warunek najszybszy nie moze przekroczyc 50 km/h
W US są bardziej rygorystyczne ograniczenia prędkości, a jazdy 200 km/h po autostradzie można bardzo pożałować <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
warunek najszybszy nie moze przekroczyc 50 km/h
W US są bardziej rygorystyczne ograniczenia prędkości, a jazdy 200 km/h po autostradzie można bardzo pożałować <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
nie, no wtedy nr.1 jedzie pierwszy
Rozwiązanie jest proste - kto pierwszy dotrze do skrzyżowania, ten pierwszy przez nie przejeżdża (poza skrętem w lewo, który zasze był nieco upośledzony)...
jak pamietam to niby dojezdza do srodka skrzyzowania 1
czeka az 2 pojedize i dopiero jedzie a potem 3
ale to tylko teoria widzial ktos by tak pojechal ktos
No jakoś to trzeba rozwiązać. Są takie skrzyżowania, że trzeba wysunąć ryjek, jak akurat nic z lewej nie jedzie i czekać, aż ktoś domyślny puści Cię z prawej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A swoją drogą, gdyby 2 jechał prosto, a nie w prawo, to byłby klasyczny deadlock, ale takie sytuacje też się zdarzają i są jakoś rozwiązywane. Zresztą w wielu krajach o ruchu prawostronnym nie ma zasady pierwszeństwa z prawej strony i też jakoś z tym żyją...
moja luba uczy sie do egzaminu na prawko. zaskoczylo
mnie tylko jedno. czy to nie jest jakis blad w
programie? bo ja cos tego nie rozumiem??
Taka prosta sytuacja, taki prosty błąd, a jaka dyskusja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Chwilowo mam okrągłą sumkę na koncie, więc staram się nie prowokować panów policjantów (no, jeszcze spory zapas jest, ale jak poprzedni właściciel forda proboszcza, który ma znajomy, dostał za jednym razem 29 punktów, to wymiękłem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
Moj szwagier przywiozl ekstra autko Seata Cordobe
sportline 1,9 TDi full wypas! Problem sie zaczą jak
chciał ubezpieczyć okazało się że od 1 sierpnia nie
można na sprowadzany samochód wykupić AC, dopiero
po roku pobytu samochodu w kraju!!!
Wiecie coś o tym????
Dziwne, bo świeżo sprowadzone auta to gratka dla złodzieja - TU ma środki aby pobawić się w ściganie drani, indywidualny właściciel raczej nie...
no wlasnie juz sie skolowalem bo Ciotka ktora mieszka w
Austrii mowila mi ze musze miec tamtejsze jakies
dokumenty aby moc prowadzic tam auto z ich
rejestracja , po tym jak moja kuzynka powiedziala
mi ze jak nie chce jezdzic metrem to mi da auto
A to jest już różnica. Prawdopodobnie wymagają tam jakiegoś upoważnienia dla Ciebie wydanego przez właściciela auta (nie wiem, czy ma być formalne, czy nie). W razie braku takowego policja austriacka może podejrzewać Cię o kradzież pojazdu (to tylko moje domniemanie, ale może być słuszne...)
Jestes kierowca autobusu?? No i w jakim sa pasy???
[swoja droga dlaczego nie ma??]
W angielskich i koreańskich autobusach są pasy. W polskich nie ma <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> (a mi by się raz przydało, bo autobus, którego akurat byłem pasażerem przyładował czołowo w Opla Astrę a ja nabiłem sobie guza na głowie...
nie jest obowiazkowa
Poza UE jest - sprawdziłem w Korei.
A na przejściach - w większości wypadków wystarczy machnięcie paszportem/dowodem przez szybę (ja ostatnio przejeżdżałem jak już zmierzchało - raczej wątpliwe, że celnicy widzą w nocy jak koty <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
Tu drobna uwaga - międzynarodowe prawo jazdy wydane w Polsce nie jest ważne w Polsce.
Tak bez specjalnej okazji :
http://www.wszim-sochaczew.edu.pl/asp/maciej.czowgan/ankieta/pasy.asp
Jeśli nie widzieliście , polecem wszystkie filmiki .
Znalazłem jeden wyjątek, kiedy nie zapinam - wyjeżdżając z garażu - bo zaraz po wyjeździe wysiadam zamknąć drzwi (chociaż parę razy zdarzyło mi się przypiąć z rozpędu) ;D
Dokuadnie tak samo robie, choc czasem jest to uciazliwe
z uporem i cierpliwoascia nawet na pare metroof. Ja
jade pomalu ale nie wiem czy jakis debil nie
wjedzie na mnie z ogromna predkoscia...
Nie trzeba dużej prędkości, by stracić zęby - 30km/h wystarczy...
Jest jeszcze jeden "malutki" problem. Jeśli auto ma sprawną poduchę powietrzną a jego kierowca / pasażer nie zapnie pasów, to w chwili zderzenia eksplodująca poducha go zmasakruje...
Ostatnio jechałem ze znajomymi na wypad weekendowy - kumpel się nie chciał zapiąć, ale od razu miał na głowie swoją i moją dziewczynę <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> W końcu został przekonany (przez zakrzyczenie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ), ale za to po drodze wytrąbił trzy strongi. Ja jako kierowca mogłem tylko słuchać odgłosów przełykania...
A to moja wredna gęba
Hyhy. I hamulec aerodynamiczny w oknie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
powiem szczerze ze to jest zaje...te zdjecie ! respekt
Ha! Taki mały superjezusek - chodzi NAD wodą i to w jakiej postawie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
jak wam sie podoba? wg mnie jest naprawde niezle, jedyna
rzecz, ktora mi sie nie podoba, to pomaranczowe
kierunki z tylu poza tym, przypomina z tylu troche
mazde/audi a2 (przez ten spoiler na szybie). ale
ogolnie - bajeranckie auto bedzie silniki: 1,8
vtec , 1,4 dsi (to jakis oszczedny ma byc),
oczywiscie znakomity diesel ictdi i ima
(elektrycznospalinowy). ciekawe jakie silniki beda
u nas dostepne i jaka cena civ w PL a tutaj
strona brytyjska
Mi się podoba. W końcu civici przestały być opasłymi potworami z gracją żelazka (coś jak Liana <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )
Ja np postarzałem się trochę i mam już nowe zdjęcia
O taaak. Nowa broda, a twarz dziecięcia <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
(tak, wiem, jestem stary i brzydki, ale mi z tym dobrze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
Co do benzyny mam podobne odczucia
Widocznie kwestia podejścia właściciela stacji do klienta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Wielokrotnie tankowałem na Jet i IMO ma o niebo lepszy
gaz niż Orlenowskie stacje
Nie tankuję gazu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale przynajmniej nie jest z domieszka wody
Jesli to prawda, ze tak ludzie tankuja widac koniec
koncow wychodiz im taniej .
Chocia zjak bylem ostatnio to super plus bodajze tak to
sie chyba u nich nazywa byla po srednio 1.21
Ichnia Super Plus to nasza 98 i w zeszłym tygodniu była po ok 1,28-1,32 (ceny potrafiły się zmienić w ciągu kilku godzin). A jeśli chodzi o jakość paliwa - cóż, jak mi kumpel mówi, że jego Corsa super jeździ na 98 (bez porównania lepiej niż na 95), to mu mówię, żeby zmienił stację, bo na tej muszą go robić w wała przy 95... Porównałem sobie benzynkę z Orlenu (aczkolwiek z dobrze sprawdzonej stacji - kupowałem jeszcze w sobotę po 4,19 za 95) z Super z niemieckiego Jeta (była najtańsza) i nie zauważyłem różnicy, jeśli tak, to chyba na plus dla orlenowskiej - przy dwóch osobach + bagaże i podobnych warunkach średnio spaliłem 6,5l/100 km na trasie 600 km (to na orlenowskiej). A w drugą stronę byłem sam i połowa bagaży, a poszło 6,7l/100km na trasie 564km (bo się za pierwszym razem nieco pogubiłem po polskiej stronie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ). Spalanie porównywalne, dynamika też... Natomiast na Jecie w Polsce już w życiu więcej nie zatankuję - takiego stężenia rozpuszczalnika to jeszcze nie widziałem (silnik się zachowywał jakby co drugi kuc mu zdechł)...
Strona WWW
A jak dollar spadal to cena paliwa dziwnie i tak rosla
chyba jednak gbedzie nieunikniony
Ciekawe to tankowanie za zachodnią granicą... Przy granicy widziałem 95 za 4,34 PLN, natomiast po niemieckiej stronie za "jedyne" 1,25 Euro (co daje ponad 5 PLN) za literek... Oczywiście można zatankować "Benzin" (czyli 91 oktanów), tylko czy opłaca się oszczędzać 2 centy na litrze?
We wrocku tez juz smigają trza "młodych" intensywnie
ulotkować coby sie jakis pojawił na najblizszym
zlocie
Tia, też widziałem. Miałem okazję posiedzieć. Prawdę mówiąc - jednak wolę swojego paskuda <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />