczyn które wymieniłeś do
czasu naprawy sprawdzam i dolewam olej do skrzyni,bo nie mam zamiaru rozbierać mojej.Wyciek
co prawda nie jest duży,ale ubytki są i trzeba tego pilnować.Ja jakoś nie mogę uwierzyć,że
wymiana tego
pierścienia wymaga aż rozmontowania skrzyni.Wątpliwości moje powstały po zapoznaniu się z
rysunkiem
w Trzeciaku na stronie 147 rys.3.18.Pokazano tam spsób odkręcania śuby jarzma mechanizmu zmiany
biegów,do której dostęp można uzyskać po odkręceniu pokrywy na skrzyni(przykręconej do
skrzyni trzema śrubami nad korkiem spustu oleju rys.3.15).Może w tym celu jest ta pokrywa ?
Co o tym myślisz ?Może to ASO chce zarobić ? Aby sprawdzić taką możliwość mam nawet zamiar
kupić starą, złomową skrzynię biegów,ale skończyło się na planach(brak gotówki).A tak olej
mi dalej wykapuje,sprawdzam co jakiś czas jego stan i jak trzeba uzupełniam.Już nawet nie
wymieniam oleju.Myślę,że problem ten nie dotyczy tylko nas.Co do rozbierania skrzyni - sa to moje wlasne przypuszczenia - wlazlem pod samochod na kanale i sam to stwierdzilem - bo nie widac mozliwosci "dobrania sie" do tego uszczelniacza (brak srub itp w okolicy). Ale skoro mowisz o tym rysunku z Trzeciaka - trzeba by jeszcze raz wejsc i zajrzec tam - bo moze faktycznie da rade to odkrecic <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ASO (o ile to jest jakies ASO daewoo) moze byc wyspecjalizowane w naprawie np tico i oni maja swoje sposoby, a ze kasuja majatek to nic nowego. Zastanawiam sie nad ta naprawa, bo u mnie od czasu wymiany oleju w skrzyni cieknie jeszcze mocniej. <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
RE: uszczelniacz walka zmiany biegow - wymiana
Jaka cena tego uszczelniacza?
Cale 10zl kosztowal <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
RE: Filtr powietrza śmierdzi benzyną
Teraz pytanie do znawców tematu:
Czy między tą rurką a katalizatorem/kolektorem wydechowym powinna być jakaś uszczelka?
Bo w sklepie przy kupnie tejże rurki żadnej uszczelki nie dostałem
Dzisiaj tez to odkrecalem <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> Poszlo dosc latwo (jakis czas temu odkrecane bylo), jednak zamiast jednej nakretki wykrecilem cala szpilke . Po odkreceniu ukazuje sie uszczelka - taka jakby z aluminium. Powinna byc dostepna, widzialem chyba taka w sklepie daewoo, nie powinna byc droga <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
uszczelniacz walka zmiany biegow - wymiana
Tak jak w tytule, zakupilem ostatnio ten uszczelniacz przy okazji innych zakupow. Wielu uzytkownikow tico ma na pewno problem z wyciekami oleju w tym miejscu. Jednak szczerze watpie, ze kiedykolwiek go wymienie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Bo z tego, co mi wiadomo trzeba bedzie polowe skrzyni rozebrac zeby sie do niego dobrac.. Czy dobrze mysle? Bawil sie ktos w wymiane tego? Nie mowcie tylko, ze lepiej skrzynie wymienic (bo mam dobra i nie zamierzam poki co), ale nie lubie wyciekow oleju <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Wole juz oleju dolewac niz rozbierac pol samochodu dla wymiany samego uszczelniacza. Moze wypowie sie ktos kto przerabial ten temat? Na pewno nie tylko ja lubie cieknaca skrzynie <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Na skanie zaznaczylem na czerwono miejsce, gdzie owy uszczelniacz sie znajduje (de facto nie opisany przez Trzeciaka)
-
RE: Filtr powietrza śmierdzi benzyną
Dlaczego spadły obroty. Ja mam zaślepiona tą rurkę podkładką z blaszki i nic nie zauważyłem by
coś było gorzej. Teoretycznie przez ten wynalazke z powrotem spalin gorsze są osiągi
silnika. Do tego wywalenie katka i lux wszystko chodzi.Spadly nie przez wywalenie rurki, tylko przez zatkannie wezyka podcisnienia.
-
RE: Filtr powietrza śmierdzi benzyną
Z chwilą zlikwidowania katalizatora cały ten układ jest zbędny.Był on zaprojektowany w celu
umożliwienia zastosowania wymaganego polskimi przepisami katalizatora i miał odpowiadać za
jego prawidłową pracę.Możesz go zlikwidować tzn.komorę powietrza dodatkowego,zawór
powietrza dodatkowego,oraz tą rurkę metalową kolektor wydechowy-zawór powietrza
dodatkowego.Można zaślepić wszystkie powstałe i zbędne otwory i podciśnienia(chyba że masz
zamiar wrócić do stanu wyjściowego).Swego czasu juz tak mialem (wywalilem wszystko i zaslepilem dorobiona podkladka otwor na katalizatorze i przewod podcisnienia przy gazniku). Ale wtedy, o ile pamietam, drastycznie spadly obroty silnika <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> wiec wrocilem do biezacej wersji.