O! Jak ładnie kopci
Cóż to za silnik? Taci ciężki czy taki zrywny?
Sąsiednie forum się kłania
O! Jak ładnie kopci
Cóż to za silnik? Taci ciężki czy taki zrywny?
Sąsiednie forum się kłania
Naprawdę na trzecim biegu mogę rozbujać tik-taka do 90km/h (5500 rpm)? (zakładam oczywiście
sprawny i nagrzany silnik). Nigdy na trójce go nie ciągnąłem powyżej 70 km/h.
Dwukrotnie w ramach krótkotrwałego testu rozbujałem tikusia na III biegu do licznikowych 120 km/h (sic!) Rozpędzałem samochód równomiernie, bez ciśnięcia pedału gazu do deski - w ten sposób silnik nie wyje jak zarzynane zwierzę, choć cichy to wtedy nie jest.
Pozdrawiam!
Witaj!
Dzięki pracy Krisa mamy ten oto WYKRESIK <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Jak zaznacza autor, jest on prawidłowy dla opon w rozmiarze standardowym, czyli 135/80R12. Z obserwacji własnych stwierdzam, że wykres "działa" <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Dobrze sobie zapisać rysunek, bo na przeskalowanym na forum niewiele widać.
Pozdrawiam!
A jesteś na 100% pewien, że kieszonkowy GPS podaje bezwzględnie dokładne dane dot. prędkości?
Mój GPS pokazuje podobne wartości jak u djgh. Przy licznikowych 50 lub 60 km/h GPS pokazuje odpowiednio 45 i 55 km/h, dla wyższych prędkości jest to trochę większa różnica, np. przy licznikowych 90 km/h wg palmtopa jest 83 km/h.
Podobne obserwacje poczyniłem na radarach typu "Twoja prędkość to ... km/h"
Pozdrawiam!
Bardzo ciekawa propozycja, tylko trzeba iść w ten dzień do pracy <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Opłat od samochodów osobowych za autostrady nie ma, co do parkowania, to są bezpłatne parkingi Park&Ride (P+R) na obrzeżach miasta, w pobliżu stacji metra lub S-Bahn, parkowałem na takim, ale w północnej części miasta, a Tempelhof jest na południu. TUTAJ są informacje o wszystkich takich parkingach.
Miłych wrażeń i dobrej podróży!
Pozdrawiam!
Polecam wszystkim entuzjastom i zwykłym użytkownikom CB-radio forum internetowe, które propaguje
w swoim podpisie jeden z naszych kolegów.
Oglądaliśmy, oglądaliśmy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Przyznam się, że po zlocie naszła mnie z powrotem (już kiedyś tak miałem ) niesamowita chętka
na zakup CB.
Hehe, po paru skrętach nie w tę stronę na zlocie to każdemu przyszła taka chętka. Mi też! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Forum polecam, z CB chyba poczekam do następnego zlotu, bo na razie za dużo jeżdzę po mieście, a za mało po trasie.
Pozdrawiam CB-owców i nie-CB-owców również <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Trzeba by też sprawdzić smarowanie połączeń lewarka zmiany biegów, u mnie po wymianie tulejek drążka i przesmarowaniu różnica była oszałamiająca.
Pozdrawiam!
No proszę takim to dobrze ... Ech! jak ja Wam zadroszczę
Bawcie się dobrze i wypoczywajcie; do odmku wracajcie bezpiecznie.
Dziękujemy Ci bardzo, Niedźwiadku! Już jesteśmy w domku, było miło, wracało się dobrze, bez "wariatów drogowych". Właśnie usiłuję ogarnąć zdjęcia ze zlotu, hehehe.
Pozdrawiam(y)!
Tak więc... czekamy jeszcze tylko na sygnał od Andree...
Jestesmy, jestesmy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jak na razie, przemiescilismy sie 80 km na zachod i wypoczywamy dalej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Szersze wrazenia po powrocie w niedziele, teraz tylko podziekowania dla Darko i Larsa S. za organizacje zlotu i dla Was wszystkich za dobra zabawe!
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pozdrawiamy!
M+J
Może by trzeba przesmarować prowadniki zacisku? U mnie też przycierały po zakończeniu hamowania i smarowanie pomogło (smar wysokotemperaturowy, jak by co)
Pozdrawiam!
Dowiedziałem się, że w takim przypadku PZU pokrywa do 70% sumy ubezpieczenia,
a resztę trzeba dopłacić
Jak wygląda sprawa, gdy ocenią to na szkode całkowitą?
Po pierwsze, rolą obowiązkowego ubezpieczenia OC jest zadośćuczynienie szkodom wyrządzonym przez sprawcę. Jednym słowem, gdy ktoś zrobił Ci kuku, PZU powinno wypłacić tyle, byś nie był stratny. Oczywiście PZU będzie robić wszystko, byś był stratny jak najwięcej, ale spoko. <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
Szkoda całkowita orzekana jest zazwyczaj wtedy (nie ma takiego pojęcia w przepisach), kiedy naprawa pojazdu jest nieopłacalna (oczywiście z punktu widzenia ubezpieczciela, a nie poszkodowanego <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> ) lub pojazd po naprawie i tak nie byłby zdatny do ruchu (w takim razie co to za naprawa? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />) - np. znaczne uszkodzenia konstrukcji. Jeżeli PZU orzeknie szkodę całkowitą, to musi Ci wycenić wartość pozostałości (czyli wraku), a nie koszt napraw. Kwota do wypłaty równałaby się wartości rynkowej pojazdu w dniu zdarzenia - wartość pozostałości. To jako kwota bezsporna odszkodowania winno być wypłacone w ciągu 30 dni od zgłoszenia szkody.
Pozostaje kwestia pozostałości - można wnioskować o przejęcie przez ubezpieczyciela wraku i wypłaty całej wartości pojazdu, ale ubezpieczyciel może i zapewne odmówi tego kroku. Jedynie jeśli Ci wycenią złom na np. 2500 zł a nikt za tyle nie kupi (np. zakład utylizacji pojazdów czy coś takiego), to z dowodem sprzedaży lecisz do PZU i żądasz wyrównania.
PZU smieje się w twarz, kręci i opóźnia itd. itp. To taki czarny scenariusz, ale grunt to się nie poddawać i pisać pisma, pisać odwołania, pisać wewzania przedsądowne, pisać, pisać, pisać...
W razie czego nie wahać się przed złożeniem sprawy do sądu, bo sprawa z opisu jest czysta.
Trzymaj się i powodzenia!
Dzisiaj wlasnie stalem sie szczesliwym posiadaczem tikawki. 1998, 87kkm
Gratulacje! Niech się ładnie spisuje! (tzn. właściciel <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> )
ani sladu rdzy gdziekolwiek.
Oby tak dalej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pasek rozrzadu byl wymieniany przy 60kkm (wiec chyba narazie nie bede wymienial?)
Jeśli masz/widziałeś fakturę...
- Luzy drazka zmiany biegow (tez chyba do zrobienia)
Nowe tulejki, trochę smaru i będzie super
- ciezko chodzace mechanizmy opuszczania szyb w dzwiach przednich
Sharky pisał wyczerpująco o regulacji i smarowaniu, polecam!
- ciezko domykajace sie dzwi prawe przednie.
Jeśli nic nie jest pogięte, to trochę WD-40 + później smar powinno pomóc
Drobne pytanko: ile zostaje paliwa w baku na tzw rezerwie paliwa (czyli jak wskaznik przechodzi
na czerwone pole).
Pewnie nie za wiele, ale jeździłem już, jak cała wskazówka była po lewej stronie czerwonego pola - ale pewnie może to zależeć od egzemplarza
Radości z korzystania! (lać, jechać, lać, jechać... i dbać od czasu do czasu)
Pozdrawiam!
To znaczy? Od dziś będzie coś inaczej?
Nie, no skąd!
Tylko pochwały trzeba z umiarem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Gratuluję spostrzegawczości, Andree.
Zaraz tam gratuluję, tak tylko sobie napisałem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Dojrzali modkowie zawsze w cenie, choć spotyka się również bardzo młodych Specjalistów <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Skromnie zauważę jednak, że nie składałem nigdzie rozbieżnych zeznań na forum, a potem
nie piekliłem się z tego powodu.
Wiem, wiem, zawsze doceniam Twój takt w wypowiedziach, ale dość maślenia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
.... a po co te nerwy, Leo przecież kulturalnie zapytał
Jasne, że nerwy niepotrzebne, a wręcz szkodliwe, bo nasz Modek to stary już jest... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ale na postoju przy 5000odr/min (kilka minut z takimi obrotami) wszystko jest tylko podczas
jazdy
Z przewodami WN/kopułką tak już jest, że bez obciążenia zwykle pracują dobrze, a z obciążeniem siadają - pracuje regulator podciśnieniowy zapłonu.
Pozdrawiam
...przy V= 55 km/h to na "4" auto już nawet na "tycim" gazie po prostej drodze nie pojedzie
(dla porównania w uniaku przy delikatnym dodawaniu gazu "5" moge wrzucić prz 62-65 km/h a na 4
spokojnie od 50 km/h moge jechać i nie ma żadnych niepokojących odgłosów
Sądzę, że to wiele zależy od prawidłowej regulacji silnika - w moim tico też mogę spokojnie jechać 50 km/h na IV biegu, na piątce przy 60 też daje radę. Myślę, że wiele osób ma tak samo.
Pozdrawiam!
Moze być synchronizator? Co to?
Synchronizator pracuje w momencie przełączania biegów - na zasadzie tarcia doprowadza dwie wirujące części zębate skrzyni do jednakowej prędkości obrotowej, by moment zetknięcia zębatek był jak najłagodniejszy. W czasie jazdy na danym biegu już nie pracuje.
Pozdrawiam!
Jeśli mowimy o tym samy dzwieku to ja mam podobnie, jak przygazuje jadac na trojce powiedzmy
20km/h. A odgłos dochodzi....gdzies z głębi
Jeśli przy 20 km/h przygazujesz na III biegu, to najprawdopodobniej stukają Ci zawory - obciążenie silnika przy obrotach pewnie poniżej 1500 tak się kończy