W mojej pierwszej Favoritce miałem podobny problrm.
podnieś tylny fotel, pod siedziskiem, trochę po prawej połówce wozu jest dekiel w podłodze, wyjmij go i sprawdź jak się mają połączenia gumowych przewodów, nawet jak są dobre to je odkręć i zdejmij z króćców, odłąćz przewody elektryczne i odkręć dużą plastikową nakrętkę (uprzedzam, że może dobrze siedzieć), następnie wyjmij ze zbiornika cały czujnik paliwa z pływakiem i smoczkiem ze sitkiem.
Pomiędzy krawędzią zbiornika, a krawędzią czujnika powinna być uszczelka.
U mnie była pomiędzy dużą plastikową nakrętką, a czujnikiem. Dlatego paliwo mi się lało.
Przełóżyłem ją pomięczy krawędź zbiornika i czujnika i nie było widać nawet kropelki.
Może być też tak, że owa uszczelka jest zniszczona i trzeba założyć nową.
Przed ponownym nałożeniem przewodów paliwowych obenij po centymetrze i nałóż je, zrób tak ponieważ mogą przez małe pęknięcia puszczać paliwo.
Może opis spory, ale robota lekka, miła i przyjemna.
UWAGA!!!
NAJLEPIEJ ZDEJMIJ KLEMĘ Z AKUMULATORA, GDYBY SIĘ COŚ ZAISKRZYŁO MOŻE BYĆ BARDZO GORĄCO!!!
Pozdrawiam.