[moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33
-
No i odebrałem auto z warsztatu. Efekt? Hmmm... Jakby to napisać? Na razie niewiele się zmieniło... :/
Jedyne co faktycznie jest mocno zauważalne to drgania przy odpalaniu/gaszeniu auta. Kiedyś były, teraz ni ma. :)No, ale problem raczej dalej nierozwiązany. Skrzyni chyba na razie nie będę zmieniał, bo to jednak spory wydatek, a czy coś to da nie wiadomo?
Nie pozostaje nic innego jak jeździć, obserwować i może samo się naprawi. :PA no i ten tego! Następna zmiana oleju będzie już po wyzerowaniu licznika. :D
-
@pacior napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
A samą poduszkę lewarka zmiany sprawdzałeś?
Nie. Nawet nie wiedziałem, że takowe coś istnieje... :P
@Gooral napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@BPX33 a czy to nie jest przypadkiem to co pisał @likaon, że ten nowy wydech gdzieś pręży lub pcha? Wtedy wymiana poduszek ani skrzyni niewiele da.
No jak były wywalone poduchy to wydech mógł pchać/prężyć, ale teraz to niby jak? Wydech jest ultra sztywno, silnik już też.
-
@Gooral napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@BPX33 bardziej mam na myśli, że jest na którymś odcinku za długi lub za krótki lub idzie pod złym kątem i to powoduje dziwne zachowanie lewarka.
No nie wiem? Jest plecionka i powinna niwelować wszelkie prężenia/ciągnięcia.