@smisnykolo napisał w [moje Tico] Daewoo Tico PM:
idź na kompromis volvo s60 2.5 R5 300KM
A co jest kompromisowego z Espero i Vitary w s60? Xd 😁😂
@smisnykolo napisał w [moje Tico] Daewoo Tico PM:
idź na kompromis volvo s60 2.5 R5 300KM
A co jest kompromisowego z Espero i Vitary w s60? Xd 😁😂
@pacior napisał w [moje Tico] Daewoo Tico PM:
@leo z jednej strony Espero a z drugiej Vitara z pierwszych lat produkcji.. czyli tak skrajnie trochę 🤣 najlepiej oba + Tico 😝
To kup dwa na raz = SsangYong Musso 😉 😂
@smisnykolo napisał w Seat Leon 2008 1.9 TDI:
...ceny napraw mechanicznych i blacharskich wywindowały do księżyca...
Myślę, że ceny napraw blacharskich w końcu osiągnęły normalny poziom(albo nawet i jeszcze nie). Żeby przygotować jeden element do malowania na prawdę trzeba się narobić, a ludzie myślą, że to 5 minut. Do tego, rzadko kiedy robi się tylko jeden element. Zawsze trzeba sąsiedni element jeszcze "przekurzyć" żeby nie było różnicy odcieni. Do tego dobrych blacharzy/lakierników jest jak na lekarstwo (pewnie jak w nie jednej branży obecnie) więc w końcu mogą zarabiać godne pieniądze. Tylko, żeby jeszcze towarzystwa ubezpieczeniowe to zaczęły brać pod uwagę przy wypłacie odszkodowań...
@jaco napisał w Ustawianie anteny satelitarnej.:
@Gooral kup sobie https://allegro.pl/oferta/klucz-do-mocowania-wtykow-f-sat-hanlong-ht-224e-5868790830 :)
Dobry patent, ale tak rzadko tego potrzebuję, że prędzej to zgubie niż użyje ;) Teraz już mam nadzieję, że nie będę miał przebojów z anteną, jako, że nikt w tym miejscu na jej ustawinie nie narzeka, a przeprowadzać też prędko się nie zamierzam. Raczej dopiero jak będziemy do Polski wracać kiedyś ;)
Teraz już jestem pewien, że ten sprzedający to kolejna polska cebula 😉 kupił jakieś padło, zrobił remont silnika (chociaż szczerze w to wątpię), dziury i rdze na podłodze zakrył konserwacją i sprzedaje "nowe auto"
@ryszard
Dziwne są te ogłoszenia, to fakt. Jeśli faktycznie sprzedający uważa, że ktoś o zdrowym rozumie uwierzy w przebieg na takim poziomie w Tico z czarną maską i świeżo zakonserwowanym podwoziem to jest po prostu głupi i mierzy wszystkich swoją miarą 😉 tak bym to podsumował 😉
Jak dla mnie sprzedający się pomylił i miało być 250k.
@jaco napisał w Ustawianie anteny satelitarnej.:
@gooral napisał w Ustawianie anteny satelitarnej.:
i do tego siatka więc to pewnie też swoje robiło.
Aby nie była zbyt nisko zamontowana nad anteną satelitarna . Pod nią może być. Pamiętaj że sygnał satelitarny idzie z nieba a nie jak nie którzy myślą w poziomie. Dlatego też widzę często zamontowane anteny pod dachem i problemy z odbiorem.
Miałem na myśli siatkę jako antenę ;) Nie była z blachy jako z arkusza, tylko miała 'oczka' ;)
@jaco napisał w Ustawianie anteny satelitarnej.:
Antena duża minimum 80cm. Musisz skręcić lekko konwerter patrząc od przodu anteny w lewo.
Na polsatowkich antenach max jakie uzyskałem to 80% . Ale to są wyjątki. Wszystko ma wpływ. Mocowanie anteny w pionie głównie.
Przeciętnie daje się ustawić około 75% .
No to na bank nie miałem skręconego konwertera w lewo :D Na poprzednim mieszkaniu miałem małą antenke, jeśli miała 50cm to był max, i do tego siatka więc to pewnie też swoje robiło.
Patent jest prosty. Musisz mieć odpowiedni kabel i odpowiednie wtyki ,,F.,, Są dwie średnice i z tego co piszesz ty masz grubszy kabel a ,,F,, masz mniejszą. Jak masz dobrą średnicę z wkręceniem nie ma kłopotu. Oczywiście musi być dodatnia temperatura bo na mrozie kabel potrafi się nawet złamać. Ja pomagam sobie kombinerkami.
Mądrego to aż miło posłuchac (poczytać w tym wypadku ;) ). W życiu by mi nie przyszło do głowy, że są dwa wymiary tych końcówek :D
@jaco napisał w Ustawianie anteny satelitarnej.:
@gooral napisał w Ustawianie anteny satelitarnej.:
A antenę na dachu płaskim przymocowaną do bazy od parasola (takiego jak są w barach z płytą chodnikową) widziałeś?
Tak ale też zdjęcia nie robiłem.
A myślałem, że byłem oryginalny ;)
Swoją drogą jak uzyskujesz jakość sygnału 100%? Mi nigdy na więcej niż 70-75%nie udało się ustawić. Fakt, też jest taki, że ja ustawiam 'na oko' czyli kręcę anteną i tam gdzie widzę, że coś rośnie to staram się ustawić kąt itd.
W obecnym mieszkaniu anetna już była ustawiona, i korzystają z niej jeszcze inne osoby, ale miałem problem z końcówką przy kablu przy samej antenie. Była źle zarobiona i nie było w ogóle jakości ani sygnału. Poprawiłem to i jest ok 70%, ale ustawienia się nie tykam. I tak jest lepiej niż w poprzednim miejscu bo w burze nie zrywa tv.
Masz może jakies patenty na zarobienie kabla? Nienawidze tego robić i w sumie w 90% mi to nie wychodzi, tylko potem paluchy bolą od tych końcówek xd
A antenę na dachu płaskim przymocowaną do bazy od parasola (takiego jak są w barach z płytą chodnikową) widziałeś? Zrobiłem taki patent na poprzednim mieszkaniu, bo na froncie budynku nie można było zamontować anteny, z tyłu budynku nie było sygnału, a do dachu nie można było się przywiercić. Zdjęcia niestety nie mam 😉
@bpx33 napisał w 1,6 mln kilometrów w 5 lat...:
Może przebieg byłby większy, ale silnik już kilka razy wymieniony ;)
Bóg jeden wie co w tych ulepach jeździ ;) czasem silnik ori tylko buda sklejona z 3 innych z kawałkiem przystanku ;)
@bpx33 myślę, że jakby w PL posprawdzać realne przebiegi to znalazłoby się dużo więcej takich aut 😂
@ryszard napisał w Masowy ubytek oleju z silnika:
Mało prawdopodobne
Pasek rozrządu jest czysty? W przypadku gdyby olej poszedł na pasek czy jego koło zębate, w najgorszym wypadku mógłbym on przeskoczyć, być może tak się stało, przeskoczył o jeden ząbek, to by tłumaczyło ten spadek mocy i głośną pracę silnika.
Pasek na szczęście jest suchy, tylko dolna wewnętrzna część pokrywy rozrządu jest zaolejona.
Mogło być tak, że w ostatnie mrozy przymarzła odma, spowodowało to wypchnięcie uszczelniacza wału korbowego, przy wyższych obrotach olej wylatuje tędy wprost na układ rozrządu, co powoduje jego przestawienie, a dalej wraz z pędem powietrza trafia na nadkole i resztę podwozia.
Nie przyglądałem się jeszcze dokładnie uszczelniaczowi wału korbowego bo trzeba zdjąć koło paska rozrządu a na razie nie chciałem tego robić. Na razie chcę umyć silnik i zaobserwować wyciek na pracującym silniku.
Jeśli pasek jest czysty to chyba bym tą opcję wyeliminował. Miałem podobną sytuację w Volvo (wiem, kompletnie inna jednostka i do tego zmienne fazy rozrzadu, ale pomocne może być to kiedy pojawiał się wyciek). Koło zeminnych faz rozrzadu rzygało olejem przez 'przycisk' służący do spuszczania ciśnienia z układu zmiennych faz - trzeba to zrobić przy zmianie rozrządu. Wymieniłem uszczelniacze i nadal było to samo.
Co ciekawe na postoju przy odpalonym silniku nic sie nie działo. Podczas jazdy pasek zaczynał być zaolejony od strony bloku silnika. Trzymanie auta na obrotach na postoju nic nie dawało, nawet uniesienie przodu i 'jazda na sucho' z podniesionymi kołami nic nie dała. Olej zaczynał dopiero 'pluć' jak miał realne obciążenie na kołach.
Myślę, że jeśli nie masz widocznego wycieku podczas pracy na biegu jałowym i podczas 'jazdy' w powietrzu, wszystko może się dziać tak jak u mnie, dopiero podczas realnej jazdy z realnym obciążeniem dla silnika.
Umyj silnik (polecam do tego odtłuszczacz do tarcz hamulcowych w sprayu) i przejedź się kawałek i obserwacja gdzie się pojawia olej ;)
Nie chcę robić jakiejś reklamy, ale z własnego doświadczenia z powyższej sytuacji mogę polecić ten odtłuszczacz. Nie był najtańszy ale dawał sobie bardzo dobrze radę z czyszczeniem i szybko odparowywał :)
@ryszard a jak sytuacja z kopceniem? Kopci na niebiesko przy wyższych obrotach? Przerabiałem temat w wakacje w Mondeo mk3 (na trasie 1600km wziął 1,3l. oleju). Przy wyższych obrotach przed samym końcem silnika (na 3cylindrze w ogóle już nie było zapłonu) dawał takiego dyma na niebiesko jakby ktoś granat dymowy rzucił 😂
Moi kumple kiedyś pokupowali sobie myjki SilverCrest z Lidla, najtańsze, właśnie do czyszczenia gaźnikow i innych pierdów do motorowerów, byli zadowoleni, jedyne to co gabarytowo myjka była trochę mała i niektórych elementów nie mogli zmieścić.
@leo napisał w Szukam telefonu dla siebie .:
Używam też fona jako nawigację - czyli raz na miesiąc lub dwa... ale wtedy zawsze podłączam pod ładowarkę samochodową, żeby navi przypadkiem nie powiedziała "pa, pa" w środku obcego miasta. Gadam też nie za dużo, bo ok. 0,5-1 godzinę dziennie... staram się ograniczać gadki przez telefon, nie chcąc smażyć mózgu. ;-)
U mnie to niestety nie zadziała, mieszkam w wielkim mieście od trochę ponad roku, oczywiście znam trasy dojazdu do najbardziej "potrzebnych/używanych" miejsc ale navi chodzi często. Rozmowy niestety mam firmowe więc też ich nie unieknę 😉
Galaxy S8+ codziennie ładuję plus doładowuję w czasie dnia, ale...
W skrócie ładowarka bezprzewodowa i samochodowa to najlepsi przyjaciele mojego telefonu 😂
W weekend na spokojnie wytrzymuje cały dzień i jak się kładę spać po północy to często jest jeszcze ok 30%
@leo napisał w Szukam telefonu dla siebie .:
@gooral napisał w Szukam telefonu dla siebie .:
Od jakichś 2 lat bardzo głośno jest w szkołach o tym. Przez wszystkie przypadki odmieniane są wszelakie zagrożenia zaczynające się od "cyber-". Ale i tak ciągle brakuje systemowych rozwiązań, jak skutecznie uświadamiać dzieci i zwalczać negatywne zjawiska. Głośno robi się dopiero wtedy, gdy dziecko lub nastolatek z tych powodów popełnia samobójstwo (coraz więcej przypadków) lub rodzice biorą się za łby.
Właśnie bardziej z nim porozmawiali niż zrobili awanturę, wytłumaczyli co czycha w internecie, pedofilia etc., że całkowicie nieświadomie może doprowadzić do tego, że ktoś potem dom okradnie jak ich nie będzie etc. I Młody się trochę przestraszył i sam stwierdził, że on tego jednak nie chce, a zaczęło się od oglądania dzieciaków na YT na zasadzie wbijcie ileś łapek w górę to w nast. odcinku przetestujemy coś tam.
Twierdzisz, że brat Cię zaszokował? Przecież wcale nie jesteś od niego dużo starszy (Wasi rodzice "mają gorzej"), a już zostałeś w tyle za jego pomysłami i wykonawstwem... Pomyśl, jak bardzo kiedyś będziesz do tyłu za własnymi dziećmi... Ot, takie czasy... :-)
Różnica między nami to 20 lat więc można polemizować czy to dużo, czy nie 😉😂
@leo napisał w Coraz lepiej... Nadchodzą wyższe kary za brak OC:
@gooral napisał w Coraz lepiej... Nadchodzą wyższe kary za brak OC:
Spinam tyłek, żeby wrócić jak najszybciej do kraju, ale cały czas się zastanawiam jaki to ma w ogóle sens i czy jakikolwiek w ogóle i czy tak szybko jak wrócimy to nie będziemy tak samo szybko spierdzielać spowrotem...
Ja też bym się mocno zastanowił na Twoim miejscu. Zwłaszcza, że po Twoim powrocie i dalszych krokach w kierunku Brexitu takie ponowne "spierdzielanie" może już nie być takie łatwe.
Wracamy głównie ze względu na Age, Ona tutaj na dłuższą metę psychicznie nie wyrobi (mam na myśli zżycie z rodziną etc.). Sytuacja nie będzie tak do końca patowa bo ja planuję "jedną nogą być w UK". Będę pracował cały czas w tym samym miejscu, na brytyjskim kontrakcie, tyle tylko, że zdalnie z PL, a do UK będę latał co jakiś czas na parę dni.