to poleccie mi jaki model swiec najlepiej kupic na gaz z tych NGK ?? i ile kosztuje
ja właśnie kupiłem na allegro NGK o symbolu BCPR5ES http://allegro.pl/show_item.php?item=71139409
po 7zł / szt. ale jeszcze mi nie przyszły.
to poleccie mi jaki model swiec najlepiej kupic na gaz z tych NGK ?? i ile kosztuje
ja właśnie kupiłem na allegro NGK o symbolu BCPR5ES http://allegro.pl/show_item.php?item=71139409
po 7zł / szt. ale jeszcze mi nie przyszły.
...A ja leję taki właśnie olej i cóż - auto jeżdzi
Wcześniej, Fryta podobno też jeździła na Castrolu, tylko na trochę lepszym...
Ja też na nim jeżdzę i juz pora na wymianę ale czekam na promocje w AUCHAN bywa po 39.99 zł / 5l na jeśień i na wiosne,
mam przejechane na nim 10,5kkm i jest jeszcze "czysty" - nie zczerniał; jak to było przy CASTROL GTX.
No wlasnie moja zadko zchodzi ponizej 10l. zapewne maja tak gaz wyregulowany ze tak malo pali
ale pewnie i jechac nie bardzo chce a moja smiga elegancko i nie narzekam na spalanie w
koncu ma juz swoj wiek a silnik do nowoczesnych nie nalezy
u mnie to jest tak że jak mało pali to chodzi super a jak juz więcej pali w granicach 10 litrów w trasie to strasznie muli i więcej jak 110 km/h nie wydusi.
ja tylko tankuje POWER gas z SHELL'a
Zatankowałem na SHELLu do pełna, zatamkuję drugi raz na tej samej stacji i zobaczę jak ze spalaniem ale wydaje mi się że silnik lepiej chodzi.
nie jezeli chodzi o prace silika to chodzi rowno.... tylko wydaje mi sie ze silnik troszke
glosniej chodzi niz jakis mc temu
a ja mam cos takiego że raz silnik chodzi mi cichutko a innym razem strasznie wyje przy tych samych obrotach.
witam sluchajcie mam takie pytanie mialem stare swiece wymeczone jak nic ok 20tys km byly to
swiece typowo na bezyne boscha. Po czasnie postanowilem zmontowac gaz i tak zrobilem ale
swiec niezmaienialem przez ok 10tys km i spalanie na nich mialem 10.5l pomyslalem sobie ze
kupie swiece typowo na gaz i poszedlem do szklepu skody i kupilem swiece na gaz firmy brisk
9zl za sztuke podaje cene bo nieznam modelu pewnie mniejwiecej sie orientujecie i po tym
zabiegu kurcze spalanie mi wzroslo do 12l a chyba powonno spasc co nie??
Jak już kupiłeś to spróbuj zmienić przerwę na 0,5 mm bo briski mają 0,8 mm albo 0,9 mm dokładnie nie pamiętam.
A juz ci tłumacze jak uzyskałem 6,7 gazu na 100:
2 osoby w aucie + bagaże. Droga na północ ( o dziwo to ma znaczenie), jazda ze stała prędkością
w zakresie 80-100 km, nie przekraczane 3200 obrotów, żadnych "nerwowych" manewrów,
wyprzedzanie tylko w razie konieczności. Praktycznie cegła na gaz i 90 na liczniku. I da
się zejśc do tak minimalnego spalania.
Ja po założeniu instalacji i pierwszej regulacji po 1200km to miałem spalanie 7l/100km +- 5% i to przy ciężkiej nodze ale jak juz przejechałem 8kkm - raz miałem 7, innym razem 11 a teraz się ustabilizowało na poziomie 9l. Najlepszy moj wynik to na zbiorniku 32l zrobiłem nie całe 500km co daje ok 6,5 l / 100 km LPG !!! - zaraz po 1 regulacji, ale teraz to juz marzenie ściętej głowy.
Dotychczas tankowałem na JET ale na zimę myślę że trzeba by jakiś lepszy gaz tankować ale jaki ?
Zastanawiam się nad SHELL albo STATOIL ?
zacznę z innej beczki otóż autko po tym jak sie rozgrzało na lpg podczas przyspieszania szrpało,
po wymianie kabli swiec regulacji i wymianie filtra gazu było ok ale znowu sie pojawiło
szarpanie a od regululacji i wymiany nie przejechałem nawet 1000km dodatkowo jeszcze
zobaczyłem że pod korkiem osadza sie dziwna maź o kolorze jasno brudno brązowym coś jak
musztarda czy to znaczy że uszczelka pod głowicą padła i jeszcze jedno czy przykładowo
luźny łańcuch rozrządu może miec wpływ a raczej czy może być przyczyna szarpania i mocy
silnika, znaczy po regulacji i wymianie miałem 100km/h przy 3000 obrotach na V biegu a
ostatnio było przy około 2400 na V biegu,, czy może przyczyn szukać gdzieś w cewce albo
module elektronicznym
pozdro
dodam jeszcze że płyn nie ubywa w zastraszajacym tempie a oleju nie przybywa, czy moze to wina
tego że na oleju przejechałem 12tyś km
Tez tak miałem z korkiem ale po wymianie uszczelki jest czyściutki, znajomy mi powiedzial ze on to tak spawdza ze bierze troche tej mazi dotyka językiem i jak kest slodkawa to na 100 % plyn chłodzący i uszczelka do wymiany.
Witam szanowne grono forumowiczów!!!!!!
Mam pytanko ponieważ nie mam książki do skody favorit to zabardzo nie wiem co ile powinno sie
regulować zawory w głowicy silnika??????????????
Mam favoritke LX 94r/LPG i chyba luz 0,20 i 0,25 ???????????????
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam Bartek.
co 10 kkm w/g książki
pewnie uszczelka pod głowicą padła - bo co innego?
ile kosztuje wymiana?
wymieniał ktoś sam? (może jakiś przepis )
o czym trza pamiętać przy wymianie?
można dać polską (18 - 20zł) czy jednak lepiej czeską (34zł)?
proszę o odpowiedzi
w zeszłym roku wymieniałem 250 zł robocizna + wszystkie uszczelki: pod głowice, kolektor wydechowy, gaźnik i chyba to wszystko.
U mnie też się troszke poci i też ciekaw jestem czemu. Pierwsza myśl to właśnie uszczelka ale
niewiem do końca.
Mi się "pociło" a później już strużka lała z koreczka nad czujnikiem ciśnienie oleju najpierw wymieniłem ten czujnik myślałem ze felerny wymieniłem znowu bo wyglądało jak by się z niego lało a później wymyłem benzyną korpus silnika i się okazało ze nad nim jest taki mały koreczek który przepuszczał.
No ale chyba nie powinno az tak biegac... czy taki stan przypadkiem nie swiadczy o tym, ze sa
juz spore luzy na rozrzadzie, aparacie zaplonowym itp.?
Możliwe że tak ale auto ma przejechane 65 kkm czy to już czas na wymianę rozrządu ? a jakie luzy powinny być na aparacie zapłonowym i czy da się to jakoś regenerować czy trzeba kupić cały nowy ? Może stroboskop jest nie dokładny bo to ten opisywany w : http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1
więc na razie się nie biorę za wymianę rozrządu może na wiosnę, przy wymianie oleju.
Po pierwsze majac gaz, na benzynie sie prawie nie jezdzi (a juz napewno nie musi sie na benie
ostro przyspieszac).
Po drugie jako ze majac lpg malo jedzi sie na noPb, wiec spokojnie mozna tankowac noPb98, bo
przy tak malych ilosciach roznica w kosztach w stosunku do noPb95 bedzie nieduza.
Po trzecie 15-16 to jednak duzo wiecej niz 10.
Tak poza tym to trudno ustawić jakąś konkretna wartość bo punkt do ustawiania "biega" 0 - 10 więc uznałem że wartość po środku będzie wartością na jaką zapłon jest ustawiony.
Co tak skromnie? Ja w Formanie mialem 10 i bylo git
ja miałem ok 15 - 16 ale jak przełączyłem na benzyne to nie ciekawie.
Witam Witam !!
Mam takiego pieruńskiego pomysła , zastanawiałęm się czy polepszyło by coś zwiększenie mocy
wyładowania iskry na świecy... polepszenie spalania może ? bo przecież można zrobić/kupić
transformatory o grubszych przewodach w cewkach, bądź o większej ilości zwojów.... hmm oc o
tym myslicie ?
Ja myślę żeby polepszyłoby spalanie. Ja w prosty sposób testowałem zmniejszając przerwę na elektrodach świecy co prawda w tym przypadku nie jest spełnione prawo Ohma ale zmniejszając przerwę płynie większy prąd tym samym większa moc i temperatura wyładowania np przy przerwie 0,7 mm skoda paliła mi ok 8,5 l / 100km a przy 0,4 mm - ok 7,3 l /100km więc coś w tym jest.
Polecam wymianę przewodów WN palca, kopułki rozdzielacza i pobawić się przerwą na świecach
Nie mam doświadczenia z innymi przewodami tylko SENTECH które mają mały opór elektryczny i nie wielkie straty a budowa przewodów zapewnia doskonałe tłumienie wszelkiego rodzaju zakłóceń radiowych.
Tak myślę jeszcze wywalić opornik z palca aparatu zapłonowego pewnie zwiększą się zakłócenia ale zmniejszą straty przez co popłynie większy prąd. Tylko pewnie prędzej będzie się zużywał cały układ elektryczny.
Niestety...
11,2-11,7 gazu shella przy jeździe obwodnicą trójmiasta (stała prędkość 90-100 km/h) i w korkach
na zjazdach/dojazdach do obwodnicy, trochę w mieście (codziennie dystans rzędu 23-25 km i z
powrotem).
Jak lałem "no name" to paliła ponad 12 :-(
Ja ostatnio tankuje na JET ale na SHELLu podobna cena więc spróbuję się przerzucić.
a powiedz mi 8.75l udalo ci sie zejsc w miescie??
tryb mieszany 55% trasa, 45% miasto
Wymieniłem kopułkę, palec rozdzielacza, filtr powietrza, ustawiłem zapłon ok. 4 - 6 stopni , nasmarowałem aparat zapłonowy, przerobiłem wlot powietrza tylko na zimne, sprawdziłem ciśnienie w oponach - przód 0,21 MPa, tył 0,20 MPa wyregulowałem instalacje LPG, sprawdziłem stan świec i przerwę na elektrodach, łożyska w tylnych kołach bo już szumiały i pewnie też przy tym większe opory tarcia były, jeszcze chcę ustawić luzy na zaworach, wymienić przewody zapłonowe mam teraz SENTECH i nie wiem czy zmienić je na inne czy kupić takie same - nigdy nie było z nimi problemu a i drogie nie są - 25 zł , filtr gazu tylko że nie mogę go nigdzie kupić <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Co do świec to zastanawiam się czy nie kupić NGK ale te co mam BOSCHA 6+ symbolu nie pamiętam są jak na razie w dobrym stanie wizualnym i myślę że jeszcze z 10 tyś spokojnie mogę na nich zrobić.
Ja po tych zabiegach doszedłem do 8.75 l /100 km ale myślę że jeszcze o 1 litr dało by się zejść w zeszłym roku miałem ciężko spalić więcej jak 8l / 100 km i to już przy aucie załadowanym na maxa.
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co by można zrobić żeby zmniejszyć zużycie gazu ?
Pochwalcie się ile wasze autka palą ?
Otóż mam coś z Tommastto i od poczatku d.. blada.
Palił od 9-16 gazu na 100 km a na luzie gasł (tylko w jedną stronę, w druga się podnosiły
obroty).
Byłem u mechaników i tylko regulacja i regulacja.
Wkońcu trafiłem na gościa co wiedział co i jak. Otóż w reduktorze jest membrana, która to
stwardnieje po przejechaniu 5 tyś km. i bedzie cacy. Mechanik więc zrobił dziurke
wiertarką i wkręcił śrubke. Od tego czasu na zakrętach już nie gasł. Pojawił się nowy
problem. Na zimnym silniku po przełączeniu na gaz i wrzuceniu luzu natychmast gasł. Problem
roziązałem po tygodniu: odkręciłem przykreconą śrubkę i wkręciłem nie za dużo i juz good .
Po przejechaniu pojawił się następny problem-mocno skaczace obroty-że aż gasdło (z 900 do 2000,
500, 2000 i 0 ).
Miałem korekor powietrza zgięty jak to polecają, aż wywaliłem na złącze (ta guma) i obroty są
stabilne.
Tak więc: nie gaśnie przy skręcaniu, nie gaśnie na luzie, obroty stabilne i jest good.
Chciłem załączyc foto gdzie jest ta wkrecona śrubka, która przestawia membrane, ale nie ma jak
więc proszę na PW
Ja mam taki sam parownik ale u mnie na początku bylo cacy spalanie poniżej 7 l elegancko na wolnych obrotach chodził a teraz to nie gasnie ale raz jest ok 1000 a za nie dlugo 500 - 600 i za jakis czas znowu ok spalanie w granicach 9 - 10 l.