Suzuki Swift GTi - przywracamy go do nowości
-
Ryek Użytkownik archiwalnynapisał 22 sie 2013, 06:51 ostatnio edytowany przez Ryek 11 wrz 2016, 16:22
A kiedy planowana przekładka?
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 23 sie 2013, 23:57 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
Co do dokładek to zobaczymy , może je przełoże , może nie , jeszcze nie wiem zawsze chciałem mieć rajdówkę także zobaczymy co z tego wyjdzie
teraz chciałbym przedstawić wam projekt : plastek monstergarage
Wkurzało mnie wieczne robienie auta na podwórku bo garaż obecny byl ciagle zajęty , bo było malowane bla bla.. oczywiście zawsze chciałem mieć kanał którego nie mialem ja ani zaden znajomy obok mnie
zaczelo się od kopania ręcznie , dwie przyczepy kopania w glinie i darowałem sobie
po krótkich namysłach ogarnałem mini koparkę w dobrej kasie i za 100zl wywaliła mi 30ton gliny
następnie zalany został tzw chudziak ok 10cm dopiero potem na niego styropian , folia , zbrojenie itp + kolejna docelowa już posadzka ok 10cm
całość zostala wymurowana z 180 sztuk bloczków
i uspawana masywna ramka
finalnie swifcik dostał nowy garaż z kanałem i wygląda to tak
Kanał robiony dosyć konkretnie ( 4 warstwy folii itp ) by nie było wody. Całość zajeła ok 2 tygodni , obecnie czekam na wylewkę przed wjazdem + malowanie ścian i bedzie całkiem sympatycznie. Już po pierwszych oględzinach na kanale znalazłem masę defektów które z pod spodu bedzie można poprawić łatwo i przyjemnie.
-
Dżizasnapisał 24 sie 2013, 02:14 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:22
30 ton gliny to ten kanał nigdy nie widział 20 góra 25
Resztę skomentuję później bo jako geolog mam potrzebę się wymądrzyć
-
adamo81napisał 24 sie 2013, 03:00 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 16:22
No i elegancko
Zamiast obórki warsztat
A na ścianach koniecznie kalendarze z gołymi babami
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2013, 08:28 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
wywalone było ok 6 przyczep dużych , gdzie przy 4-5tonach nawet nie siadały a tutaj nalożone było połowe i opony klękały tak że dwie wystrzeliły + gieła sie cala rama także uwierz , 25-30ton było . Towar to samiutka glina mokra że hej .
Kopane było ponad 2metry w dół , długość 5.5 szerokość 170cm. Docelowo kanał wyszedł 450x90x170
-
mareknapisał 24 sie 2013, 12:22 ostatnio edytowany przez marek 11 wrz 2016, 16:22
30 ton gliny to ten
kanał nigdy nie widział 20 góra 25
Resztę skomentuję
później bo jako geolog mam potrzebę się wymądrzyćA czy to ważne ile ton? Kanał jest? Jest! I to się liczy
-
Boxxing Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2013, 12:45 ostatnio edytowany przez Boxxing 11 wrz 2016, 16:22
zajebiscie teraz wszystkie naprawy pojda o wiele szybciej ja za pare lat mam zamiar wybudowac u siebie kabine lakiernicza zobaczymy co z tego wyjdzie
-
BPX33napisał 24 sie 2013, 15:13 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 16:22
Kurde fajnie teraz masz. Przyznam szczerze, że zazdroszczę.
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 7 wrz 2013, 17:51 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
w suzuki zrobiłem negatyw na mcpersonach , rozwięrcone po 2mm , koło już leżało i było widać to gołym okiem , jeździło się tragicznie , na koleinach auto wyrywało kierownice z rąk , znowu na równych i gładkich zakrętach bardzo fajnie trzymał się drogi. Wracam do standardowego ustawienia bo już opony od środka po 500km są krzywo zdarte
-
mockba Użytkownik archiwalnynapisał 7 wrz 2013, 19:59 ostatnio edytowany przez mockba 11 wrz 2016, 16:22
jak zmieniłeś pochylenie koła ustawiłeś zbieżność ? jeżeli nie nic dziwnego że źle się prowadziło, ja miałem dużo większe negatywy i latało się pięknie.
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 11 wrz 2013, 08:45 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
ustawienie było na szybkiego i fakt zbieżności nie ruszałem po tym zabiegu. Ogólnie czeka mnie jej zrobienie jak wymienie oba łożyska z przodu bo luz na kole jest ogromny i teraz pytanie czy luz na łożyskach może pukać na dołkach? Ogólnie wahacze mam po 30tyś km , reszta zawiasu też przy małych prędkościach puka . Mam nadzieje że łożyska są problemem
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 13:48 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
jako że gti wymaga sporych wkładów finansowych , stwierdziłem że dokupie niezbędny sprzęt do reanimacji tego autka
calkiem konkretny już migomat marki Bester ( polecam , dobra zabawka )
jako że dwa lata temu sciagalem wykładzine , poczyscilem rdze i zakonserwowałem wszystkie rude miejsca , po dwóch latach już od porobiły się dziurki większe i mniejsze. Także tym razem już powycinam stare elementy i zastąpie blacha 1mm , tam gdzie potrzeba więcej "miesa" mam też 1.5mm
gorsza prawa strona gdzie są dziury po oskrobaniu z mat i dziuganiu śrubokrętem
lewa calkiem spoko ale i tak idzie do wycinki , ma być dobrze wszystko zrobione
maty zerwane , poszło tego jakieś 10kg
pytanko co do łożysk na przód. Jaka firma bedzie lepsza , koyo za 100zl czy oyodo ( podobnoo bdb ) za 110zl?
-
Krzemol1994 Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 13:50 ostatnio edytowany przez Krzemol1994 11 wrz 2016, 16:22
Masakra. Boję się ściągać wykładzinę i wygłuszenia u siebie widząc co zostało z prawego progu.
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 15:00 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 16:22
Masakra. Boję się
ściągać wykładzinę i wygłuszenia u siebie widząc co zostało z prawego progu.Przygotować się trzeba na najgorsze
ja też się załamałem jak przewróciłem auto na bok -
Artur59681 Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 17:01 ostatnio edytowany przez Artur59681 11 wrz 2016, 16:22
Migomat, bardzo fajna zabawka.
Sam też planuję kupić w przeciągu miesiąca czasu coś podobnego.
Swifta do zimy będę przygotowywał i w planach mam między innymi konkretne obspawanie/wzmocnienie mocowań wahaczy, chociaż u mnie wyglądają naprawdę nieźle, to wolę na zimne dmuchać..... i spawać jest jeszcze do czego.
Wahacze będę wymieniał, to dostęp będzie eleganckiPrzy podłodze, to widzę masz sporo jednak do zrobienia, ale z taką zabawką to tylko działać
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 16 wrz 2013, 16:54 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
poznalem dziś dogłębnie jak zbudowany jest swift i czemu tak rdzewieje. Ma wiele wad konstrukcyjnych jeśli chodzi o odprowadzanie wody i to jak jest zrobiona podłoga w tamtych okolicach
dziś dzień drugi szlifowania i wycinania , wywaliłem już ładny kawałek podłogi\progu itp ale bedzie zrobione na pewno solidnie
dziurka w mocowaniu , nie było jej widać w ogole ale ostry śrubokręt robi robote
wadliwe punkty pod błotnikiem czyli tam gdzie woda zasufa do środka aż miło. Dziś już te miejsca załatałem
blacha 1mm powinna zrobić robotę Myśle że starczy haha
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 16 wrz 2013, 17:40 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 16:22
szykuj się, niedługo mojego będziesz robił
-
Dżizasnapisał 16 wrz 2013, 20:01 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:22
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2013, 18:27 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
3 dni , słownie trzy! zajeło mi odbudowanie prawego mocowania wahaczy , progu , podłogi , sciany grodziowej i kilka łatek pod błotnikiem. Dziś finalnie ta strona jest skończona i jestem zadowolony z swojej pracy , nie wyglada to super estetycznie ale jest pancerne , odbudowalem wszystko tak jak w oryginale + dodatkowe wzmocnienia. Poznalem całkowicie budowę podłogi i już teraz wiem o co chodzi w tych autkach
podłoga wyspawana , blacha 1mm
mała dziurka , po ekspertyzie wyszło że z kawałka 4x4cm wyszło 10x10 . Wstawilem blache 1.5mm także 2 krotnie grubsza niż seria. Do tego odbudowałem mocowanie wahacza od srodka , bo jest połączone z sciana grodziowa , wszystko sie trzyma super , zamalowne od środka odpowiednimi środkami
próg z pancerna stopka pod lewarek , 2mm blacha
podłoga oczyszczona z mat , bedzie wymalowana na biało podkładem novola
tutaj już po podkładzie reaktywnym novol 340 , na to masa uszczelniająca Soudal
Z mojej pierwszej tego typu pracy jestem zadowolony , co prawda męczylem sie strasznie ale jakoś odbudowałem ten element karoserii. Test pod lewarkiem zakończony pozytywnie , wcześniej nie zapadał się w podłogę ale drzwi na lewarku słabo sie otwierały co świadczyło że pływa cały słupek od drzwi! Teraz nie ugina sie nic , nawet na milimetr a drzwi otwieraja się bardzo dobrze nawet na podniesionym aucie.
Koszty takiej zabawy sa bardzo duże mimo ze wszystko robilem sam , to na same materiały poszło minimum 200zł a to tylko jedno mocowanie... Ciąg dalszy walki z prawym za jakiś tydzien , na razie lecze naświetlone oczy.
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2013, 19:11 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 16:22
a czym to zamaskujesz, bo chyba tak nie zostanie widoczne?
Normalnie sprayem, czy coś wyrównasz?