Wymiana felg na R13
-
Felgi będą ok, opony oczywiście za duże.
Zmiana rozmiaru kół to raczej popularna sprawa, nie tyko w tico.
Myślę że uzyskasz odpowiedź wpisując zapytanie do wyszukiwarki -
naczytałem się na temat wymiany felg na R13 w Tico i mam parę wątpliwości.
Mianowicie, co z ubezpieczalnią, ubezpieczeniem i ewentualnym wypadkiem,Jeśli nie będzie z Twojej winy to nie masz co się martwić moim zdaniem.
zatrzymaniem przez policję na kontrolę? Czy przez używanie kół R13 zamiast R12
Policja sprawdzi jakość bieżnika a nie rozmiaru , więc tym bym się nie przejmował.
-
Hm, tylko te felgi chyba będą za szerokie (5.5J to szerokość w calach tak?).
wg. tabelki którą znalazłem nie bardzo założyłbym opony 145 albo 155 na to
http://www.nakole.pl/tabela-szerokosci-felgi-a-opony.phpChociaż tutaj http://www.felgi.pl/artykul/szerokosc-felgi-i-odsadzenie-et-offset w tabelce już 155 można założyć przy szerokości 5.5... Można na tych informacjach polegać?
Od suzuki swift widziałem, że alufelga ma 4.5 cala szerokości. -
Hm, tylko te felgi
chyba będą za szerokie (5.5J to szerokość w calach tak?).IMO będą za szerokie. Sam kiedyś kupiłem takie i potem musiałem je sprzedać.
wg. tabelki którą
znalazłem nie bardzo założyłbym opony 145 albo 155 na to
http://www.nakole.pl/tabela-szerokosci-felgi-a-opony.php
Chociaż tutaj
http://www.felgi.pl/artykul/szerokosc-felgi-i-odsadzenie-et-offset w tabelce już 155
można założyć przy szerokości 5.5... Można na tych informacjach polegać?Opona 145 jest za wąska na tą felgę. 155 można założyć, ale przy dość niskim profilu robi się trapez (tzw german style )
Od suzuki swift
widziałem, że alufelga ma 4.5 cala szerokości.Tak i taka byłaby optymalna do tico
-
słuchaj mam u siebie: AEZ ET41 5,5Jx13H2 4x114,3
do tego opony 155/70 R13
Nie mam żadnych problemów, poza w jedną stronę jak skręcam przy maksymalnym skręcie minimalnie obciera o plastik, po prostu w tą stronę odpuszczam kierownicę dwa centymetry jak usłyszę.Dlatego śmiało zakładaj i nie przejmuj się tym co piszę miechomiecho.
Oponki sobie zmienisz na węższe i będzie git.
Jedynie wydaję mi się że ET może się nie zgadzać bo te od mitsubishi ma 36, moja ma 41 i jest optymalnie. Z resztą czytałem sporo wyników z google ze zlosnikia i daewooforum na temat tego jakie ET najlepsze do jakiej szerokości felgi. Poczytaj też. -
Mianowicie, co z ubezpieczalnią, ubezpieczeniem i ewentualnym wypadkiem,
zatrzymaniem przez policję na kontrolę? Czy przez używanie kół R13 zamiast R12 (z
zachowaniem oczywiście tego 1%+/- obwodu całego koła o którym wszędzie piszą) można
ponieść konsekwencje?Też kiedyś miałem podobny tok myślenia, bo w końcu jest to jakaś ingerencja w główne podzespoły samochodu, ale z drugiej strony do zachodnich samochodów klasy wyższej niż Tico zakładają koła jakie chcą, jakieś szpanerskie 18" i inne tego typu wynalazki i nikt nie robi z tego żadnego problemu.
widziałem na daewooforum, że opony R13 najlepsze są 155/65. I chyba
mógłbym na tą felgę założyć taką oponę? Bo te na felgach są chyba za duże (o ile
felgi w ogóle przypasują do Tico).Tico w najbogatszej wersji DLX wychodziło fabrycznie z oponami o szerokości 155 i profilu 70, przy zachowaniu fabrycznej średnicy 12 cali.
Jako ciekawostkę dodam, że Suzuki Alto (Japoński pierwowzór Tico) w wersji "We've EX-S" miało montowane fabrycznie koła w rozmiarze 155/65R13.
-
Hm, tylko te felgi
chyba będą za szerokie (5.5J to szerokość w calach tak?).Tak, 5,5J to szerokość w calach.
Jeżeli Cię to zainteresuje, to sam do swojego kupiłem alufelgi o szerokości 5,5J i ET40, a do tego dokupiłem opony w rozmiarze 155/55R14, które ładnie "siadły" na feldze bez żadnych naciągów itp. Standardowo przód przyciera ale tylko i wyłącznie przy pełnym skręcie najprawdopodobniej o dołożone, niefabryczne, "pełne" plastikowe nadkole. Wystarczy dosłownie minimalnie odkręcić kierownice i jest dobrze. Tak to wygląda w praktyce: -
Bardzo ładnie się to prezentuje a mozesz mi powiedziec, czy przy takiej feldze i oponie o takim profilu, komfort jazdy ulegl pogorszeniu? Wiele informacji podaje ze tak jest... Chodzi mi o jazde po nierównościach, np. Jakas polna asfaltowa połatana droga.
-
nie wiem czy sama felga i opona ma coś do rzeczy w aucie które ma mały rozstaw osi i jest wąskie.
-
a mozesz mi powiedziec, czy przy takiej feldze i oponie o takim
profilu, komfort jazdy ulegl pogorszeniu? Wiele informacji podaje ze tak jest...
Chodzi mi o jazde po nierównościach, np. Jakas polna asfaltowa połatana droga.Niestety, ale tak... choć spodziewałem się, że będzie jeszcze gorzej. No ale coś za coś
-
Cytat:
nie wiem czy sama felga i opona ma coś do rzeczy w aucie które ma mały rozstaw osi i jest wąskie.
No z tego co czytałem, to opona o większym profilu niweluje więcej wibracji z drogi (w tym nierówności) i mniej to się odbija na amortyzatorach i łożyskach. Ale przy 14" to już z profilem się nie poszaleje...
I skoro opony są szersze niż R12, tym samym felga, i to ET czym mniejsze, tym koło chyba bardziej "oddala" się od środka auta, to tak jakby rozstaw osi się troszeczkę zwiększa, autko staje się szersze tam gdzie dotyka ziemi... I dlatego podobno lepiej się trzyma drogi przy zakrętach. Ja tak to rozumiem. Jeśli jestem w błędzie proszę o poprawkę w tematy motoryzacji wszedłem dopiero w lipcu
-
lepiej trzyma się drogi dlatego że jest szersza opona, więcej kontaktu z podłożem, seryjnie jest opona 135, na 13" zakłada się 155, dwa cm więcej.
Do tego jakość opony, na 135 wielosezonowej nie ma czego oczekiwać, a na R13 można już coś wybrać. -
lepiej trzyma się drogi
Faktycznie same plusy ale w koleinach bardziej prowadza po drodze. Do tego jak mały profil łatwo uszkodzić felgę szczególnie w nocy na dziurze w drodze lub poboczu. -
potwierdzam to przez to że wąskie tico jest.
-
Jednak kupiłem inne alufelgi, ale też R13 5.5J. Trafiła się okazja na allegro za 180zł. Po przymiarce (bez opony) obawiałem się, że będzie ona za szeroka (z przodu), ale okazało się, że jest ok. Stwierdziłem tylko, że srebrny mi nie pasuje do zielonego i przemalowałem na czarny mat
Oponki po paru dniach namysłu, czy kupować nowe nasze polskie (dębica/fulda) czy używane jakiejś "lepszej" firmy... postanowiłem zaryzykować z Toyo 350 które znalazłem na olx za... 250zł podobno przejechały tylko 1500km, co chyba widać po bieżniku. No i są z rocznika 2013, zależało mi na nie starych gumach, stare to moje były z 99 z salonu... Tak więc cały koszt nowych kółeczek zamknął się w około 500-520zł razem z kurierami.
Muszę tylko poszukać i dopasować jakieś dekielki bo te co były poodklejałem. I muszę doczyścic i może odmalować tylnie bębenki
Dziękuję wszystkim za pomoc
-
I jak wrażenia z jazdy na nowym kole?
-
Ładne te felgi i oponki w całkiem przystępnych cenach
-
Stwierdziłem tylko, że srebrny mi nie pasuje do zielonego i przemalowałem na czarny mat >jezor
Akurat sam miałem takiego zielonego i właśnie dla mnie pasowały tylko srebrne. Ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje. Dla mnie czarny mat to za mocne...
-
najs.
-
W trasę na razie się nie wybieram... po mieście to mało co stestuję, ale na skrzyżowaniu chyba lepiej wchodzi w zakręt, mniej jakby buja się na bok
i jakby lepiej czuć drogę... ale może to tylko takie odczucie niczym nie poparte wynikające z myśli (autosugestii?) że mam nowe koła