Otóż już któryś raz tankuję a tu 12 l <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />. Co jest grane. Normalnie się załamałem. a tak ładnie w 10l się mieściłem, a teraz taki szok. Na początku myślałem że to przez tłumik i zawiechę, ale okazało się że nie. Co tu począć. Poczekam jeszcze do wymiany łoleju i zobaczę co wtedy powie. Ale już się martwię. No i właśnie co zrobić żeby mniej piła. Wymienione ostatnio: świece, palec, kopułka. A jak nie to mu przykręcę i tyle, nie będzie mi tu maszyna rządziła <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. To ja nią muszę rządzić.....

taki gówniany plasticzek kupisz w sklepie za maks 2
zeta, ale nie polecam i tak sie połamie. U mnie
żaden nie odbija
P.S.
Ten tematu gdzieś tu juz byl...

O ile się nie mylę to ja ostatniuo o tym mówiłem. Plasticzek kosztuje 2 zł. tak jak Mate pisze. Wymiana... śmieszna, ja to zrobiłem na parkingu pod Geantem w 15 minut. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Jak na razie jeżdże i odbija. zobaczymy jak będzie dalej.

no jak ty bys sie te parenaście metrów nie ruszył to tu
już naprawde

Przyjadę choćby na rowerze.... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... a swoją drogą to mam w nim rzerzutki marki favorit..... obsesja nie.... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

czy mod tu aby spamu nie urządza?

oj szerzy się szerzy hehehhehehehhehehehe <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

Jeśli tylko autko będę miał to z chęcią do Was dołączam. Mam chyba ze wszystkich najbliżej <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

No chyba że ma ciągnięte kabelki, to wtedy konektorki odpadają. Sprój zajrzeć w bezpieczniki może któryś się spalił, choć jakby tak było to i przednie by chyba nie działały. Najlepiej to sprawdź miernikiem, jeśli masz konektorki czy napięcie dochodzi jak włączysz.

. Ale wszystko się udało.Dobra założyłem. Trochę się namęczyłem, bo wszystkich rzeczy z domu nie zabrałem i był problem (w sencie klucze).
Jedno założyłem bez problemu, gorzej z drugim, bo troszkę nie pasował i trzeba było ciąć plastik i rzucać wiórami plastykowymi <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Czekam teraz na załamanie pogody i zobaczymy czy coś to pomoże.

cholera pierwszy raz wide coś takiego

hehhe, a jednak coś takiego istnieje. Sam się po roku skanąłem że tego brakuje. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Z rachunku odczytałem że jes to: osłona chłodnikcy z tworzywa sztucznego Lewa/Prawa Fav. koszt 13 zł za sztukę czyli razem ok 26 zł. Jak wytłumaczysz łopatologicznie to facet powinien zakumać o co chodzi.

A przede wszystkim sprawdź opony - to że są wyważone nie
znaczy że nie będą bić - mogą być tzw. buły, czyli
nierówności, które nie wyjdą przy wyważaniu, bo
koło wisi w powietrzu.

Tu potwierdzam co kolega napisał. Ja tak miałem, koła wyważone, końcówki nowe tarcze nowe a biło. Dopiero jak kuiłem nowe oponki to bicie ustało. A tamte jak się imm dobrze przyjrzałem miały właśnie owe magiczne buły.

No to teraz pierwsze wrażenia po przejechaniu pierwszych 100 km. Otóż to co zauważyłem to autko się nie buja przy nierównościach. Martwi mnie tylko jedna rzecz, ale może to wina że tłumik był dziurawy - spalił mi 12.5l. TRAGEDIA

Oto owe osłonki tak sie prezentują.

acha
bo ja mam tą starą bez dziury i ze znaczkiem w środku
więc raczej nie mam tych osłon, bo i po co

No właśnie u Ciebie nie ma zabardzo którędy wlatywać woda, ale u mnie jest. Fotki dzisaij wieczorkiem. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

a to to wiem, tylko sie źle sprecyzowałem
chodziło mi o to że dostęp tych sciągaczy był lepszy jak
wyjąłem kolumny
niz bym je miał zakładać na samochodzie
a z tym BINGO to mi pies nie przypasił i dlatego
nieskumałem o co Ci chodzi

Co do tego powiedzenia to jest ono ściągniete z filmu Ace Ventura i dlatego takie powiedzenie. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

a skąd miałyby wpadać te niepowołane rzeczy??
a może masz atrapę ze znaczkiem z boku i dziurą w
środku???

Nie do końca. Ja mam atrapę z dziurą po środku i znaczkiem po środku. Rocznik 94. więc znaczek był po środku atrapy no i nie zabraklło także rowka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

a mnie troche przykręciłeś tym BINGO ????
o co chodzi?

W zasadzie to chodziło mi o to że trafnie ujęte zostało stwierdzenie po co opuszczony samochodzik?? Ano po to aby spżyny były ściśnięte i wtedy założenie obejmy daje efekt w przypadku gdy obejma jest stała.

a co to za ustrojstwa bo troche nie kojarze???

Nie wiem jak to w innych modelach jest ale u mnie z prawej i lewej strony chłodnicy powinny być zamocowane takie osłony plastykowe. One zabezpieczają przed wpadaniem niepowołanych, dziwnych, strasznych rzeczy do komory silnika. No i nie miałem ich przez co autko tak łapczywie piło wodę, że potem na zdrowie mu to nie wyszło. Nie są to duże elementy. Jutro zrobię fotki i wrzucę to zobaczysz.

Otóż, parę miesięcy temu pisałem o problemach z autkiem podczas dużych ulew. W komorze silnika na kablach WN zbierała się woda i za chiny nie wiedziałem co się dzieje. No i tak sobie autko pooglądałem i stwierdziłem że brakuje osłon bo bokach chłodnicy. Do sklepiku popytałem i faktycznie okazało się że takowe są niezbędne. Kupiłem, trochę drogo bo za kawałki plastiku 26 zł. i czekam na słoneczko, założę i zobaczę czy coś pomoże.
Nie ma to jak szybkie zorientowanie się w czym jest problem, a ja już kopułki wymieniałem, palce, świece i kto wie jeszcze co bym wymienił gdybym tego draństwa nie znalazł.

Ej, no włąśnie to napisałem przecież, TYR się pytał,
nie?

OK. troszkę się zakręciłem. Późno już... sorki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Tylko jak stoi na kołach to sprężyna jest ściśnięta,
więc można ją czymś chwycić.

Widzę że miałeś kiedyś psa o imieniu BINGO. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />.
Właśnie o to chodzi, aby były ściśnięte.