Prawie zawsze tankuję na Shell-u. Tyle że faktycznie nie każda stacja ma gaz, a poza tym nie wszędzie jest Shell.
A cenowo to wcale nie jest droższy - jest tanszy niż "Sikający Orzeł" czy BP, a w Sosnowcu to raptem 5 gr droższy niż np na Geant-cie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Posty napisane przez jedi
-
RE: Ku przestrodze - tragiczne paliwo
-
RE: Chce kupic - mam pytanko
Powiem tak- jeżeli auto było zadbane, to nie powinno być
z nim żadnych problemów. Tylne błotniki do
robototy, albo już jest to zrobione.Wydaje mi się że lepiej samemu robić tylne błotniki - przynajmniej wiesz jak robisz <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
RE: Ku przestrodze - tragiczne paliwo
to przejezdzij caly bak na benzynie zeby silnik
odetchnalJak mi zatankujesz - nie ma sprawy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A tak serio - to od tego czasu już dwa baki gazu wyjeździłem (jakieś 800 km) <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
RE: Ku przestrodze - tragiczne paliwo
Coś ci się pomyliło! Na tych stacjach orzeł leje do
zbiorników.<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Lepiej wypuść ten gaz ze zbiornika, bo ci pozatyka
wtryski i będzie kłopot na kilkaset złotych.Ale ja nie mam wtrysku gazu, poza tym (na szczęście) już dawno to wyjeździłem <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
RE: Fotoradar - ciekawostka
A co miałem zrobić, jak na zdjęciu które pokazała mi
pani policjantka, widać moją twarz i nie ma
wątpliwości, że ja to ja?Dokładnie - większość fotoradarów jest tak ustawiana, że fotografuje twarz kierowcy. A jakość tych zdjęć jest na tyle wysoka, że z identyfikacją nie ma problemów.
-
RE: astra
Z dnia na dzień nie opłaca się. Rynek jest zapchany i
ceny niskie. No chyba że autko będziesz miał za
freeDokładnie - auto musiało by być naprawdę za grosze i w 100% idealnym stanie. A takich już prawie nie ma , bo wszystkie wykupili polscy handlarze.
Jak się rozejrzysz to znajdziesz spokojnie interesujące cię auto u nas w kraju, a po przeliczeniu kosztów to się chyba bardziej opłaci tu kupić -
RE: Picie Piwa w zaparkowanym samochodzie a Przepisy i pOlIcJa...
Nie wszyscy mają sieci. Wiele osób ma neostrade i inne
badziejstwaTo są głupi że wpuszczali. Policja nie ma prawa w takiej sytuacji wejść - uwierz mi, od urodzenia mam styczność z prawnikami więc co nieco wiem <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
RE: Picie Piwa w zaparkowanym samochodzie a Przepisy i pOlIcJa...
Internet kochaniutki. TP SA udziela policji takich
informacji.Bzdura Gunio - nalot mógł być robiony jedynie na operatora (czyli sieć osiedlową) i na podstawie logów sprawdzano osoby sciągające.
Bez imiennego nakazu TPSA nie moze udostępnic danych klientów.
-
RE: Picie Piwa w zaparkowanym samochodzie a Przepisy i pOlIcJa...
Wiem, że dostawca jest zobowiązany dostarczyć info
policji,Ale policja musi miec imienny nakaz. Nie może dać listy użytkowników internetu
ale przecież mogę mieć łącze i nie mieć
kompa, nie?Mozesz - mam w domu i w pracy łącza, ale przez długi czas miałem jednego kompa, którego zabierałem ze sobą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
RE: Picie Piwa w zaparkowanym samochodzie a Przepisy i pOlIcJa...
Z tego co wiem, nie wolno trzymać otwartego alkoholu w
samochodzie w czasie jazdy - na parkingu to byłaby
głupota, ale polskie prawo.......Gwoli ścisłości to chyba w ameryce jest takie prawo a nie w PL
-
RE: Jeśli nie Swift to co?
w tej cenie to tylko toyota starlet albo nissan micra...
Albo Corolla <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
RE: nowy yaris ts
Śliczności jak dla mnie <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
RE: Jeśli nie Swift to co?
Ech, mój pech Zanim zdążyłem kliknąć w link który mi
podałeś to auto już było sprzedane A było takie
śliczne, japonskeAle sprzedane czy tylko aukcja się skończyła ??
-
RE: Polonez 2.0 DOHC Volumex
Gdyby to bylo auto z lat 80-tych to bym uwierzyl, że to faktycznie cos fabrycznego. Ale w tym wypadku to sądzę, że jest to przeszczep - w latach 90-tych to FSO nie bawiło się chyba w takie eksperymenty na Polonezach...
PS Jako ciekawostka - ostatnio znajomy miał w komisie Poloneza Caro Plus z klimą fabryczną - nie wiedziałem, że była taka opcja <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ku przestrodze - tragiczne paliwo
Wczoraj miałem mały kursik do Krakowa. Wracając byłem zmuszony zatankować przy A4 na stacji gdzie ponoć "jakości pilnuje orzeł".
Nigdy w życiu nie zatankowałem tak gów****** gazu. Samochód cały czas szarpie - zarówno podczas przyspieszania jak i płynnej jazdy. Na wolnych obrotach to aż budą rzuca tak nierówno chodzi. I cały czas świeci się kontrolka "check"
Kurde - jak można coś takiego sprzedawać <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
RE: Jeśli nie Swift to co?
Zarówno ople jak i fordy z tamtych roczników mają ogromne problemy z korozją. Dużo większe niż japońskie auta. Więc bym uważał
-
RE: Jeśli nie Swift to co?
Chyba kanciaki miały takie silniczki
Ale to stare i brzydkie...
z 1989 kupisz już w okolicach 5 tys zł
W dobrym stanie i na polskich blachach to nie kupisz raczej. Poza tym 89 r to już "mydelniczki" czyli silniki od 1,6 wzwyż
-
RE: Jeśli nie Swift to co?
Audi 80
Widziałeś Audi 80 z silnikiem 1,3 ??
No i w cenie do 5 tys to chyba tylko te stare kanciaste ?? -
RE: Jeśli nie Swift to co?
coś podobnego do "starlet" ?
Zależy w jakim nadwoziu - 3 drzwiowy HB jest faktycznie ciut podobny. Mnie osobiście podoba się najbardziej 5d liftback - może przez to że kiedyś rodzice mieli takiego - cudne autko <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />