W jaki sposób sygnalizują?
"dzwonią", "grzechoczą", tak jakoś. W każdym bądź razie dźwięki wydają <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
W jaki sposób sygnalizują?
"dzwonią", "grzechoczą", tak jakoś. W każdym bądź razie dźwięki wydają <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Podepnę się pod temat zacisku hamulcowego...
Na klockach hamulcowych są podkładki blaszane...
Czy te podkładki są niezbędne to prawidłowej pracy
zacisku. Mam stary zacisk i chcę go założyć
(wszystko przeczyszczone) tylko podkładkę mam na
jednym klocku...:/
Możesz je sobie darować. Służą do "sygnalizacji" zużytych klocków hamulcowych.
A nie można tego dziadostwa jakoś odłączyć?
A można. Wystarczy wypiąć którykolwiek czujnik obrotu koła i po sprawie. Będzie ci się tylko świeciła na desce rozdzielczej kontrolka niesprawnego ABS-u
Ja też nie nawidzę ABSów.
A ja owszem... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Chyba o to mu chodziło, że miał mało oleju a i tak
kontrolka podczas jazdy się nie zaświeciła. Ja tam
miałem podobnie w maluchu, jeździłem gdy w misce
olejowej było malutko i się przytarł silnik. Zaczął
stukać a i tak kontrolka smarowania się nie
zapaliła. Podobnie ma kolega w punto. Mimo poziomu
oleju tak niskiego, że bagnet się nie wskazywał też
nie paliła się kontrolka.
Z tego wynika, że jednak stan oleju był na tyle "dobry", że pompa go tłoczyła i wytwarzała odpowiednie ciśnienie.
Warto jednak- dla świetego spokoju- sprawdzać poziom oleju pomiędzy wymianami...
Proponuję odpowietrzyć na początku układ
I przy okazji sprawdzić ustawienie samoregulatorów...
Moim skromnym zdaniem Ticott zadał to pytanie dlatego,
że mu się kontrolka nie zaświeciła i tym się
martwi.
Eee, no cóż, widocznie trochę źle zrozumiałem
<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
ponieważ zauważyłem po ostatnim
obejrzeniu bagnetu, ze wogóle nie mam oleju na nim,
no i czy jest to problem natury technicznej, czy
czujnik padł.
Hm, w pewnym sensie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie....
CO ci ma robić ciśnienie jak nie masz oleju <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Dolej to ci zgaśnie (kontrolka) <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
W związku z tym mam pytanie;
- co może być przyczyną awarii,
Miałaś zbyt mało płynu chłodzącego i przegrzałaś silnik
- dlaczego przy wskazywaniu wyższej temperatury nie
włączył mi się wiatrak przy chłodnicy,
Prawdopodobnie: udszkodzony czyjnik temp. uruchamiajacy silnik wentylatora, uszkodzony silnik wentylatora, przerwane przewody <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
- dlaczego bulgotało w baniaku wyrównawczym { może układ
chłodzenia jest nieszczelny? jak to sprawdzić?}
Po dolaniu bulgotało, ponieważ układ się odpowietrzał, wówczas powietrze wydostaje się właśnie przez zbiornik wyrównawczy i uzupełnia sie płyn w układzie
Dodam, że w czasie gdy nastąpiła awaria stałam w korku
od godziny i jechałam na 1 i 2 biegu z prędkością
ślimaka. Proszę o pomoc i poradę.
No właśnie, przegrzałaś silnik bo wentylator sie nie załączył...
Mam pytanie gdzie mogę znaleźc oznaczenie lub numer
katalogowy koloru lakieru bo czeka mnie małe
malowanie?
Otwórz pokrywę silnika, na tabliczce znamionowej (po lewej stronie patrząc od przodu samochodu na przegordzie za górnym mocowaniem amartyzatora)masz wybity nr/symbol koloru. Przykładowo ja mam 10L- symbol białego.
Dostęp jest od spodu auta czy z kabiny można się do niej
(rolki) dobrać ?
Tylko z kabiny. Należy zdjąć osłonę przy dźwigni hamulca ręcznego i masz wszystko jak na dłoni
W niedalekiej przyszłości, mam nadzieję zmieni się moja
sytuacja finansowa, bo w końcu zacznę pracować.
W takim razie trzymam kciuki <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Dlatego tanie tarcze nie są
dobrym rozwiązaniem, jednak jestem zmuszony do
kupienia takich a nie innych tarcz hamulcowych. Tak
czy siak w dalszych planach jest przewidziany zakup
lepszych tarcz hamulcowych.
To po grzyba wyrzucać pieniądze w błoto <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Nie lepiej zainwestować raz a dobrze i mieć święty spokój na dłuższy czas, niż zadowalać się półśrodkiem i za kilka tygodni znów wydawać kasę i siedzieć w kanale, grzebiąc przy hamulcach? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
CZeść!
Jak już kiedyś wspomniałem, również miałem ten sam problem. Winowajca: marna jakość materiału, z którego zostały wykonane. W wyniku wys. temperatury sie deformują.
Wymienić należy OBIE tarcze, niezależnie od tego, czy druga jest dobra.
Ja kupiłem tarcze lukas+klocki ferodo. Na "Rogatce". Komplet kosztuje 2x55zł (tarcze), 68 zł klocki= 178 zł. Ja "negocjowałem" cenę i spuścili mi do 160 zł z wszystko.
Powodzenia.
to do 90 dojdzie .A obroty gdzies kolo 8tys
Na forum był zapodany wykres obrotów/prędkości, na poszczególnych biegach. Zamieszczam go jeszcze raz, aby nie było niejasności
Silnik chcialem troche przepalic nigdy tak normalnie
nie jezdze.Bo jak bedziesz jezdził cały czas jak
emeryt to silnik bedzie taki zamulony pelno nagaru.
Tyle to i ja wiem. Ale z twojego opisu nie wynikało jednoznacznie, że "kręcisz od czasu do czasu"...
A poziom paliwa faktycznie możesz mieć za niski, jeśli na niższych obrotach jeździ OK.
Ale cos mam z silniiem gdy chce pocis na 2
biegu to max to 55km na 3biegu to moze te 100
wyciagnie.Wiem ze normalne tico na 2 biegu
wyciagnie 90 nawet ,a mi przy 55 chocby koncza sie
obroty ,chyba cos w gazniku zatkane nie wiem moze
ktos cos poradzi ?
Jak dla mnie, to troche przesadzasz z tym rozpędzaniem- za bardzo "żyłujesz" silniczek na wysokich obrotach <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
A wracając do twojego pytania, powodem tego może być zbyt niski poziom paliwa w komorze pływakowej. Przy wysokich obrotach wzrasta zużycie paliwa i przy niskim poziomie zaczyna mu go brakować i przestaje ciągnąć...
Niestety nie poradzę ci jak się reguluje poziom paliwa, bo nigdy nie rozbierałem gaźnika- nie miałem na szczęście takiej potrzeby <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
To wiem, że komfortu i bezpieczeństwa brak. To mi nie
przeszkadza. Jednak martwi mnie ta usterkowość.
Jak masz "smykałkę" do samochodów to z pomocą narzędzi i forumowiczów wiele usterek możesz sam usunąć.
Ważne jest, aby na bieżąco usuwać pojawiające się niedomagania i kontrolować stan najważniejszych podzespołów. Wówczas autko ci się odwdzięczy bezawaryjną i oszczędną jazdą.
Koszt robocizny w warsztatach jest niejednokrotnie wyższy od części, która zostaje wymieniana.
Nie
mam możliwości, by walczyć z awariami.
Co przez to rozumiesz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Koledzy forumowicze, którzy nie mają garażu, kanału itp. usuwają usterki na parkingu przed blokiem. Dla chcącego, nic trudnego. Liczą się chęci...
Witam wszystkich baaardzo serdecznie!!!!!Jestem
właścicielką tico r.96 przebieg 163tyś.
Witamy również nie mniej serdecznie <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
Szczególnie niewiastę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Widzę, że powiększa się grono jeżdżących dwunastoletnimi ticaczami <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Szerokiej drogi i czynnego uczestnictwa na forum życzę <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Słyszałem że dla aut z instalacja gazową troszkę inne
wartości sie ustawia, jeśli tak to jakie wartości
ustawić?
Tego nie słyszałem, jeśli o zawory chodzi. Natomiast wiem,że zaleca się zmniejszyć odległość przerwy między elektrodami na świecy o ok. 0,1 mm, tj. z zalecanych 1,1 na 1,0
teraz została mi regulacja luzów
zaworowych jednak nigdzie nie mogę znaleść
dobrego opisy tej czynności - linki podawnae
przez Sharkiego nie działają - może ktoś poda
jakiś konkretny opis ???????
Jak maz książkę Trzeciaka to nie ma problemu. A jeśli nie, to zapodaje tekst z tejże właśnie książki. Ja tak regulowałem i mam OK.
Proszę:
Regulację zaworów wykonuje się po przebiegu każdych 10 000 km. Jeżeli regulację wykonuje się przy silniku zamontowanym w samochodzie, to należy zdjąć pokrywę z głowicy. Silnik musi być zimny. Chociaż producent dopuszcza regulację na silniku gorącym. Należy wówczas nagrzewać silnik do chwili włączenia się wentylatora chłodnicy. i następnie wyłączyć zapłon ł przystąpić do regulowania zaworów. Całą operację zakończyć w ciągu 20-30 minut
-Odłączyć przewód masowy od akumulatora.
-Wymontować kompletny filtr powietrza.
-Zdjąć kopułkę z rozdzielacza zapłonu, wraz z przewodami wysokiego napięcia.
-Zdjąć pokrywę głowicy
-Obracać wał korbowy wygiętym kluczem oczkowym założonym na śrubę centralną, aż tłok pierwszego cylindra (liczyć od strony koła rozrządu) znajdzie się w końcu suwu sprężania. W celu obrócenia wału korbowego można również podnieść przód samochodu i włączyć piąty bieg. Obracać koło ręką, aż do prawidłowego ustawienia zaworów. Aby ułatwić sobie obracanie koła można wykręcić świece zapłonowe.
-Po ustawieniu tłoka 1 cylindra w ZZ nacięcie na kole pasowym znajdzie się na wysokości znaku "0" wskaźnika ustawienia zapłonu, a palec rozdzielacza wskaże styk przewodu zapłonowego 1 cylindra. Luzy zaworów można regulować w dwóch położeniach wału korbowego {normalnie trzeba byłoby obracać trzykrotnie co 240 st.
-Po takim ustawieniu wału regulować luzy w zaworach 1 cylindra, w zaworze ssącym 2 cylindra i wydechowym 3 cylindra. Zawory te pozostają zamknięte.
Następnie:
Obrócić wał korbowy o 360 st, czyli o pełen obrót (wału korbowego) od poprzedniego położenia, aby tłok 1 cylindra znalazł się ponownie w ZZ. ale w suwie wydechu. Przeprowadzić regulację luzów zaworu ssącego 3 cylindra oraz zaworu wydechowego 2 cylindra. W calu sprawdzenia luzu zaworu należy wsunąć blaszkę szczelinomierza o odpowiedniej grubości między koniec trzonka zaworu, a dźwignię zaworu. Podczas kontroli luzy zaworów powinny mieścić się w zakresach:
luz zaworu ssącego: 0,13...0,17 mm
luz zaworu wydechowego: 0.16...0.22 mm
Szczelinomierz powinien dawać się przesuwać z niewielkim oporem Dobrą wskazówką prawidłowo wykonanego pomiaru jest obserwowanie szczelinomierzą, który powinien dać się włożyć bez zakleszczenia, następnie nieco przegiąć, a w końcu wsunąć w szczelinę.
W celu ustawienia luzu należy odkręcić nakrętkę kontrującą i odpowiednio obrócić śrubę regulacyjną. Dla zaworów ssących luz ustawia się na 0,15 mm, a dla zaworów wydechowych na 0,20 mm przy zimnym silniku
Dokręcić nakrętkę kontrującą momentem 15...20 Nm, przytrzymując w tym czasie śrubę regulacyjną wkrętakiem
Ponownie sprawdzić luz i ewentualnie skorygować
Założyć pokrywę głowicy i przykręcić momentem 9 .12 Nm
Powodzenia <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />