Mi się spalanie stopniowo zwiększ gdzieś o 0,4 l / 100 km co tankowanie ( od 7 - 9 doszło ) więc
pora na regulacje.
Po regulacji 8,2 l ( LPG )/ 100 km 60 % trasa 40 % miasto ale i tak chyba trochę za dużo ?
Mi się spalanie stopniowo zwiększ gdzieś o 0,4 l / 100 km co tankowanie ( od 7 - 9 doszło ) więc
pora na regulacje.
Po regulacji 8,2 l ( LPG )/ 100 km 60 % trasa 40 % miasto ale i tak chyba trochę za dużo ?
Tez mi sie cos tak wydaje
pewnie jakiś błąd w obliczeniach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
to myślisz że mój już za duży jest i trzeba by to wyremontować? jakie części się kupuje do tego?
czytałem o jakiś tulejkach ... one wystarczą czy tulejki są na luz osuiowy?
a co na ten luz jaki ja mam?
tu masz cały aparat zapłonowy - nowy za 80 zł http://allegro.pl/show_item.php?item=54946299
parownik czyli reduktor jakis uzywany mial. ale w teori daloby sie zrobic w tym maluchu tak ze
reduktor od kuchenki gazowej i wsadzic waz w gaznik (bez benzynki) i odpalic, regulowac
ilosc zaworem na butli a w samochodzi jak parownik zamarza to i tak auto chodzi na biegu
jalowym przy duzym stezeniu gazu slabo odparowanego
Mi raz parownik zamarznoł ( jak miałęm przepaloną uszczelke pod głowicą ) i auto zgasło.
Moja fotke juz widziales.
Ciekawy ten mikser, ja mam jeden otwór na środku jak jutro zdąże zrobić zdjęcie to zamieszcze.
Pozatym smar lozyskao Łt 43 jest do lozysk tocznych i slizgowych a przegub to nie lozysko. i
zakres temp to -30 - 130 st.C
a z przodu jest bardziej goraco same obciazenia przy skrecaniu plud duzo hamowania i az parzy
Polecam niemiecki zestaw guma + zaciski + smar coś koło 18 zł; kosztuje na jesień wymieniałęm ( jak wcześniej kupiłem jakieś inne chyba polskie z twardej gumy to po zimie juz pojawiły się małe pęknięcia a na jesień juz smar wypychało )
Jak chcesz żeby paliła mniej to pokombinuj z dolotem powietrza.
mi gazownik wywalił słonia przy montażu instalacji wiec nie bardzo mam tam co pokombinować.
a jaeszcze jedno...zeby oszczednie jezdzic to mozna sobie to odczytac z wykresu charakterystyki
silnika.
Jak masz obrotomierze to sproboj pojezdzic w zakresie obrotow miedzy 2-3tys obr/min UNIKAJ
OBROTOW PONIZEJ 2000obr/min zeby nie meczyc silnika (wtedy mocno sie zuzywa mechanicznie)
po prostej poroponuje jezdzic miedzy 2-3tys a pod gorki i przy przyspieszaniu do 3,5tys obr/min
i zaloenie jedno nalezy zrobic: trzeba sobi ewyobrazic ze miedzy pedalem gazu a butem masz
jajko kurze i tak naciskaj na gaz zeby go nie zgniesc - jesli wyobraznia nie pozwala ci na
taki obraz to przyklej na ktopelk jakiej sajko (tylko ni eoszukuj - nie gotuj go wczesniej
na twardo hehehe)
i nie trzeba zadnych dodatkowych urzadzen
ps.dzis gadale, z kumplem co octawia jezdzi z kompem i chwilowym spalaniem i mowi ze zdziwil sie
bo jadac 80km/h wrzucil na 5 bieg a spalanie wzroslo, przerzucil na 4 i zmalalo - wiec mu
powiedzialem ze silnik najmniej pali w graniocach najwiekszej sprawnosci, w okolicach
obrotow silnika max momentu obrotowego....takie tam - duzo jest teori na ten temat.
Jajka to raczej nie zamierzam montować <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bo czasami to trzeba przycisnać do dechy ... chociaz raczej jeżdze jak emeryt a nie jak rajdowiec. Właśnie staram się jeżdzić między 2 - 3 tyś powyżej 3 żadko wychodzę no może tylko przy wyprzedzaniu. Jeszcze jedno pytanie przy jakiej prędkości wkładać 5 - tke ja tak wkładam przy 70 km / h ( wtedy na 5-tce mam 2 tyś obr. )
Staram się jeździć w miare oszczednie ( juz kiedyś mi pisałeś o tym jajku ) ale nie jestem zadowolony ze spalania w zeszłym roku to skodzinka mi paliła 6,5 - 7 l / 100 km LPG na tej samej trasie - Gliwice - Ustroń, Ustroń - Gliwice a teraz doszło mi do 9 l. W piatek wyregulowałem instalacje i zobaczę jak będzie dalej.
a do czego ci takie cudo? pomiar ilosci powietrza lecacego do silnika mierzy przeplywomierz
powietrza ktory dziala na zasadzie roznej albo goracy drut, albo pomiar kata odchylania
klapki na dolocie przez potencjometr, itd...tak jaest w ukladach wtryskowych
jesli bardzo bys takie cos potrzebowal to ja zakladalbym na waz idacy do miksera jakies cudo
typu wiatraczek z licznikiem - tak jak dziala wodomierz w domu z tym ze z licznikeim
elektronicznym, ale zastanawiam si emocno do czego ci takie ustrojstwo?
Chcę sprawdzić jaki jest przepływ gazu przy różnych prędkościach na różnych biegach żeby ustalić jak najekonomiczniej jeździć frytką a tak poza tym to może pomóc przy regulacji instalacji LPG na razie to tylko pomysł <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tak sobie myślę żeby zrobić takie ustrojstwo do frytki które będzie mierzyło przepływ gazu ma ktoś jakieś pomysły jak by to zrobić i czy w ogóle będzie działała poprawnie instalacja po założeniu takiego licznika a jak nie to może na dolot powietrza ? Mam stary miernik pojemności płuc wiec może z niego się uda coś zrobić.
witam moich bojów z wodą ciąg dalszy i może już widać koniec hehe, podłoga wymieniona szkoda by
było zeby znowu zardzewiała przez wode. Uszczelka szyby przedniej była wymieniona i
wklejona do blachy ale nadal leci woda, a leci na łączeniu robów górnych przy dachu znaczy
si tak może napisze jaśniej woda dostaje sie pod uszczelke(rogi gorne przy dachu) splywa
wewnatrz uszczelki i wpada prosto do auta w dolnych rogach, chce cala uszczelke odginająć
jej brzegi podkleić dookoła jakimś klejem zeby mi nie leciało. jakiego użyć kleju?
butepren? silikon?czy cus innego. dodam hehe że mam już dość po tych kilku latach walki z
tym mieć kałuże na dywanikach i mase rudej.Pozdro i nikomu nie życzę w favci takich jajec!!
miałem to samo, doświadczenie z malucha ze wymiana uszczelki na nowa nic nie dała więc nie wymieniałem tylko od rau zalałem silikonem, ja użyłem silikon szklarski jak narazie wszystko OK trzyma już ok rok.
a tutaj jeszcze mała ciekawostka
czym został przykręcony mikser
różnorodność śrub to jescze pikuś
ale ilość podkładek mnie najbardziej rozwala
i tak nieźle mi to gazownik przykręcił mikser 2 śrubami a 3 została urwana <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
No więc dla tych którzy nie wierza że na gazie jest tanio:
Byłem ostatnio w trasie, 290km, potem po mieście 60, więc wyszło 350 km na 26 litrach, w trybie
mieszanym ze znaczna przewagą trasy. Czyli daje nam to średnie spalanie 7,5 litra gazu na
100 km.
Mi się spalanie stopniowo zwiększ gdzieś o 0,4 l / 100 km co tankowanie ( od 7 - 9 doszło ) więc pora na regulacje.
To jakbyś robił to daj znać jak ci poszlo i czy trudno. Ja może sprubuje jakiegoś kumpla
poprosić, bo dla mnie te schematy to tylko kwadraciki i kreski - nic z tego nie kumam.
Ja już do tego drugiego mam płytkę zrobioną ale jakoś brakło czasu na dokończenie ( brak części ).
Jak sesja się skończy to się tym zajmę i jak cos z tego wyjdzie to napiszę.
w aucie, jakiś przekażnik albo cóś bzyczy jak zapalam, i jak dodaje gazu.....
Ma ktoś jakieś typy bo nie moge drania namierzyć?
EDIT
Dzwięk dochodzi z okolic dmuchawy, gaźnika itd.
mam to samo jak wcisnę gaz do dechy ale mi się wydaje ze to coś w gaźniku bzyczy dziwne jest to ze tylko czasami się to dzieje a czasami nie ale w zimie zawsze.
ty wiesz swoje ja wiem swoje... gaz do kuchenek... skoro gaz taki dobry to czemu do XX lat
produkuja auta benzynowe?? Byly krotkie serie nieudane w wiekszosci aut z gazem i wycofali
sie z tego.
90% sukcesu gazu to ustawienie i montarz, niestety u nas za gaz biora sie fryzjerzy, piekarze,
teraz taka moda zeby miec zaklad montarzu LPG. Oczywiscie ze gaz to oszczednosc, ale nikt
nie powie mi ze gaz nie zuzywa silnika predzej. Glupia sonda lambda, normalnie wytrzymuje
ok. 80 tys km (srednia, wiadomo niektorym 40 niektorym 120) a w aucie z gazem 60k km. Bylo
gdzies wiecej tych przykladow, niestety nie pamietam gdzie i nie za bardzo chce mi sie
szukac.
A może by tak zrobić ankietę kto jest za gazem a kto przeciwko ?
Zdarza sie niekiedy ze brakuje sklepu Skody pod reka a cos trzeba na juz, albo aktualnie danej
czesci nie ma lub zamiennik jest tańszy. A moze na trasie sie cos dzieje i szrot pod reka
jest, a ze fav na zlomie malo to .......
Z tego co pamietam to:
1.Felgi 13' rozstaw 4x98: fiat uno/seicento tansza sa o prawie polowe (trzeba tylko pilnikiem
pol mm zebrac otwor centrujacy)
2. Śruby regulacji luzów zaworowych: fiat 126p
3. Kopułka aparatu - opel
4. Kable WN - vw, opel
5. cewka zaplonowa vw,opel (konaektorka sie na oplowskiej przerabia)
6. Gumy na przeguby7 zewnetrzne - jakis vw,audi (nie pamietam dokladnie-ale cos dobieralem
kiedys)
7. Termowlacznik wentylatora chlodnicy - polonez
8. Nakladki na progi - polonez caro (trocha trzeba podocinac)
9. Amortyzator gazowy klapy bagaznika -vw passat kombi
10. Filtr powietrza - polonez? (podobny albo ten sam wymiar)
11. filtr oleju pelnoprzeplywowy - polonez
12. Uszczelka ołowiowa usczelniajaca dwururke z 1 tłumikiem - polonez
Tyle pamietam jak ktos cos ma i sprawdzil ze dziala niech wrzuca kolejno pod nr 13, 14, itd
Szukałem ale nie znalazłem czy cewka zapłonowa od 125p / poloneza spasuje do favorytki.
Ja na początku jak kupowałem to miałem plan zakładania gazu ale zrezygnowałem. Sporo osób ma
kłopoty z regulacją gazu i muszą jeździć wielokrotnie na regulacje. Trzeba sporo przejechać
żeby się zwróciła instalacja, ceny gazu idą w górę i cały czas rząd coś kombinuje żyby
jeszcze podnieść, choć podobnie jest z benzyną. Do pracy mam 5 km więc w mieście nie
nabijam zbyt dużo kilometrów.
Ale najważniejsze co mi się nie podoba to butla zajmująca bagażnik. Zwykłej butli to w żadnym
wypadku bym nie chciał, a taka w kole też mi się nie specjalnie podoba bo koło w bagażniku
też zajmuje miejsce nawet jeśli to dojazdówka. Jakbym miał formana to byłaby inna sprawa,
ale w favoritce to zrezygnowałem.
Ja skodą dojeżdżam na studia i zazwyczaj w 5 osób jedziemy każdy ma spory bagaż i się wszystko mieści w bagażniku ( co prawda pod sam sufit ) a co do koła to można kupić "rezerwówkę w spruje" . Za rok czasu zaoszczędziłem na gazie ok 2 tyś zł a regulacja jest prosta i dokładnie opisana w którymś z wątków.
Ile Ci spala benzyny na takich odcinkach ?
Witam!
Dzisiaj juz instalacja przebrala miarke i leci z hukiem z mojego auta... powod glowny to to ze
padl reduktor, nie zamyka doplywu gazu i gaz caly czas leci do komory silnika i smierdzi na
wylaczonym zaplonie w aucie i okolicy... Tak wiec koniec gaz out... moje pytanie takie: mam
zamiar sciagnac mixer z dolotu, zatkac przewody od gazu zeby resztki z butli sie nie
wydostawaly i co jeszcze zrobic?! Wypiac jakos komputer czy co? chce zeby bylo jak w serii
zeby kable byly bezposrednio do komputera paliwowego.
Chce zrobic to jak najlepiej?!
Czyli jak to zrobic... narazie nie wymontujesz wyszystkiego do konca tj. butli i calej
instalacji, bo moze do gazu powroce ale nie za szybko.
Co wymontowac zeby jak najlepiej na benzynie chodzilo bez zbednych ceregieli... dzieki z gory...
Ja bym już na benzynie nie przeszedł Skoda dużo lepiej chodzi na gazie a koszt przejechanie 100 km w moim przypadku szacuje się 12 - 14 zł ( 7 - 8 l / 100 km ) przy ful nabitym aucie + bagaże.
Nie wiem jak z benzyną bo pierwszą rzeczą którą zrobiłem przy mojej skodzie to było założenie gtazu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Na razie na LPG zrobiłem 14 tyś. km ale jestem zadowolony z instalacji mimo że zakładali mi w najtańszym warsztacie i musiałem trochę rzeczy popoprawiać.