problem z rozrusznikiem/akumulatorem?
-
13.8 bez niczego.
To słabiutko Włączysz światła mijania, dmuchawę i zleci pewnie do 13,6V jak nie mniej.
A to już jest powolne uśmiercanie aku. Wymień akumulator i posprawdzaj wtedy ładowanie przy włączonych światłach i dmuchawie. Jak będzie poniżej 13,8V to musisz zrobić sobie porządek z ładowaniem, inaczej znowu szybciej Ci padnie aku.Twój aku ewidentnie nadaje się do wymiany skoro napięcie spada do 10,5V.
-
Pamiętacie moje problemy z ładowaniem? Odkąd założyłem przewód od alternatora do akumulatora problemy znikły. Może i u ciebie jest tu przyczyna?
-
dobra, założyłem nowy akumulator.
w spoczynku ma 12.7V
po odpaleniu silnika bez obciążenia 14.4V
na światłach mijania 14V
z dmuchawą na stopniu trzecim 13.85V -
Ja mam podobne wyniki ładowania. Nic z tym na razie nie robię. Pewnie trzeba by było zastosować rozwiązanie Jaco z dodatkowym przewodem +.
-
noi przy okazji zmiany baterii zarządziłem że zmienię ledy, bo w jednej lampie albo świecą dwie diody albo żadna. Kupiłem zestaw lamp tej samej firmy ale z literką S na końcu i niestety okablowanie nie pasuje, trza kłaść od nowa, wiem wiem że dużo roboty nie ma, ale akurat lutownicy pod ręką nie miałem i nie zrobiłem.
-
byłem dziś u elektromajstra
tak się złożyło że akurat chodził wentylator, to odpaliłem do niego jeszcze światła radio, nawiew noi niestety 13.2V tylko. Nowy akumulator nie może w takich warunkach pracować.a ledy założyłem nowe, i po założeniu zaświeciły ale jedna lampa po kilku sekundach puściła dymek, to do sklepu i wymieniłem od razu i mam dwie sprawne.
-
okej więc dziś odebrałem auto od elektromechanika,
wyjęli alternator a on spuchł.
wymienili uzwojenie oraz łożyska do tego jeszcze pasek.
Teraz na włączonych światłach mijania, dmuchawie, ogrzewaniu tylnej szyby, i z odpalonym car audio ładowanie mam 14.12V.
Kable od alternatora do akumulatora są seryjne i nie był dokładany żaden dodatkowy. -
Co to znaczy, że "spuchł"?
-
nie widziałem, dostałem tylko opis, że przez to że z uzwojeniem coś się stało (mówił ale zapomniałem co), to alternator spuchł czyli rozszedł się i go spawali.
Majster też powiedział że uzwojenie było w takim stanie że nie wiadomo w którym momencie podczas jazdy alternator by stanął. -
Najczęściej w alternatorach pada obudowa z uzwojeniem...
przy pęknięciu zmienia się osiowość i wirnik ociera o stojan( charakterystyczny świst ).
W wyniku tarcia przepala się izolacja uzwojenia w stojanie i powstaje zwarcie, pęka na skutek korozji stojana,który obrastając rdzą rozwala aluminiowy korpus.
Metal rdzewiejąc potrafi powiększyć swoją objętość parokrotnie i wtedy są takie cyrki jak u Ciebie.
Pewnie coś podobnego opisał Ci mechanior.. -
aż tak dokładnie to nie. Ale tak by wynikało że to może o to chodzić.
-
-
nie widziałem,
dostałem tylko opis, że przez to że z uzwojeniem coś się stało (mówił ale
zapomniałem co), to alternator spuchł czyli rozszedł się i go spawali.
Majster też
powiedział że uzwojenie było w takim stanie że nie wiadomo w którym momencie podczas
jazdy alternator by stanął.Spawali Ci obudowę alternatora w samochodzie, do którego alternatorów używanych jest w bród???
Mam nadzieję, że mało zapłaciłeś, bo pewnie wsadzili Ci używany altek, a z tym starym nawet się nie bawili
-
ino 400pln wyszło.
-
O Jezusicku Nazareński.. za 200 złociszy mam serducho, ze skrzynią, sprawnym gaźnikiem, wprost całość.. jeszcze mi go mogą przywieźć.. po przebiegu 124kkm.. rany, ale wykosil cenę..
-
ino 400pln wyszło.
To nie lepiej było kupić nowy oryginał? Wyszłoby taniej
-
Kolega ma teraz coś czym nikt inny nie pochwali się na spocie hue hue
-
Kolega ma teraz coś
czym nikt inny nie pochwali się na spocie hue hueA co to takiego?
-
Witam;] szczerze wydaje mi się że to akumulator;/ u mojej mamy w tico podczas odpalania musiała zawsze dać więcej gazu bo zawsze te "chłe" było;] nie znam się na tym ale może klemy, kable zapłonowe(chyba sie tak nazywają) jak to nie to może rozrusznik albo szczotki się przetarły..hmm więcej nic mi nie przychodzi do głowy
-
problem już rozwiązany wina akumulatora, ino że u mnie chłe chłe odnosiło się do tego iż rozrusznik nie kręcił.
Jak przy odpalaniu nie zapala od razu, to przed odpaleniem wciśnij dwa razy pedał gazu żeby podać do dysz paliwo z pompki przyśpieszającej wtedy zapali prawie od razu. Może to też być inny problem jak właśnie słaby akumulator albo świeczki.