Jaki kolor felg stalowych do Tico..?
-
jeśli masz na myśli
felgi to szczota druciana, papier ścierny, jakaś tarcza elektryczna..
najlepsze byłoby
jednak piaskowanieostatnio czyściłem drucianą na wiertarce ale strasznie wolno idzie i nie dojdzie do tej ciasnej szczeliny dookoła felgi, myślałem nad jakimś specyfikiem żeby wysmarować ją i jakoś łatwiej zetrzeć, jest takie coś w ogóle?
Miałem też srebrne, szału nie było ale na pewno lepsze niż czarne i brudu tak nie widać
-
ostatnio czyściłem
drucianą na wiertarce ale strasznie wolno idzie i nie dojdzie do tej ciasnej
szczeliny dookoła felgi, myślałem nad jakimś specyfikiem żeby wysmarować ją i jakoś
łatwiej zetrzeć, jest takie coś w ogóle?ostatnio używałem takiego specyfiku do usuwania rdzy zakupionego w markecie Obi ok 10zł
nawet daje radę,
najlepszy efekt będziesz miał przy piaskowaniu ale o tego potzreba mocnego kompresora i pistoletu -
A szczotką drucianą na metalowym kiju nie dojdziesz??
Są takie małe szczotki druciane podobne do szczoteczki do zębów, tym może dasz rade, ale roboty będzie dużo tym ;D
Właśnie o to chodzi żeby każdy się gapił...a i tak będą się ludzi oglądać bo w piątek mam zmaiar robić maskę w styl rost
Od zeszłej środy robię próby na tej starej klapie co dostała strzała od słupa ;D Znam 3 techniki i wszystkie 3 chce wytestować i wybrać najlepszą, jestem na etapie sprawdzania 2 ;D
1. polegała na zerwaniu lakieru szlifierką kątową i polaniu wody z solą..odpada efekt po 4 dniach i nie wyszło tak jak chciałem, rdza nie weszła wszędzie, 2. to zerwanie lakieru szlifierką, papierkiem ściernym wygłądzenie idealnie blachy, namoczenie prześcieradła w wodzie ze solą i przykrycie tym blachy, czekam na efekt...3. to zanużenie klapy we wannie z wodą i solą ;D powstawiam fotki -
A szczotką drucianą
na metalowym kiju nie dojdziesz??
Są takie małe
szczotki druciane podobne do szczoteczki do zębów, tym może dasz rade, ale roboty
będzie dużo tym ;D
Właśnie o to chodzi
żeby każdy się gapił...a i tak będą się ludzi oglądać bo w piątek mam zmaiar robić
maskę w styl rost
Od zeszłej środy
robię próby na tej starej klapie co dostała strzała od słupa ;D Znam 3 techniki i
wszystkie 3 chce wytestować i wybrać najlepszą, jestem na etapie sprawdzania 2 ;D
1. polegała na
zerwaniu lakieru szlifierką kątową i polaniu wody z solą..odpada efekt po 4 dniach i
nie wyszło tak jak chciałem, rdza nie weszła wszędzie, 2. to zerwanie lakieru
szlifierką, papierkiem ściernym wygłądzenie idealnie blachy, namoczenie
prześcieradła w wodzie ze solą i przykrycie tym blachy, czekam na efekt...3. to
zanużenie klapy we wannie z wodą i solą ;D powstawiam fotkiChyba pierwszy Tico driver co zaprasza rdzę zamiast przeganiać jak wszyscy
Może w myśl zasady, że jak nie możesz wroga pokonać to trzeba się przyłączyć
A co do felg to lepiej kup te tanie białe kołpaki oryginalne z Allegro co Pacor na zdjęciu zamieścił
-
Właśnie ja się pozbyłem kołpaków bo były zniszczone i uznałem że nigdy do nich nie wróce Nawet do nowych i pięknych.
Rdzy u mnie troszkę jest i będę z nią walczył gdy zawita wiosna i 20stopni C, ale maske to chcę zrobić, bo podoba mi się styl Rost i jeszcze nigdy nie widziałem Rosta tico ; )
fotki prób:
1 i 2 foto to próba nr.1...3 fotka to nr nr.2 -
Na jaki kolor
pomalować felgi??Jeżeli chcesz jeździć bez kołpaków to maluj na srebrny, taki jak fabryka dawała w Tico do 1995r czy tam 1996r.
http://www.darewnoo.pl/images/stories/GALERIA/all/3/tico/1.jpg
-
Jeżeli chcesz
jeździć bez kołpaków to maluj na srebrny, taki jak fabryka dawała w Tico do 1995r
czy tam 1996r.
http://www.darewnoo.pl/images/stories/GALERIA/all/3/tico/1.jpgJeśli malować felgę to tylko na czarny mat
-
Właśnie ja się
pozbyłem kołpaków bo były zniszczone i uznałem że nigdy do nich nie wróce Nawet
do nowych i pięknych.
Rdzy u mnie troszkę
jest i będę z nią walczył gdy zawita wiosna i 20stopni C, ale maske to chcę zrobić,
bo podoba mi się styl Rost i jeszcze nigdy nie widziałem Rosta tico ; )Byle jaki kołpak lepszy niż goła stal ze śrubami na wierzchu...
Na jesieni malowałem stalówki z zimówkami i miałem jeździć bez kołpaków, ale jednak założyłem kołpak. Niedawno jeden zgubiłem przez te duże śniegi, ale jeszcze jeden mam w zapasie. Bez kolpaka dziwnie wygląda i kolo jeszcze bardziej chowa się w nadkole - a ja lubię jak koło jest na maxa wysunięte i prawie obciera o błotnik Kołpak daje trochę wrażenie pełniejszego koła
-
Srebrny odpada na 100% bo właśnie nie chce seryjnego kolorka ; )
-
to rób na biało ;-) rosta już ktoś robił..
ja tam jakiś konserwatywny sie robię
uważam że największy szał w obecnych czasach robi zadbana seria bez rdzy
no i auto ma wtedy jakąś wartość..
dobrze to wiem po sobie ;-)ale jak chcesz to działaj, doloz z czasem jakiś modow mechanicznych i będzie git :-)
-
A szczotką drucianą
na metalowym kiju nie dojdziesz??Mam taką o średnicy ok 2cm więc zostaje jakiś 1 cm rdzy w tej szczelinie, poszukam może po sklepach jakiejś węższej szczotencji
Są takie małe
szczotki druciane podobne do szczoteczki do zębów, tym może dasz rade, ale roboty
będzie dużo tym ;DTo zostawię to na cieplejszą wiosnę
-
Na moduły przyjdzie jeszcze czas ; )Ja swojego Tico i tak nie zamierzam sprzedawać i właściwie robię go pod siebie i według własnych upodobań Na razie jeszcze trwają testy, jeśli żaden sposób nie da żądanego efektu to plan pójdzie do kosza ; )
Znalazłem kilka zdjęć w gogle grafice Rosta Tico, ale bynajmniej na własne żywo nie widziałem Tico rosta, Bynajmniej w Moich okolicach nie ma takowego ;D
-
zdjęć niestety nie mam, być może to na forum du widziałem,
możesz tez próbować jakimś środkiem do usuwania powierzchni lakierniczych, koszt w granicach 30zł -
No to już mam 4 metodę : )
-
No to już mam 4
metodę : )Gwarantuje Ci, że w Tico nie trzeba jakiś wyszukanych metod na rudą
Wystarczy zetrzeć lakier i regularnie podlewać -
bo podoba mi się styl Rost i jeszcze nigdy nie widziałem Rosta tico ; )
Ja widziałem styl Tico Rost i dobrze to nie wygląda. Akurat w Tico chwali się brak rdzy jak w żadnym innym aucie
Poza tym jeżeli będziesz miał maskę Rost, to będzie Ci wszystko brudzić rdzą, łącznie z szybą przednią.
-
Byle jaki kołpak
lepszy niż goła stal ze śrubami na wierzchu...Czy napewno? Zadbane i ładnie pomalowane nie wyglądają najgorzej
-
jeśli masz na myśli
felgi to szczota druciana, papier ścierny, jakaś tarcza elektryczna..
najlepsze byłoby
jednak piaskowaniePanowie - weźcie pod uwagę jedną rzecz: zimę.
Użytkuję od 13 lat dwa zestawy kół na felgach, zimowe i letnie. Nigdy niczego nie robiłem z felgami. Zawsze tylko zmieniałem koła i zakładałem te same, fabryczne kołpaki. I napiszę z własnego doświadczenia: felgi "zimówki" wyglądają strasznie, za to te z letnimi gumami - jakby tydzień temu z fabryki wyszły.
Wniosek: jeśli chcesz mieć zawsze ładne koła, zainwestuj w drugi komplet. Te letnie można odpicować ładnie i będzie w lecie ładnie. Tych zimowych szkoda robić - założyć na nie jakieś kołpaki i tyle. Bo szkoda roboty, moim zdaniem felga wyczyszczona i pomalowana wytrzyma jedną, może dwie zimy i znów będzie ruda, w purchlach.I jeszcze jedno: po wyczyszczeniu mechanicznym lub piaskowaniu malujemy specjalną farbą (najlepiej w sprayu) do felg, a nie taką, jaka nam pod rękę wpadnie.
Kupę lat temu malowałem w innym aucie niemieckim sprayem (jakiś "Felgenlack") na srebrno. Wyglądało ładnie i nawet się trzymało (po 3 latach sprzedałem samochód, więc nie wiem, ile wytrzymały). -
Teraz mi przypomniałeś że mam 2 felgi 12 ze starymi oponkami nawigatorami; ) Przeprowadze na nich małe testy...pomaluje najpierw na biało, później na srebrno, następnie jakiś fikuśny pomarańcz; D Stare fele to można korzystać
-
I jeszcze jedno: po
wyczyszczeniu mechanicznym lub piaskowaniu malujemy specjalną farbą (najlepiej w
sprayu) do felg, a nie taką, jaka nam pod rękę wpadnie.A jak ma się do tego palowanie proszkowo? Moje były właśnie tak malowane i jakoś się trzymają już 2 zimę