2 na tej fotce widac rameczke od radia która urwali jak nie mogli wyjąć radyjka, dodam ze głupi byłem i panel został w schowku hehe
djkac
Posty
-
Złodziej zabrał radio = szkody -
Złodziej zabrał radio = szkodyChyba Wam nie pokazywałem co złodziej zrobił mojej Skodzince w lato aby zwinąć dobrze przykręcone radio.Nie mógł go wyjąć więc zeby sobie ułatwić powyrywał co się dało.Dodam że wszystko udało się złożyc i powróciło do dawnej formy bez uszczerbku na zdrowiu hehe.Szyby nie wybili tylko sforsowali zamek a radyjko musiałem kupić inne oto fotki tego dramatycznego dnia....
-
Moje boje z wentylatoremhehe [przedwczoraj miałem to samo pękł ten plastik o który trzyma się ta metalowa obejma, zrobilem tak ze wywiercilem w plastiku 2 dziorki i puściłem nimi drut ktorym objołem ta obejme i trzyma sie jak trza hehehe. wysmarowalem olejem maszynowym i chodzi pieknie!! a na podstawie tego ustrojstwa gdzie jest płytka w którą wchodzą kabelki od spodu sa 2 styki ze sprezynkami,jak myślisz te sprężynki działają jak jakieś oporniki i pod wpływem prądu się ściągają lub rozprężają? ja przeczyściłem styki jeszcze pod tymi sprezynkami no i oboje możemy przestrzec przed tym pekajacym plastikiem hehehehe.Pozdrawiam! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Rozbieram gaźnik - pomóżcieszkoda że nikt z naszych czytac Polaków nie zrobił takiego opisu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Obrotomierzoo kolega mnie uprzedził , i bardzo dobrze liczy sie szybka reakcja i przepływ informacji hehe <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Obrotomierza ja zrobilem tak, wymontowalem zegarek i w jego miejsce przykrecilem obrotomierz, w miejsce podpiecia wczesniejszego zegarka podpiolem dwa przewody od obrotomierza ( na plytce sa oznaczeniaprzynajmniej gdzie jest minus, idzie sie latwo polapac) a 3 kabel pociagnolem nowy z zegarow az do cewki.Gdzie w cewce ma byc kabelek moge dac jutro foto, ale zegarow juz nie bede rozbierac sie rozumie heheh.Pozdrawiam.
-
pomocy !!!wszyscy dobrze Ci radzą jak wyschnie samochod odpal silnik dolej sobie płynu hamulcowego i na głupiego każ komuś wciskać na postoju oczywiście hamuleca y lukaj gdzie Ci płyn wytryskuje, ja miałem tak że był w tylnym kole nieszczelny tłoczek i całe koło od wew. strony było zlane płynem hamulcowym,radze szybko rozwiązać sprawe bo wrazie czego nie tak łatwo jest zatrzymac rozpędzoną skodzinke hehe.Pozdrawiam i życze udanego polowania na nieszczelność!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
poranne boje ;)racja też msię wydaje że nie da sie przeładować bo prostownik z czasem podaje coraz mniejsze napięcie, na tym liczniku po 24 H spada do 1A i juz tak stoi.wiec hehe czy powinno spasc do 0? slyszalem tyz ze jak AQ sie naladuje to przestaje w nim bulgotac(po 24 H bulgocze sobie w najlepsze hehe) no i ile drodzy Koledzy sami ładujecie AQ?? a co do tego pradu 1A to podobno juz ma tak byc bo to prąd konserwacyjny czy coś w tym stylu.Pozdrówki <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
poranne boje ;)Skoro juz mowa o akumulatorze hehe mam z nim nie lada problemy juz od dłuższego czasu ale to juz mniejsza z tym pytanie moje to: Ile powinienem ładować akumulator? ja ładuje 24 H ale jak go oddałem na gwarancje to powiedzieli że był nie doładowany.Hmmmm to ile powinien stać?Akumulator mam 44 Ah czy cos w tym stylu juz nie pamietam dokładnie ale wielko ści odpowiadającej do fav.fabrycznie a ładuje go takim ustrojstwem jak na foto:
-
Mechanik nie wie co jest mojej Skodzie!Ratujcie!hmm niewiem jakie jeszcze przeguby są w samochodzie ale wiem o który chodzi bo mi tez klekocze ale bez zmian juz od roczku ponad.Odrazu za przednim kołem , schowane w osłonce gumowej, to właśnie te.Jeśli guma pęknie to dostaje sie do nich brud i chwila moment przegub klekocze.Mi na szczescie pomoglo czyszczenie i wymiana smary wraz z guma.Klekotac leciutko klekocze ale nie pogarsza sie.podobno jak przegub jest juz calkiem do pupy to klekocze juz na malych zakretach a nawet na jezdzie na wprost.Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Podsumowanie remontumnie czeka to samo na wiosne, w związku z tym mam pytanka.Czy z tą podłogą to wycinałeś stare elementy i wstawiałeś blachę? jakiej grubości była nowa blacha? Podobno do favoritek nie ma gotowych płyt podłogowych jak np są do maluszka.czym zabezpieczyłeś nowe miejsca i jakie masz pomysły na spody drzwi.Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Mechanik nie wie co jest mojej Skodzie!Ratujcie!i co wtedy już nigdzie się nie pojedzie? niezabardzo wiem jak to sie ma do reszty czesci w samochodzie hehe ale znowu jak sie rozsypal to raczej sie nie pojedzie dalej.Zero mozliwosci?Pytam z ciekawosci.Pozdrawiam
-
wykładziny na podłodze w Fav...witam za dużo to Ci nie pomogę ale miałem taki sam problem jak Ty,było to w lato i po wietrzeniu wyschła ale w podłodze zrobiły mi się serowe dziórki hehe, odkrywałem wykładzine ale tylko w miejscu nóg.Całość będe zdejmował na wiosne i pospawam wtedy podłoge.Dobry pomysł na jej wymiane mi też się marzy taka miła w dotyku i ładna nowa wykładzinka, ta seryjna jest niestety najbrzydsza jaką w jakimkolwiek samochodzie widziałem hehehe, niestety <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Włącznik kierunkówsiemka, co do kierunków to wiem co jest. Sa tam takie 2 białe zaczepki które ocierają sie o wkładke metalową przykręconą do kolumny kierownicy.Te zaczepki bardzo szybko pękają są koloru białego i na zewnętrznej czesci przelacznika w liczbie 2 pomiedzy nimi o ile dobrze pamietam jest sprezynka, ich zabki takie dlugie szybko pekaja, same nowe te wkladki kosztuja okolo 2 zeta ale trwałość ich chyba jest mniejsza niz w maluchu hehe,mi wytrzymała jedna 2 miech a druga ejszcze sie trzyma 6 miechow.a co do kierunków mam ten sam problem, nauczyłem sie juz je tak zmieniać aby długie sie nie włączały ale jak moja dziewczyna sie skoda przejedzie to co chwila ma długie hehe, niestety wina tkwi w popekanej juz obudowie.Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
jakie macie przebiegi:))rocznik 91, ....
.....
....
licznik wymieniony z zezłomowanej favci hehe. -
wymieniłem termostatwe włocławku termostat wahler 21 zyla a uszczelka 1 zeta
-
JAK SIĘ DOSTAĆwitam, jak juz bedziesz rozbierał to to dam Ci rade.Juz nie pamietam gdzie dokładnie o tym czytałem ale poradzono aby spryskac lozyska i elementy silniczkow wd40 zrobilem tak i wiecie co sie stało? jest gożej niż było hehe wydaje mi sie ze wd zmylo stary smar i oczyscilo do ladnego metalu i teraz w czasie pracy silniczka smar z wd zniknol hehehe i piszcza mi jak niewiem co. swierszcze i inne zwiezatka sie zalęgły hehe , jak sie ociepli to nie bede uzywal wd tylko nasmaruje wazelina techniczna albo smarem.WD to chyba nie jest taki najlepszy srodek do czesci ktore maja czeste i szybkie obroty.Pozdrawiam.
-
Rozporasiemka ja mam rozporke i akumulatro mi wychodzi bez problemu wiekszego.Mialem niedawno o 1\3 raza wiekszy akumulatro wielkosciowo i tez go ladnie moglem wyjac.
-
otwieranie okienrozbierałem juz nie raz drzwi i widziałem ze ta dluga jakby sprezyna ma w srodku jakby szczotke czy cos w tym rodzaju, no 70 zyla razy 4 to troszke wyjdzie hehe, ciekawe ile na szrocie? ale watpie zeby odsprzedali ta czesc pewnie beda chciali oddac cale drzwi a to juz inna bajka. Dzia za odpisanie
-
otwieranie okienWitam mam taka sprawe, otwieranie szyb w mojej favoritce sprawa wiele problemow mi a jeszcze wiecej pasazerom.Sprawa tkwi w mechanizmie otwierania- wydaje mi sie ze jest wylizana taka dluga sprezyna ktora przechodzi przez pokretlo i wprawa ta sprezyne w ruch tzn szyba idzie gora dol.Problem w tym ze otwieraja mi sie okna tylko kawalek a potem przeskakuje na zabkach w tym mechanizmie i ani nie moge tej szyby opuscic ani zamknac galka.Musze wtedy zlapac szybe reka i ciagnac ja do gory wraz z kreceniem galka.sprawia to wiele niedogodnisci.Pytanie brzmi: czy idzie cos z tym zrobic? czy takie sprezyny sa do kupienia? Pewnie niekotrzy z Was maja lub mieli taki problem i jak sobie z nim poradziliscie hehe.Miłego dzionka <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />