Dzieki wam za odpowiedz. Jutro, najdalej w piatek (jak w koncu znajde u kogos garaz) rozbieram auto. Moj pasek ma dopiero przejechane ok 15-20tys... a ze kasy na razie nie ma, wiec wydaje mi sie ze smialo moge zalozyc go z powrotem. W pewnym serwisie powiedziano mi ze konieczna jest mimo wszystko wymiana paska... wydaje mi sie chcieli mnie nabic w butelke. Policzyc za nowy, a pewnie zalozyc ten stary. Juz sie nie moge doczekac, kiedy go rozbiore... strasznie mnie ciekawi ta pompa. Moze nie jest uszkodzona <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />.
Pozdrawiam!
Edit:
Wlasnie wrocilem z garazu. Termostat wymienilem. Nastepnie zabralem sie za te pompe. Przeciek mam na uszczelce od niej. Wychodzi na to ze pompa jest cala. Jutro dokupie te uszczelke i zobaczymy co to da... moze uda sie obejsc bez zakupu nowej pompy.