Po pierwsze moderator ma zawsze racje
Po drugie faktycznie masz racje
Może zabrzmi to nieskromnie, ale... owszem. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Nie staram się pisać bzdur, jeśli nie mam racji. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Po trzecie sporo tych moich wypowiedzi wiec jesli pozwolisz pujdzmy na
kompromis , niebede tego wszystkiego edytowal z uwagi na pracochlonnosc
i czasochlonnosc tego zajecia, a w przyszlosci postaram sie zeby moje
wypowiedzi byly bardziej jasne.
Tak, chodziło mi o schludność postów w przyszłości.
Niechcialem nikogo obrazac wiec jesli poczules sie urazony jakakolwiek z
moich wypowiedz to przepraszam
Owszem, jedną - wyraźnie dałem Ci do zrozumienia w jednej z moich wcześniejszych odpowiedzi. Szkoda, że tego nie "zarejestrowałeś".
Co do zlosliwosci to skutek obcowania z moja lepsza polawa , dlaniej to
sport no i chyba mnie sie udzielilo
No cóż... Proponuję nie przenosić stresów dnia codziennego na forum publiczne. Przecież nikt z nas nie jest odpowiedzialny za "hobby" Twojej małżonki, prawda? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
BTW - pozdrów ją od moderatora, może się uśmiechnie i jej przejdzie. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Jest mi tu jak u pana boga za piecem , jestem troche rozzalony za ostatniego
bana ktorego dostalem na zlosnikiu , stad ta uwaga o banowaniu
Heh... Stało się to nie z mojej winy i nie ja byłem sprawcą Twojego bana, więc nie miej żalu do mnie - podobnie jak ja nie mam żalu do Ciebie za jednego z Twoich kolegów po fachu, który wczoraj w Radomiu jadąc ciężarówką oznaczoną WR specjalnie zajeżdżał drogę pewnemu tico na lubelskich rejestracjach, zmuszając jego kierowcę do ostrego hamowania <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> (żywię nadzieję, że nie byłeś to Ty <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />).
Osobiście traktuję banowanie jako ostateczność; poza tym nie widzę powodu do wywalania kogoś z forum, o ile kulturalnie dyskutuje za pomocą sensownych argumentów, stosuje się do zasad i ew. moich próśb.