na moją wiedzę to aparat zapłonowy nie powienien mieć luzu, po przekreceniu bodajrze w prawo palca rozdzielacza powinien siłą odsprezynowania wrócić na miejsce, to samo by ten glowny walek w ap. zapl. nie latal na boki, wszystko powinno bycwmiare sprezyste i sztywne, palec rozdzielacza czy nie ma wzer, nie jest nadpalony ogolnie zuzyty, a kopulka ma w sobie 5 jakby grafitowych bolcow od srodka, bolce te się ścierają zabrudzajac palec. u mnie najszybciej scieral sie srodkowy i miałem problemy z zaplonem. Pozdro

witam miałem w swojej skodzince 3 szyby przednie i 3 uszczelki blacha zawsze była okej i zawsze woda leciała. Raz nawet facet wkladajac wkleił ją i tak leciała więc za kazdym razem ja sam do około boki i góre jechałem sylikonem i było wkoncu sucho az do momentu jak musialem zmienic szybke bo pękła i tak w kółko hehe.

jeśli kiedyś mnie tam zaniesie nie omieszkam dać znać hehe.

no co Wy Panowie siostra jak siostra a poza tym starsza o 9 lat odemnie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> fotki nie bedzie jak jej mąż kiedyś się zapisze do forum skodzinki to jego spytajcie hehe.

uuu właśnie zalukałem że kończę pisanie na forum skodzinki wiadomoścuią o nr 666 więc z uwagi na tą dziwnie wyglądającą cyfrę dopiszę jeszcze cosik hehe. Hmmm lekkiej zimy Panowie hehehe <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Witam chciałem się z Wami pożegnać, gdyż sprzedałem swoją Favcie siostrze. Wszystko to dlatego, że w październiku wylatuję z moją Ukochaną do Irlandii na bliżej nie określony czas do miasteczka Galway. Favcią w domu nie miałby kto jeździć a szkoda by było by rdzewiała pod blokiem. Życzę wszystkim aby ich Śkody sprawowały się wyśmienicie, by zawsze znalazła się osoba , która bezinteresownie podzieli się na forum swoja wiedzą. Dziękuję wszystkim za pomoc w przezwyciężaniu trudności z moja Żółtą Szczałką <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> Będę wszystkim znajomym polecał Was jeśli tylko ktoś się znajdzie w posiadaniu Skodzinki. Pozdrawiam serdecznie. A jeśli ktoś kiedyś będzie się wybierał do Galway to mój mail: [email protected] wyskoczymy na Gineska hehe o ile uda mi się zostać tam na dłużej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> 3majcie się !!!! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> dla Was!!

ja to bym baaardzo chętnie si,e spotkał, ale mieszkam w kuj-pom a nie mam kasy by tak daleko śmigać a z mojej okolicy nie ma nikogo na forum (Włocławek) no i kiszka. Czuję się samotnie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

w favci przynajmniej regulator jest podkrecony do altka i takze ma szczotki. Wiec chyba altek jak mowisz nie da wcale napiecia bez niego takze niestety sposob odpada prawda?

oki a które to styki?

polecam markety budowlane, za malusia kwote, nie pamietam ile dostaje się piank oklejoną z jednej strony gruba folia aluminiowa. Sluzy to odbijaniu ciepła zza kaloryferów i o to trzeba pytac w sklepach. grubosc ponad 5 mm. Mysle ze by się nadawało. Pozdrawiam

klikaj tu by sobie zalukac jak samo sie pomniejszy w ie np. klikkkkk

Witam o ile dobrze pamietam ale moge sie mylić robiłem to baardzo dawno temu. wkład do stacyjki siedzi na wcisk za tym w co wkładasz kluczyc. i tu niewiem od góry albo od dołu wkręcona jest malutka śrubka przez obudowe do tego wkładu elektrycznego. śrubka ta nie ma łepka tylko ma nacięci na płaski malutki śrubokręt. Taki nie wystający bolec zapobiegający wypadniecia wkładu i jego obracaniu. Myślę że jakbyś wyjoł liczniki to tedy byś mógł wszystko zrobić. Wkład do stacyjki chyba 30 zeta kosztuje. U mnie się przekręcało ale niechciał zapalać. Pozdrawiam i życzę szybkiego usunięcia nieprawidłowości hehe <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

hehehe nieźle hehe troche sie uśmiałem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> nno i popieram!! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

ale malusie te głośniczki 16 mm to jak w komórce <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Dioda w alternatorze do wymiany tzw. wzbudzająca

u mnie wyglądąło to podobnie że się jarzyła, elektryk rozebrał altek i cosik w nim polutował i działa do dziś wsumie chyba ze 2 latka już. Diodki były okej. Problemy z ładowaniem wynikają także z uszkodzonego nieraz regulatora napięcia. cena nieduża, wymiana prościutka ale wzbudzenie altka do pracy mimo posiadania knigi mi sie nie udało. Pan elektryk w tajemnicy zasłaniająć wzioł jeden przewodzik cosik tam połączył i zaczoł ładować hehe

No coś Ty poprostu pisząc posta nie starając się mogę nie uzyskać odpowiedzi od wartościowych osób dobrze się znających na favkach a na to sobie nie można pozwolić, bo wiadomo odpowiedzi trafne są bardzo wazne hehe. Jestem nieskomplikowany hehe pisze bez podtekstów. Pozdrawiam serdecznie heh <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Witam przepraszam za pos zdeczka odbiegający od tematu kolegi. Od dziś będę się starał pisac ładnie i poprawnie by uzyskać jak najwięcej odpowiedzi od szanownych Kolegów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

pozazdrościć moja idzie ładnie ale zawsze(droga 600 km) cś się sypie ze skrzynką, raz wypadł mi 5 bieg i strasznie gruchotało w skrzynce na innych ale dojechałem do domu(zopstalo jakies 100 km) nastepnym razem zostało mi do domu 300 i znowu skrzynka (juz wymieniona na inną ze szrotu) zakleszczyla mi sie chyba 4 i za nic nie mogłem jej wyjąć. Stanołem opukałem skrzynke i puściło, ale już nie chodzi tak jak przed popsuciem ale nie ruszam jej. Czasami niechce przez chwile wypuscic biegu albo sobie chrupnie lekko przy wrzucaniu. sprzegło oczywiscie nowe razem z wymiana skrzynki biegów. Takze ja sie boje dalszych tras hehe

ale żeś się pochwalił hehehehe <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

witam
jestem tu nowy,zakupiłem licznik z obrotomierzem ponieważ mam z zegarkiem,teraz mam problem z
jego podłączeniem.jak mam to zrobić zeby obrotomierz działał??wiem gdzie mam sie podpiąc
pod cewke ale niewiem gdzie pod zegary i niewiem czy coś tam trzeba zmieniać.prosze o pomoc

z tego co pamiętam masz w obrotomierzu plus minus i pod cewke kabelek. U mnie jak dobrze pamietam na płytce było zaznaczione plus iminus lub sam plus juz nie pamietam rownolegle lezal kanbel np z + a osobno z boku wpiety byl do cewki łatwo to rozkumać.