Nie potrafię wepchnąć kluczyka do stacyjki. Wchodzi do pewnego momentu i pół centymetra brakuje by wepchnąć go do końca. Ostatnio męczyłem się pół godziny zanim udało mi się go wsadzić. Z przekręceniem i odpaleniem samochodu nie ma problemu. Zaznaczam, że jest to ten kluczyk dwustronny taki jak w modelach Fabia i Octawia czyli bez ząbków i z takim wyfrezowanym rowkiem na dwóch stronach. Czy mieliście takie kłopoty? Teraz kluczyka nie wyciągam i zamykam samochód zapasowym. Czy da się to jakoś naprawić czy czeka mnie wymiana stacyjki i podejrzewam jeszcze trzech zamków (przednie drzwi i bagażnik).
Posty napisane przez Fred77
-
Kłopoty z wkładaniem kluczyka do stacyjki w Felicji '98r.
-
Czy kolega mate64 jeszcze odwiedza to forum?
Wysyłałem parę pytań i nie doczekałem się odpowiedzi, nawet wiadomości nie zostały przeczytane.
Tak się pytam, bo nie wiem czy pisząc wiadomości, zostaną one odpowiednio wcześnie przeczytane. -
RE: Jak podłączyć gniazdo zapalniczki w Felicji?
W favoritce miałem pod zaślepką jakieś dziwne czeskie gniazdko więc je wymieniłem na normalne,
ale trzeba było rozwiercić otwór bo to czeskie było małe, może podobnie będzie w feli ?Tego nie sprawdzałem. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Zaraz biegnę zobaczyć. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
RE: olej w filtrze powietrza
wiem że to nie normalne dlatego nie będe o to pytał ale co może być przyczyną?przy czym muszę
zaznaczyć iż nie był to czysty olej tylko taka "musztrarda".ale nie było tego wcale
mało.można temu jakoś zapobiec?i jakie mogą byc z tego konsekwencje?Obawiam się, że przedostaje Ci się płyn chłodniczy do oleju i ta "musztarda" osiada wewnątrz przewodów odpowietrzających skrzynię korbową silnika. Sprawdź kolor i poziom oleju na bagnecie i sprawdź też czy nie masz tej musztardy na korku wlewu oleju. Prawdopodobna przyczyna to puszczająca uszczelka pod głowicą.
-
RE: Zdjęcia z przymiarki stabilizatora w przednim zawieszeniu.
a ta rozpórkę to sie wylko wkręca i już.nic sie nie reguluje?jest to po porstu że to tak nazwę
"belka",tak?Tak, odkręcasz tylko nakrętki od mocowań amortyzatorów zakładasz belkę i przykręcasz spowrotem te nakrętki, nie musisz nawet podnosić samochodu czy w jakikolwiek sposób go zabezpieczać, czas założenia 5min. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
RE: Zdjęcia z przymiarki stabilizatora w przednim zawieszeniu.
a gdyby założyć i na przód i na tył rozpórkę(widziałem już gdzies takie rozwiązanie)?da to
coś?czy jedna wystarcza?i wogóle jest jakis sens montować takie elementy?jest poprawa
włąściwości jezdnych aż taka wielka?Do tyłu nie ma sensu montować, szkoda bagażnika, a z przodu to jedynie usztywnia konstrukcję nadwozia, a dokładniej przedniej jego części. W Favorit zapobiegało to np.: pękaniu przedniej szyby. Ale żeby była jakaś znacząca poprawa właściwości jezdnych lub trakcyjnych to osobiście nie zauważyłem. Aczkolwiek polecam założyć na przód, na pewno pomoże to autku, może to zapobiec jakimś mikropęknięciom lub zwichrowaniu nadwozia w przypadku np.: wjechania w jakąś dużą dziurę.
-
Jak podłączyć gniazdo zapalniczki w Felicji?
Nie posiadam gniazda zapalniczki w swojej Felicji, a chciałbym mieć. Bynajmniej nie po to by przypalać fajkę, bo nie palę i u mnie w samochodzie nie pozwalam palić lecz po to by podłączyć czasem samochodową latarkę lub ładowarkę do telefonu.
Ile może kosztować takie gniazdo i jak je podłączyć?
Czy jest może wyprowadzona jakaś kostka, którą trzeba tylko podłączyć czy trzeba główkować z przeciąganiem kabli? -
RE: Zdjęcia z przymiarki stabilizatora w przednim zawieszeniu.
a jaki jest koszt jednego i drugiego?czy do zamontowania tych elementów jest potrzebny mechanik
czy może je zamontować każdy?Koszt rozpórki to około 40zł, ze stabilizatorem to już troszkę gorzej, bo trzeba wymienić wahacze na te od Felicji, w tych wahaczach zmienić tylne gumowo-metalowe mocowania na te z Favorit, jeden wahacz to tak około 60zł, do tego stabilizator - 150zł, 2 łączniki stabilizatora - 45zł, 2 obejmy mocujące stabilizator - około 20zł. Dodatkowo trzeba dorobić mocowania w belce zawieszenia by za pomocą tych obejm przymocować stabilizator do belki zawieszenia. Obejrzyj dokładnie moje zdjęcia w tym wątku, jest tam pokazane w których miejscach te mocowania trzeba dorobić. Na pewno będzie to kłopotliwe, bo trzeba odpowiednio wzmocnić te miejsca, bo sama belka zawieszenia jest zrobiona ze zbyt cienkiej blachy i podczas pracy zawieszenia może popękać.
-
RE: Gdzie mogę znaleźć schematy elektryczne do Felicji.
Szukałem schematu "haka", ale nie znalazłem.
W/g mnie, sprawę tej kontrolki można załatwić dwoma diodami wysokoprądowymi i odpowiednim
włączeniem kontrolki w układ. Niestety, trzeba wyprowadzić oba zakończenia żarówki od
kontrolki, albo dobudować odpowiedni układ elektroniczny.Ulala!? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> Czyli z moją niewielką wiedzą na temat uładów elektronicznych i tego typu bardziej skomplikowanych podłączeń niewiele da się zrobić.
Dowiedziałem się dzisiaj, że znajomy od kolegi pracuje w serwisie Skody i może uda mu się załatwić ten patent na fabryczne podłączenie haka. Byłoby fajnie. Zobaczymy. Oczywiście jak uda mi się to zdobyć to reszta ZLOSNIKOW zostanie odpowiednio poinformawana łacznie z pokazaniem zdjęć i opisem podobnie jak TUTAJ . -
RE: Gdzie mogę znaleźć schematy elektryczne do Felicji.
Ja nie wiem skąd w sieci ściągnąć ale jeśli chodzi o książkę to sprawdź czy nie ma w Haynes. To
jest bardzo dobra książka i przypuszczam że powinni tam mieć wszystko rozrysowane.
A jak nie to pozostaje samemu to rozpracować. Skoro są schematy do wersji podstawowej, to
powinny zostać na gniazdach nie podłączone do niczego styki więc gdyby rozkręcić licznik na
pewno się dojdzie które z nich są podłączone do tych dodatkowych kontrolek. Ja w ten sposób
zrobiłem schemat podłączeń do nowego licznika z favorit, bo w książkach były same stare
schematy.Dzięki. Z tą książką to byłoby fajnie gdyby jeszcze była w naszym ojczystym języku. Postaram się jakoś samemu do tego dotrzeć, może też uda mi się namówić szefa mojego serwisu na jakieś wskazówki. Na pewno będę się starał zrobić to tak jak fabryka przewiduje i na pewno dam znać wszystkim ZŁOŚNIKOM.
-
Gdzie mogę znaleźć schematy elektryczne do Felicji.
Dokładniej rzecz biorąc chodzi mi o schematy elektryczne poszczególnych wersji Felicji.
Na przykład modelu wyposażonego w elektrycznie sterowane szyby lub podgrzewane lusterka czy halogeny lub klimatyzację.
Najbardziej poszukuję schematu elektrycznego Felicji gdzie zaznaczone jest fabryczne podkreślam FABRYCZNE podłączenie gniazda elektrycznego haka.
Czy można gdzieś takie schematy w internecie zdobyć czy to jest raczej niemożliwe?
Jak narazie to widziałem tylko schemat podstawowej wersji.
Pytam dlatego, bo męczy mnie fabryczne podłączenie instalacji elektrycznej haka, pisałem już o tym wcześniej ale może faktycznie nie można tego nigdzie zdobyć.
Zaznaczę, że nie wchodzi w grę standardowe wpinanie się w przewody tylnych lamp tylko takie podłączenie by została wykorzystana kontrolka na tablicy wskaźników.
Proszę pomóżcie, bo inaczej pozostanie mi tylko przekonanie mojego serwisu do tego by zdradził mi tą tajemnicę (w co szczerze wątpię), a jak nie to będę w ostateczności zmuszony wydać 500zł. -
RE: Jak to jest z instalacją elektryczną haka w Felicji?
Musisz znaleźć rozkład kabli w gnieździe haka, jest typowy, schematy gdzies na sieci będą (który
kabelek za co odpowiada) i podłączyc te kabelki do odpowiednich kostek świateł, ot tyle.
Tak też robią w serwisach, a kasują jak za zboże.Mam tak podłączone i nie działa mi ta kontrolka od kierunków przyczepy, która jak wspomniałem już jest pomiędzy kontrolkami normalnych kierunków, czyli nie jest to podłączone tak jak fabryka przewidziała. W serwisach podłączają dwojako, albo tak jak napisałeś czyli jak rozumiem poprzez wpięcie się w kable tylnych świateł i to wychodzi taniej co też sam mogę sobie zrobić bez schematów lub tak jak producent samochodu zaleca i wtedy ciągnie się wiązkę przewodów od skrzynki bezpieczników i po podłączeniu przyczepy działa kontrolka i ja chciałbym ten drugi i bardziej fachowy sposób poznać.
-
RE: Montaż stabilizatora w Felicji. ZDJĘCIA. Część 1.
To może inaczej. Czy sanki od felki można przełożyć do favki i bez przeróbek zamontować
stabilizator?
Chyba raczej nie z uwagi na inny sposób przykręcenia wachaczy przy tylnych mocowaniach, chyba, że komuś uda się to jakoś przerobić ale potem moża być naruszone prawidłowe ustawienie kół i wogóle wydaje mi się, że operacja taka jest zbyt pracochłonna i pozbawiona sensu.
To jeszcze jedno pytanie może głupie, a jakby założyć stabilizator bez mocowania go do sanek
łączył by tylko wahacze ?
Dlaczego odrazu głupie, kto pyta nie błądzi. Niestey stabilizator musi być zamocowany do sanek, bo inaczej wogóle nie spełniał by swojegho zadania. -
RE: Montaż stabilizatora w Felicji. ZDJĘCIA. Część 1.
Super prezentacja gratuluje. Tylko do kompedium.
Przy okazji pytanko w favorit trzeba przerobić belke bo we wcześniejszych postach czytałem czy
to duży problem? mam od drugiej frytki wszystkie części ta belka o której mowa to tzw sanki
? bo mam je odkręcone, czy dobrze rozumuje. Ponieważ lubie eksperymentowac i jeszcze tym
autem pojeżdże to skuszę się na montaż. Ten opis odnosi się do felki?
Pozdrawiam
Tak, ta prezentacja dotyczy Felicji.
Wcześniej przygotowywałem się do montażu stabilizatora do Favorit ale pojawiła się okazja kupić Felicję i niestety nie dokończyłem przedsięwzięcia.
Co do montażu stabilizatora w Fevorit to trzeba kupić wahacze z Felicji i do tych wahaczy założyć gumowo-metalowe obejmy z Favorit bo inaczej tych wahaczy nie przykręcisz, no i trzeba będzie dorobić uchwyty w belce zawieszenia (sankach) dodatkowo wzmacniając te miejsca, bo blacha, z której belka zawieszenia jest zrobiona jest trochę za cienka. Osobiście kombinowałem tak by wykożystać wszelkie elementy mocujące stabilizator z Felicji, bo fabryczne elementy są najpewniejsze.
Tu jest link do moich wcześniejszych wypocin.
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...true#Post610758 -
RE: dymi i gasnie
1,5 roku to trochę dużo. Może być tak, że coś się stało z pierścieniami, zapiekły się i teraz mocno dymi, co do nierównej pracy to może mieć to związek z gaźnikiem, coś mogło zaśniedzieć gdy nie pływało w paliwie, a po uruchomieniu jakieś drobiny się poodrywały w kanalikach i lekko coś przytyka, mogła też sparcieć uszczelka pod gaźnikiem lub gumowe przewody od podciśnienienia idące do aparatu zapłonowego, siłownika ssania i siłownika drugiego przelotu. Zobacz termostat i czy wentylator od chłodnicy Ci się włącza. Sprawź też przewód od wspomagania hamulców. A może też po prostu musisz autko trochę rozruszać w dalszej trasie i zdrowo go przegnać by wszystko wróciło do normy.
Jedynie tyle mogę Ci podpowiedzieć. Zyczę powodzenia i szerokiej drogi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
RE: Jak to jest z instalacją elektryczną haka w Felicji?
Własnie przed chwilką dzwoniłem do mojego zaufanego serwisu i dowiedziałem się, że jestem pierwszy, który o takie podłączenie haka pyta i byłbym pierwszym, który zleciłby taką operację <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Cała operacja kosztuje 500zł <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> i polega na zamontowaniu odpowiednich kostek i przeciągnięciu przewodów tak jak producent przewiduje, czyli poprzez kontrolkę i bezpieczniki.
Dlatego pozwolicie, że ponownie zapytam, czy ktoś może mi doradzić jak to wszystko zamontować by nie mieszać w to serwisu, może jest gdzieś jakiś schemat lub ktoś ma fabrycznie założony hak i mógłby popatrzeć jak to jest podłączone i pomóc, bo chciałbym mieć to podłączone porządnie.
Z góry bardzo ale to bardzo dziękuję <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
RE: Montaż stabilizatora w Felicji. ZDJĘCIA. Część 1.
Widok założonej i przykręconej obejmy mocującej stabilizator do belki przedniego zawieszenia.
Po zamontowaniu stabilizatora samochód zupełnie inaczej się prowadzi o wiele lepiej wpisuje się w zakręty, zawieszenie pracuje troszkę ciszej. Najwygodniejsze w tym wszystkim jest to, że bez żadnych przeróbek można szybko sobie taki element założyć.
Jedyną przeszkodą może być cena wszystkiego (około 220zł), ale jak ktoś sobie to rozłoży na raty to bez problemu jest to do przeskoczenia.
Naprawdę polecam, pozdarawiam i życzę powodzenia. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
RE: Montaż stabilizatora w Felicji. ZDJĘCIA. Część 1.
Widok łącznika stabilizatora zamontowanego w wahaczu - od dołu.
-
RE: Montaż stabilizatora w Felicji. ZDJĘCIA. Część 1.
Widok łącznika stabilizatora zamontowanego w wahaczu - od góry.
-
RE: Montaż stabilizatora w Felicji. ZDJĘCIA. Część 1.
Prawidłowe ułożenie łącznika podczas montażu. Bardziej wystającą stroną w kierunku tyłu pojazdu.