No ja bym nie poleca sprzedaży na częśći...
dlaczego??
1. Jak sprzedaż na części to nie zezłomujesz. Bo teraz
są takie przepisy, że jak złomujesz auto, to za
każdy brakujący kilogram od wagi nominalnej z
tabliczki znamionowej płacisz określoną kwotę
pieniędzy. czyli się nie opłaca
2. Jak nie zezłomujesz to nie wyrejestrujesz, bo do
wyrejestrowania trzeba mieć albo kwit ze złomu
(takiego z koncesją na prowadzenie rozbiórki
samochodów), albo kwit z policji że auto zniknęło
jak kamfora (zostało skradzione).
3. Jak nie wyrejestrujesz, to w papierach urzędu powiatu
masz auto. JAk masz auto, to musisz płacić OC. A
zrozumiałe, że jak sprzedaż na części to nie
będziesz płacić. Tylko problem polega na tym, że
teraz uruchamiają CEPIK czyli ewidencję pojazdów i
kierowców. Co prawda obecnie to uruchamianie idzie
z oporami, ale prędzej czy później zostanie
uruchomione. A jak zostanie uruchomione to będziesz
ttam figurował jako właściciel. I wtedy porównają
sobie to z danymi od ubezpieczalni (po to m.in
tworzą CEPIK) i zobaczą że nie płacisz OC. A wtedy
podliczą Cię za każdy rok nieopłaconego OC wg
taryfy (teraz kara to coś pomiędzy 3000 a 4000zł
chyba).
Więc chyba lepiej sprzedać komus w całości - spisując
umowę i iść z nią do starostwa powiatowego zgłosić
sprzedaż i niech się tym martwi następny
właściciel. Albo zezłomować...
Właśnie... tak też się dowiedziałem.. że jak jest auto niekompletne to trzeba jeszcze do niego dopłacić..
Tak jak mówisz, najlepszym wyjsciem jest sprzedanie w całości i tyle..
Zastanawiam się tylko, czy np.. nie wymontować takich lekkich części i powiedzieć, że okradli mi auto jak stało na parkingu...heheheh...
Co do chętnych na niektóre częsci, to skontaktuję się z osobami zainteresowanymi jak będe wiedział co i jak...
Najlepsze jest to że nawet nie wiem ile takie autko rozbite jest warte.. Mechanik który zawsze naprawiał je jak było coś nie tak powiedział, że w całości za 2 tys. może pójść.. ale wydaje mi się że przesadził.. z 1.5 tys, jakby się udało to byłby sukces.. no nic.. spróbuję dać ogłoszenie.. może ktoś w całości będzie chętny...
A to powiem jaki jest stan..
dobre: tylne światła, lewy przedni reflektor, tapicerka we wnętrzu, siedzenia, tablica rozdzielcza z zegarami, elementy wykończeniowe z wnętrza (prócz tych na dachu:)), wsteczne środkowe lusterko, prawe tylne drzwi, tylny i przedni zderzak ze spoilerem na dole (niestety trochę zarysowany), no i silnik z instalacją gazową..
to czego nie jestem pewnien: lewe tylne drzwi, prawe przednie drzwi
zastanawiam się ile każda z tych częsci jest warta.. musze to wszystko dobrze przeliczyć, co się bardziej opłaca..
Będe informował o postępach, bo to w sumie przyda się może komuś..
Dzięki za pomoc.. i czekam na dalsze ewentualne sugestie..
Pozdrawiam..