[Moje Tico] Tico Mixed By Smisny
-
Fotele zamocowane
razem z oryginalnymi szynami, do szyn przyspawane płaskowniki, a one przykręcone na
śruby do podłogi.Czyli not plug&play.
Obudowy? Masz na
myśli maskownice? Bo jeśli tak to oryginalne producenta.Tak, o tym myślałem. Znaczy producenta głośników?
-
Leo. Tobie chodzi zapewne o dystans na którym głośnik jest przygotowany. Prawda?
-
Czyli not
plug&play.
Najbardziej plug&play to chyba tylko ze swifta gti.Tak, o tym
myślałem. Znaczy producenta głośników?
Szara obręcz wraz z maskownicą od producenta głośników. -
Leo. Tobie chodzi
zapewne o dystans na którym głośnik jest przygotowany. Prawda?Yyy... oczywiście, że o dystans - czyli ten cały element z pięknym wyobleniem, dopasowanym do dużego podłokietnika.
Źle się wyraziłem. -
Yyy... oczywiście,
że o dystans - czyli ten cały element z pięknym wyobleniem, dopasowanym do dużego
podłokietnika.
Źle się wyraziłem.a dziwisz.
robione ręcznie, kawałki sklejki sklejone i obszyte dermą z moich starych foteli, przykręcone do boczka. -
a dziwisz.
robione ręcznie,
kawałki sklejki sklejone i obszyte dermą z moich starych foteli, przykręcone do
boczka.Eee, no to schatzun.
-
Ale kubek do KFC czeka na okazje do napełnienia ^^
-
a co tam ostatnio.
a wymieniłem akumulator, potem naprawiłem alternator.
wczoraj jechałem na wieś wcisnąłem mocniej hamulec i wężyk strzelił, płyn uciekł, no to zawiozłem do majstra najbliższego i czekam na diagnozę. -
a co tam ostatnio.
a wymieniłem
akumulator, potem naprawiłem alternator.
wczoraj jechałem na
wieś wcisnąłem mocniej hamulec i wężyk strzelił, płyn uciekł, no to zawiozłem do
majstra najbliższego i czekam na diagnozę.Który wężyk?
-
z tyłu przy prawym kole, ale który dokładnie to nie wiem, nie miałem kanału tak tylko na kolanach spojrzałem że tam cieknie gdzieś w okolicach. a jak zawiozłem do majstra to już nie wchodziłem na kanał.
-
no dobra hamulce zrobione, jest elegancko, wymienione wszystkie przewody hamulcowe na miedziane, pękł któryś z metalowych przy prawym kole.
a przy okazji jak sprawdzał hamulce to zapytałem go co może być z tym biciem przy hamowaniu, tarcze sprawdził w porządku, zawieszenie w porządku, ale ale jedna rzecz może powodować takie objawy, niedokręcona nakrętka na śrubie od poduszki amortyzatora, nie da się jej dokręcić bo gwint zerwany i jest tam trochę luzu więc trzeba by było wymienić macphersona prawego, to i w takim razie lewego też - spore koszta, ale nie będę tego na razie robił bo się trzyma, może kiedyś.
-
Ile kosztowała zabawa z hamulcami?
-
sprawdzał hamulce to zapytałem go co może być z tym biciem przy hamowaniu, tarcze sprawdził w porządku,
Na jakiej podstawie stwierdził że tarcze sa w porzadku? Dokonał jakiegos pomiaru. -
Jeżeli bije przy hamowaniu, to tarcza jest niemalże na 100% krzywa. Czasem na zimno jest jeszcze OK, ale po nagrzaniu wygina się bardziej.
Ja miałem taki przypadek (inne auto i tarcze wentylowane), że pękły żeberka łączące połówki tarczy i na zimno mierzona tarcza była idealna, po zagrzaniu już zaczynała "puchnąć" i wtedy czuć było pulsacyjne łapanie hamulca (kierownica nie drżała!).
-
500pln.
-
a nie wiem, jak zostawiałem auto to mówił że na tokarkę wrzuci, a czy wrzucił to nie wie nikt.
-
tak, tarcz cały czas nie można wykluczyć, ale jeśli problem jest w zawieszeniu, to najpierw należy jego zlikwidować. Bo jeśli się okaże że tarcze dobre to po co wymieniać?
Byłem tutaj na retkinii u jednego majstra pytać się o te tarcze to mi powiedział tak, on może mi wymienić ale 3 dni temu było u niego inne auto w którym biły, wymienił i bije dalej. -
Jeżeli w Tico jest tak samo rozwiązana sprawa piasty, łożyska itp. jak w Matizie - to raczej nie wrzucał W każdym razie ja nie znam żadnego mechanika, któremu chciałoby się to wszystko rozebrać, żeby wrzucać tarcze na tokarkę, mierzyć je i całość składać od nowa i za to nie policzyć
Jeżeli już - można krzywiznę tarczy zmierzyć na samochodzie (o tyle lepiej, że pomiar uwzględnia całość - łącznie z potencjalnie nieprawidłowym montażem, bicie łożyska itp. itd.).
-
Jeżeli w Tico jest
tak samo rozwiązana sprawa piasty, łożyska itp. jak w Matizie - to raczej nie
wrzucałniestety jest.. dlatego nowe tarcze u mnie nadal zbierają kurz
-
Przedwczoraj nie mogłem otworzyć drzwi od strony kierowcy, zamek zamarzł, otworzyłem od pasażera, pojechałem do roboty, popsikałem jakimś odmrażaczem w zamek i chodzi jak nigdy hihi. Ale za to wczoraj robiłem za taryfe noi klamkę mi urwali w prawych tylnych drzwiach.