[GTI] Toydolsowe Swifty
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 22 lis 2010, 10:58 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 15:46
Jakaś dziura na
drodze była, że was bokiem postawiło?było podbicie, a bokiem postawiło, bo Toyold próbował wyprowadzić auto znając życie z uślizgu, w końcu pisał o podbiciu
-
Erde Użytkownik archiwalnynapisał 22 lis 2010, 12:32 ostatnio edytowany przez Erde 11 wrz 2016, 15:46
hej. dziekuje za
wszystkie dobre slowa. aga ma stluczona miednice, poobijana twarz i 4 szwy na
twarzy.To oczywiście dla niej również pozdrowienia i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia W necie tylko pisali, że miała podejrzenie wstrząśnienia mózgu i wyszła do domu więc sądziłem, że wyszła bez szwanku
ja mam polamane lewe zebra 4-12, miednice w 3 miejscach, szyjke kosci udowej
i przebite lewe pluco.Na prawdę przykra sprawa, nieźle Cię sponiewierało... Szybkiej rehabilitacji życzę. Główne uderzenie chyba tuż za fotelem było? Dobrze, że pełny krzyż tam miałeś... Ciekawe jak to na klatce teraz wygląda
jakos dziwnie nas podbilo. przod wybral a tyl postawilo w
momencie o 90stopni. zdarzylem zalozyc kontre i odwocic glowe, zeby zobaczyc slup.
bylo kolo 130 km/h bez hamowania. stracilem przytomnosc, przewinal mi sie film. z
auta wyciagal mnie kibic-lekarz. wielkie dzieki dla niego.Twoimi drzwiami Cię wyciągnęli czy od strony Agi? Bo to przecież cholernie wysoko było...
teraz przynajmniej 6
tygodni w szpitalu i kilka miesiecy rehabilitacji. zyje dzieki rozbudowanej klatce z
ireco i fotelowi sabelt challenge xl.Szczęście w nieszczęściu.
pozdrowienia ze
szpitala w cieszynie.Będziesz leżał cały czas w Cieszynie jak na razie czy przenoszą Cię gdzieś bliżej domu?
Dostęp do neta masz tylko chwilowo czy na dłużej? Myślę, że wszyscy z klubu Ci kibicują i postaramy się jakoś te szpitalne godziny Ci przyspieszać Sam leżałem parę razy i wiem jak się potem potwornie czas dłuży... -
dawidczaju Użytkownik archiwalnynapisał 22 lis 2010, 12:47 ostatnio edytowany przez dawidczaju 11 wrz 2016, 15:46
Nie powiem ale przy tej prędkości swift wygląda "całkiem nieźle" w porównaniu do testów bezpieczeństwa swifta przy o wiele mniejszych prędkościach (tak wiem, że to całkiem inna sytuacja ale mimo wszystko).
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia
-
Wesyl Użytkownik archiwalnynapisał 22 lis 2010, 15:30 ostatnio edytowany przez Wesyl 11 wrz 2016, 15:46
spawarki w dlon spawamy klatki!. aktycznie przy 130 z swifta by zostala miazga a minimum 2 czesci. Zycze Wam szybkiego powrotu do zdrowia. szkoda ze problem jest z klatką na droge bo by trzeba bylo jezdzic w kuble i kasku bo z sama klatka mozna sie jeszcze bardziej uszkodzic.
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 23 lis 2010, 09:15 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:46
uderzenie poszlo troche od dolu. czesciowo w mise fotela, czesciowo za. wyciagali mnie strona Agi.na pewno ze dwa tygodnie leze w ciezynie, potem najpradopodobniej klinika wojskowa we wrocku. net mam w telefonie.
tak wygladalo auto na lawecie. sam sie przerazilem.http://www.facebook.com/photo.php?pid=359879&l=a5605a096c&id=100000649871104
http://www.facebook.com/photo.php?pid=359878&l=20dc2f2222&id=100000649871104
http://www.facebook.com/photo.php?pid=359876&l=066d1ccf47&id=100000649871104Dajcie znac czy linki działaja bez logowania, ewentualnie niech je ktos podlinkuje.
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 23 lis 2010, 09:37 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 wrz 2016, 15:46
Działają... a auto wygląda strasznie A jak je zaczniesz oglądać za jakiś czas na żywo to pewno jeszcze bardziej się przerazisz... miałeś Chłopie duużo szczęścia
-
przemask84 Użytkownik archiwalnynapisał 23 lis 2010, 10:09 ostatnio edytowany przez przemask84 11 wrz 2016, 15:46
Wiadomo już czy coś da się uratować? mechanika? zawias?
-
MOKRY Użytkownik archiwalnynapisał 23 lis 2010, 10:16 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 wrz 2016, 15:46
-
Erde Użytkownik archiwalnynapisał 23 lis 2010, 11:25 ostatnio edytowany przez Erde 11 wrz 2016, 15:46
uderzenie poszlo
troche od dolu. czesciowo w mise fotela, czesciowo za. wyciagali mnie strona Agi.na
pewno ze dwa tygodnie leze w ciezynie, potem najpradopodobniej klinika wojskowa we
wrocku. net mam w telefonie.To odezwij się czasem na forum jak tam się trzymasz, czy nie potrzebujesz czegoś, no i czy pielęgniarki ładne
tak wygladalo auto
na lawecie. sam sie przerazilem.Faktycznie przerażający widok... Jeszcze gorzej to wygląda niż na tym słupie... Tak sobie myślę, że i tak dobrze trafiłeś...
Słup pod kątem więc uderzenie poszło najpierw w dół (gdyby był pionowy to od razu było by też uderzenie na wysokości głowy ). Kruszejący beton sporo energii pochłonął (grubsze drzewo by było nieciekawe). No i nie walnięte środkiem drzwi tylko w okolicy głównego pałąka i podwójnych rur od krzyża. Nie chce nawet myśleć jakby się zwinął gdybyś środkiem krzyża trafił -
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 23 lis 2010, 12:00 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:46
Bedzie wiadomo jak bede zdrowy, czyli pewnie za poł roku. Wczesniej nie bede w stanie nic zrobic. Na pewno wszystko bedzie rozbierane do czesci pierwszej i skladane na nowo.
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2010, 00:24 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 15:46
Bedzie wiadomo jak
bede zdrowy, czyli pewnie za poł roku. Wczesniej nie bede w stanie nic zrobic. Na
pewno wszystko bedzie rozbierane do czesci pierwszej i skladane na nowo.No to teraz studiowanie na pamięć service manuala od GTi, żeby znać na pamięć każdy moment dokręcenia każdej śrubki
ps. masz pozdrowienia od Łukasza z G-Force (CatCams) od którego jeśli się nie mylę kupowałeś wałki (604) -
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 31 gru 2010, 11:55 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:46
No to teraz studiowanie na pamięć service manuala od GTi, żeby znać na pamięć każdy moment dokręcenia każdej śrubki
Ale ja znam te momenty od dawna
ps. masz pozdrowienia od Łukasza z G-Force (CatCams) od którego jeśli się nie mylę kupowałeś wałki (604)
Dzięki, dzięki i nawzajem... za rok będę kupował kolejne ;), poza tym nie tylko 604 kupowałem u Łukasza.
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 20:15 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:47
No to kilka zdjęć. Zdjęcia są drastyczne, więc osoby o słabszym sercu proszone są o odstąpienie od oglądania i zamknięcie strony.
Na początek kilka zdjęć troszkę mniej drastycznych:oberwało też kółko, a co gorsza, śrubę wyrwało z wałka, a sam wałek wyrwało z głowicy, a taki fajny motor był (następny będzie fajniejszy!)
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 20:16 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:47
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 20:54 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 wrz 2016, 15:47
Ale masakra, dopiero na tych fotach widac jak daleko slup wlazl do srodka. Az sie cieplo robi czlowiekowi jak to oglada. Czemu oberwal silnik i to rozrzad od przeciwnej strony? Ale sila skoro wywalilo kolko z walkiem.
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 21:16 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:47
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 21:35 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 wrz 2016, 15:47
Faktycznie, jeszcze przod dostal
Jakies decyzje odnosnie kolejnej rajdowki juz zapadly? Znowu SS? Moze 4wd? Nie mow, ze o tym nie myslales jeszcze
Swoja droga tak jak napisales, dobry sprzet to podstawa, jak w kolarstwie walnalem lbem w miekka ziemie to kask pekl na dwie czesci, wgniotl sie, a nawet wstrzasu mozgu nie mialem. Sila taka, ze obojczyk polamany i zebra opuchniete (dobrze, ze nie zlamane). Kask za 250zl, a nie chinol za 20 z marketu. Zastanawiam sie jak moje Mirco ze Schrothami by daly rade. Ostatnio na racingforum byla dyskusja na temat mocowania pasow, ze tylko do klatki. A wiekszosc ludzi ma do mocowan pasow tylniej kanapy i ze niby zle...
Kurcze tak patrze i za wiele czesci to z niego nie wyciagniesz chyba...
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 22:23 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:47
Mam nadzieję, że ocalał środek skrzyni, amortyzatory i dół silnika. Jeśli tak będzie, to robię swifta, jeśli nie to... też pewnie swifta. 4wd nie miał homologacji FIA, poza tym 4wd jest dla mięczaków... więc będzie gti, w końcu to moje dziecko było, więc je zreanimuję. Ze względów zdrowotno/finansowo/psychicznych(przede wszystkim) nie będzie to szybciej niż na koniec tego roku.
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 22:55 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 wrz 2016, 15:47
Musisz kochac te samochody, ja po dwoch SS mam ich serdecznie dosyc
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2011, 23:13 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 15:47
Zasadniczo mam benzynę we krwi i traktuję wszelakie auta mocno emocjonalnie. Do tego jestem typem dość ambitnym i staram się udowodnić, że mała pierdziawką w A5 można dość wysoko dojeżdżać i objeżdżać sporo mocniejszych aut.
Na codzień jeżdżę MG ZR 160 - nie jest to auto bezproblematyczne - psuje się w nim trochę denerwujących drobnostek, jest bardzo bezkompromisowe w prowadzeniu, ale ma charakter i to w nim lubię. Nie lubię za to fałwejów i tym podobnej masówki wymyślonej tak, by sprostać potrzebom większości.