witam!

tak czytam i czytam i znalazlem wzmianke o weglu aktywnym:) jak juz takie kosmiczne rzeczy robic to moze zastosowac hopkalit z masek gazowych, uszczelnic lepiej tico i mamy woz bojowy hehehe

a tak powaznie pomysl z siatka dobry,moze i u siebie tak zrobie.chociaz czyscilem niedawno ta rure od wewnatrz i oprocz duzej ilosci kurzu to paprochow tam nie bylo. wszystko dmuchawa wepchnela skutecznie widocznie do srodka hehe

pozdrawiam <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

jak wszyscy to i ja <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

ale chetnie takim wynalazkiem bym pojezdzil hehe

pozdrawiam

http://www.dominion.tuning.info.pl/galeria/retusz_komp/Daewoo%20Tico%20Sport.jpg

fajne ciekawe jak jezdzi:)

ja na naszczescie nie mam problemu z tylnimi haulcami. na poczatku wakacji wymienilem cylinderki tylko i przewody hamulcowe z tylu i git. a mozna zainwestowac w szczeki co mniej pyla przy hamowaniu i nie bedzie tyle syfu to samo masie z tarczami i klockami,darmo te rowki nie sa.
jakos zawsze przyczynia sie do niezawodnosci.takie moje zdanie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

pozdrawiam

moze lozyska byly dziadoskie i padly znowu, kolega mial taki problem u siebie, ale moze to tarcze sa gdzies obrdzewiale i fragmenty rdzy tra o zaciski.ale dzieje sie to tylko przy takich predkosciach???

jak dla mnie to popieram kolegów. to rozrusznik. kontrolki gasna krecenia nie ma albo jest slabe. to je to.

pozdrawiam

ja tam tez uwazam,ze trzeba by je odpowietrzyc. ja u siebie ten zabieg po wymianie plynu i tłoczków z tyłu robilem z 4 razy i dziala jak trza. bardzo mi sie podoba,ze dostep do przednich odpowietrznikow jest taki dobry.

pozdrawiam

ja widzialem bodaj na stronie ticotuningteam zdjecia z zamontowanymi hallusami na wzor evoIV i wydaje mi sie,ze po rogach zderzaka ew w uzebrowaniu zderzaka(o ile takie male hallogeny ktos posiada) jakos je powciskac czy lekko tam zmodyfikowac zderzak. ale grunt to przypasowac je i zachowac wymagane odleglosci co do rozstawu swiatel.

pozdrawiam :fajka

szczalka

jak dla mnie to jak bawic sie juz w hamulce to wymieniac tarcze\klocki\okladziny\płyn na jakies sportowe zamienniki, albo przynajmniej lepszych producentow czy nowszej technologii o ile podpasuja:) druga rzecz to kasa jaka dysponujemy. jedyna modyfikacja hamulcow ponad serie u mnie to dot4 i na inne raczej poczekam do zużycia się seryjnych elementów.

pozdrawiam
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

zawsze mozna zastosowac lepsze okladziny i troszke to poprawi hamowanie,ale po co??

trzeba bylo wykorzystac ta temperature i np usmazyc sobie jajka (niekoniecznie swoje:P),albo zupe ugotowac hehe. jak w top gear. <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

nie obraz sie,ale pierwsze spojrzenie przynioslo mi na mysl RUSKI CZOŁG,ale jak sie lepiej przyjrzec to nawet fajnie to wyglada. jakas odmiana hehe <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

co prawda takich lamp nie mam,ale widziałem bajeranckie diodowe. jedyny detal ---> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />cena.

podobne historeie mialem z maluchem:),ale w tictacu mam central z alarmem i otworzenie drzwi bez rozbrojenia alarmu jest dobrze słyszane:) <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

u wujasa w vectrze podobne stukanie okazało się również luzem na sworzniu; a zaczęto szukać winy w zaworach: regulacja, wymiana popychaczy a na końcu niestety kosztowny remont. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

a ja mam oba od matiza pomarańczowe i żeby je założyć oszlifowałem się tego plastiku jak głupi,ale już są i cacy. problem jaki mnie nęka to chyba mam gdzieś abel przełamany,bo coś nie łaczy od strony kierowcy a jak się pociągnie za wiązke od kierunku w zderzaku problem znika. w wolnej chwili spróbuje zlikwidować tą usterkę bez odkręcania nadkola,które pewnie od nowości nie było odkręcane (no bo i po co - sprzęt zakonserwowany od spodu szczeliny też:)).
z tego co pamiętam kosztowały chyba 9zł szt.

pozdrawiam

tico to jest sprzęt co nie ma sobie równych; fajnie,że i telewizyjni producenci o nim pamiętają:)

mi się zdarza pytać o coś co już było na forum ale tylko dlatego,że nie mogłem znaleźć interesującego mnie wątku.a myśle,że odpisanie komuś przez kogoś z nas gdzie dokładnie znajdzie rozwiązanie problemu nie jest niczym uciążliwym.przecież nie jest to obowiązek tylko czysta życzliwość dla nowych forumowiczów.
takie jest moje osobiste zdanie.

pozdrawiam

mój sprzęcik też ma takie coś i pytałem kiedyś o to na forum <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />, ale jak mówią koledzy ten typ tak ma nawet po wymianie oleju na możliwie najwyższej klasy. moja rada to wysprzęglenie czasami drugi raz albo i trzeci i wchodzi bez problemu. (z piątki nie radze na postoju wrzucać wstecznego,bo może być ciężko.)

pozdrawiam <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />