hmm niewiem jak w Swifcie, ale w Oplach czujnik działał jak sonda lambda czyli pracował w
pewnych zakresach V, czyli nic to nie da czy zewrzesz styki czy cos ten styl predzej
sciagnij zegary i zobacz czy nie zasniedziało tam cos i sie nie robi zwarcie i kontrolka
nie dostaje lewego napięcia

Problem rozwiazałem... Okazałos ie ze kabel sie obluzował i tarł o pasek alternatora przez co czasem gdy dotykały jego dwieżyly czegos metalowego dochodziło do zwarcia w skuek czego kontrolka sie zapalała. O rozwiazaniu problemu chyba nie msuze pisac bo kazdy sie odmysla:D Dziekuje za wsparcie:)

jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś wiedział że koledze padła uszczelka pod głowica, ta co
miała 3 miesiące była źle założona... wymienił na nową i problem zniknął..
znika ci płyn chłodzący??

Umiem czytac ze zrozumieniem jesli juz bardzo chcesz wiedziec...
Tak znika ale podejrzewam korek od chłodnicy. W wodzie mam wode a w oleju olej wiec z uszczelka chyab wszystkow normie... U mnie obroty juz sie unormowały po dolaniu wody do chłodnicy wiec stawiam na zwiekszone cisnienie w ukłądzie bo teraz wszystko gra. Pytanie nadal skad wyciek.
Nadal nie mam odpowiedzi na moje 2 pytania...
Co to jest czujnik PCV?
Jak sprawdzic czy ukąłd chłodzenie jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyc?

Podłacze sie pod temat.
Mam ten sam problem. Zimny silnik 1200rpm jaks ie rozgrzeje 2000rpm
Co to jest czujnik PCV?
Jak sprawdzic czy ukąłd chłodzenie jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyc?

predzej mi sie wyaje ze albo cos sie poyeahbao z zegarami tzn jakis zwarcie albo czujnik bo
jakby nawet pierscienie to by kopcil bo olej by spalał a odnosnie glowicy to jedz ja
dokrecic to przestanie cieknąć

Napewno dokrece...
A powiedz mi jeszcze jezeli odłacze (iodetne0 czujnik co oczywiscie nei ejst rozwiazaniem amdrym to czy kontrolka rzestanie sie swiecic? Tzreba zewrzec czy rozewrzec przeody czujnika i gdzie ons ie znajduje...

Mowisz ze niedawno wymieniana byla uszczelka, a glowice planowales ? po wymianie uszczelki po ok
1000km powinno sie jechac glowice dociagnać u mechanika, a ze sie zarzy to ciekawe czy nie
tak jak u mnie puszczaja ci uszczelniacze zaworow, ale wtedy by mysialo olej brac i kopcic,
są jakieś takie objawy ?? byc moze tez mogą to byc pierscienie olejowe ale przy takim
przebiegu to wątpliwe

Głowica splanowana została o ok 0.5mm Fakt ma przejachane juz 700km po wymianie uszczelki. Auto nie kopci. Spod głowicy w jednym miejscu nieznacznie cieknie ale to naprawde neiznacznie. Jakies 3-5ml na 100km Kontrolka pali sie głownie na zimnm silniku. Pracuje on rowno nie stuka nie puta wszystko gra. Jest to dziwne bo kontrolka raz sie pali raz gasnie raz tylko sie cmi. Zaelzy ile sie gaz wcisnie . Nie am roznicy czy sie ejdzie cz stoji. Genralnie kontrolka zyje własnym zycem... Pierscienie olejowe ?

Sprawa wyglada tak:
Silnik w domrym stanie przejachane 160tys. Niedawno wymieniana uszczelka pod głowica. Troszeczke puszcza olej w jednym miejscu ale neiznacznie. Poziom oleju iedzy dwoma kropkami na bagietce wiec w normie. Silnik pracuje rowno nie grzeje sie nic nie stuka.Po właczeniu silnika kontrolka oleju gasnie i wszysko jest ok. Silnik pochodzi chwile i ontrolka delikatnei sie zazy potem zmowu gasnie poste znowy zazy. Mryga zgodnie z ogrotami. mniejsze obroty wolniej, wieksze szybciez az da całkowitego swiecenia. Czasem na chwilke gasnie. Jak ruszam swieci mocniej.
O co mzoe chodzic o coz tym zrobic?

ksiazka jest TUTAJ
To jest dokładnie to co ja mam Szkoda tylko z enei po polsku ale w koncu jestesmy w Unii <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Podobała mi sie historia Gunia z glfem. Musze przyznac mu racje ze ciezko bvede uzyskac zadowalajacy efekt w 1.0 np ok 9s do setki. I wszystko bedzie sie łatwo rozsypywac. jednak mod sam w sobie jako ciekawostka przyodnicza jest interesujacy. Zazdroszcze koledze ze ma kase na takie pomysły

jakie to cisnienie generuje?

nie wiem jak ten konkretny model ale generalnei cinienie doładowania to ok 0.5bara z takiej sprezareczki. A to daje przy dobrym strojeniu ok 80 moze 90KM

Moim zdaniem teemat kompresorka jest ciekawy.

Masz zamair zastosowac intercooler? Chcesz zrobic to porzadnie a tanio? Wiekszosc prac montarzowych przy odrbobinie checi i zdolnosci mozesz zrobi sam. Mowisz ze chcesz kupic kompresor w USA koszt kwego to ok 700USD za 2tys-3tyszł plus swinka(elektronika) ok 600-700zł i strojnie do 1000zł. Zsumuj a zobaczysz ze mogłbys za to 2 swifty kupic... Jesli mam byc z oba szczery to pomysł masz nowatorski i naprawde swietny. jesli tylko starczy Ci wytrwałoscui w realizacji z checia słuze pomoca. Zastanow sie jaednak nad kilkoma kwestiami:
Masz auto kilkunastoletnie Nie potrzebujesz nowych czesci bo to tak jakkby nawet do najwspanialszej rudery kupowac telewizor plazmowy. Zwykły wystarczy. Chodiz mi o to e mozesz uzyskac to samo a duzo taniej.
Wez uzywany kompresor od VW G60 albo G30 (VW corrado, polo genesis, vento) albo jakiegos mercedesa. Znajdziesz za kilkaset złotych w super stanie. Sciagnij ksiazke o ktorej wspominałem wczesniej policzysz z niej jaki ma byc intercoler i dopasujesz od iveco albo cos w tym stylu i w pełni spełni on swoje zadanie. Mozesz to smiało raqzem z filtrem i rurami w całosc złozyc sam i z pomoca kolegow. Traz najciezsza sprawa. Seryjny komp ni poradzi sobie z takim doładowaniem. muszisz kupic piggybacka i znalesc kogos kto Ci to wystroi na hamowni.
pamietaj jeszcze o jednym: jak dmuchniesz wiecej niz 0.5bara (mosiał bys miec mocny kompresor) to wydmucha Ci silnik. Mosiałbys odprazyc silnik. Tak jest np w daichatsu charade 1.0 turbo. jest to jednostka podobna do swifta (bardzo) i generuje ok100KM z turbina. Zoabcz kjak tam jest t rozwiazane. Wez ksiazke poczytaj policz a moze sie okazac ze nie bedzie Ci potzrebny nowy wtrysk a wystarczy do straego załzcy regulator paliwa i da troche mocniejsza pompe...
Pozdrawiam i zycze powodzenia! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Mow o postempach i pomysąłch bo idea jest extra <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Ja ostatnio splanowałem głowice o 0.6 i jest odczówalny efekt wiec jak bys wsadził kompresor to bedzie naprawde neizle. Musisz jednak pamietac o kilku sprawch!

• 100km to max jesli chcesz nim pojezdzic dluzej niz 2dni;p
• 1.0 nie jest zakuty wiec jak mu dmuchniesz od 2000rpm to bedzie kiepsko
• mususz zadbac o odpowiednie cisnienie paliwa itd
• polecam ksiazke Corky Bell "Maximum boost" jest na emulu i swietnie tłumaczy co z czyms ie je w przypadku turbo a komprosor jest zblizony działaniem Jesli ebde mogł ajkos pomoc daj znac. A poza tym skad jestes?

Chodzi o to ze amortyzatory (w zaleznosci jakie masz) moga wystrzelic Tzn wybuchnac. przy
niepelnej pracy nie ma mozliwosci dobrego odprowadzenia powietrza z amorka i sie ono tam
kumuluje... Zadko sie to zdarza - najczesciej jednak przy zbytnim przegrzaniu sie amorka.

A czy amorek moze wbyuchnac jak srocimy sprecyny np tylko o 10 -15 mm?

Co do rozporki to nie musisz miec zadnej homologacji. Napisz do Luk_dg on ma taka robiona przez
siebie. Co do sprezyn to jest dokladnie tak jak pisze Mokry!! Normalne amory tego nie
wytrzymaja poniewaz ich praca nie bedzie pelna tzn nie beda mialy przewidzianego skoku i po
pewnym czasie jest mozliwosc ich wystrzelenia!!

Amory sie zejda z rozporka chyba tylko przydzwonie bo nie widze innej opcji;p

Co to znaczy wystrzelenia?

momenty przy odkręcaniu chyba nie są tak bardzo istotne no chyba że będziesz robić to kluczem
pneumatycznym czego raczej nie polecam. Inna sprawa dokręcanie głowicy, schemat dokręcania
jest bodajże w FAQ.

Znalazłem momenty w FAQ Ja to bede robił an wyczucie bo nie mam klucza dynamometrycznego <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Nie moge zdjac osłony paska rozrzadu na włozonym silniku bu koło zamachowe ciezkoz djac a bez tego nei zejdzie:/ a tak wogole to ja tylko troche odchyliłem an gurze i nei wiem jak teraz napinacz poluznic...

momenty przy odkręcaniu chyba nie są tak bardzo istotne no chyba że będziesz robić to kluczem
pneumatycznym czego raczej nie polecam. Inna sprawa dokręcanie głowicy, schemat dokręcania
jest bodajże w FAQ.

Znalazłem momenty w FAQ Ja to bede robił an wyczucie bo nie mam klucza dynamometrycznego <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Nie moge zdjac osłony paska rozrzadu na włozonym silniku bu koło zamachowe ciezkoz djac a bez tego nei zejdzie:/ a tak wogole to ja tylko troche odchyliłem an gurze i nei wiem jak teraz napinacz poluznic...

Witam!
Mam 2 pytanai dotyczace homologacji!

Ad1. Czy jezeli samodzielnie wykonam rozporke do auta to bede musiał uzyskac na nai homologacje zeby ja sprzedac i dlaczego?

Ad2. Czy jezeli skroce sprezyny w MK3 1.3GS o jakies 30mm to wpłynie to na bezpieczenstwo jazdy? I czy sprzedajac auto obnizone musze miec homologacje?

Pozdrawiam

Tu masz manuala jak poskładać 1.3 Ty będziesz robił w odwrotną stronę - Fofik fajnie to
opsiał.

Dziękuję! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Jak bedę miał jakieś wątpliwości to napisze. Zabiram się do lektury...

Witam serdecznie!
Przeszukałem neta i forum ale niestety nic nei ma o tym jak wymienic uszczelke pod głowica. Moze ktos mi powiedziec jak to zrobic krok po kroku? Zdjałem juz pokrywe zaworów odkreciłem kolektory ale mecze sie z:
-zdejciem osłony paska rozrzadu
-zdjeciem głowicy (jakiem momenty przy odkrencaniu i jaka kolejnosc?)
Ma ktos ksiazke serwisowa do SS 1.0?
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

A tak z czystej ciekawosci ile maksymalnie mozna splanowac głowice w 1.0? Moim zdanie bezpiecznie (wzgladnie mozna ok 0.5 moze 0.8) a co Wy sadzicie?

Bierzesz docinasz bristol, następnie oklejasz go okleiną "a'la Carbon" i gotowe...

Eee to Twoja wersja jest ta bardziej skomplikowaną ja zawsze kożystałem z papieru sniadaniowego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Nie słyszałem, nie widziałem by ktoś w warunkach dopmowych coś takiego robił. Wiem, że ludzie
robili z żywicy, malowali na czarno i ewentualnie oklejali, a potem wmawiali ludziom kit że
to carbon.
Ale włókno sie sypie niestety <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />

Robią, kiedyś na forum czytałem że ktoś maskę zamawiał z carbonu (tzn robili mu na zamówienie).
A wie ktos jak to mozna zrobic samodzielnie ?

Jak nie włókno to...blacha...błotniki sa na tyle lekkie że nie ma sensu ich jeszcze bardzij
odchudzać.Poza tym jak coś się stanie z blaszanym, to za niewielkie pieniądze kupisz nowy a
z włóknem to sam wiesz jak jest drogo.

No masz racje drogo drogo... Ale z carbonu tez jest drogo i chyba vciezej wykonac samemu bo nikt tego nie robi? Mam racje?:>