Nerwy przy montażu łożysk? Jakie te łożyska? Może za DUŻE?
Wymiana bębnów (...) nie powinien zająć więcej niż 20 minut i tylko wówczas gdy
bęben będzie oporny(stosuj młotek).
Jeśli wymieniasz co roku, tzn. części nie są za bardzo zużyte i masz wprawę, to może i prawda. W innym przypadku śmiem twierdzić, że nie wiesz, co piszesz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Jeśli bębny są mocno zużyte, nie masz ściągacza, to samo ściąganie bębna proste nie jest, jeśli bęben ma duży rant, to możesz sobie wyrwać szczęki z prowadników (jeśli nie masz zapasowych miseczek, to czekasz np. do poniedziałku, aż sklep otworzą).
Wymiana łożysk też nie jest taka banalna, jedno z łożysk jest zagłębione poniżej poziomu bębna i trzeba użyć choćby kawałka dopasowanej rury (chyba, że się trzaska młotem po łożysku, to wówczas faktycznie potrzebna częsta wymiana).
Dodatkowo trzeba powalczyć z samoregulatorami, które często składają się głównie z rdzy i nie ruszają się kompletnie, pozakładać kilkakrotnie bęben, posprawdzać ocieranie itd.
Jeśli to wszystko potrafisz zrobić nie tylko w swoim, ale i w pierwszym z brzegu tico w 20 minut, to wielkie gratulacje. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />