Jaki kolor felg stalowych do Tico..?
-
A szczotką drucianą na metalowym kiju nie dojdziesz??
Są takie małe szczotki druciane podobne do szczoteczki do zębów, tym może dasz rade, ale roboty będzie dużo tym ;D
Właśnie o to chodzi żeby każdy się gapił...a i tak będą się ludzi oglądać bo w piątek mam zmaiar robić maskę w styl rost
Od zeszłej środy robię próby na tej starej klapie co dostała strzała od słupa ;D Znam 3 techniki i wszystkie 3 chce wytestować i wybrać najlepszą, jestem na etapie sprawdzania 2 ;D
1. polegała na zerwaniu lakieru szlifierką kątową i polaniu wody z solą..odpada efekt po 4 dniach i nie wyszło tak jak chciałem, rdza nie weszła wszędzie, 2. to zerwanie lakieru szlifierką, papierkiem ściernym wygłądzenie idealnie blachy, namoczenie prześcieradła w wodzie ze solą i przykrycie tym blachy, czekam na efekt...3. to zanużenie klapy we wannie z wodą i solą ;D powstawiam fotki -
A szczotką drucianą
na metalowym kiju nie dojdziesz??
Są takie małe
szczotki druciane podobne do szczoteczki do zębów, tym może dasz rade, ale roboty
będzie dużo tym ;D
Właśnie o to chodzi
żeby każdy się gapił...a i tak będą się ludzi oglądać bo w piątek mam zmaiar robić
maskę w styl rost
Od zeszłej środy
robię próby na tej starej klapie co dostała strzała od słupa ;D Znam 3 techniki i
wszystkie 3 chce wytestować i wybrać najlepszą, jestem na etapie sprawdzania 2 ;D
1. polegała na
zerwaniu lakieru szlifierką kątową i polaniu wody z solą..odpada efekt po 4 dniach i
nie wyszło tak jak chciałem, rdza nie weszła wszędzie, 2. to zerwanie lakieru
szlifierką, papierkiem ściernym wygłądzenie idealnie blachy, namoczenie
prześcieradła w wodzie ze solą i przykrycie tym blachy, czekam na efekt...3. to
zanużenie klapy we wannie z wodą i solą ;D powstawiam fotkiChyba pierwszy Tico driver co zaprasza rdzę zamiast przeganiać jak wszyscy
Może w myśl zasady, że jak nie możesz wroga pokonać to trzeba się przyłączyć
A co do felg to lepiej kup te tanie białe kołpaki oryginalne z Allegro co Pacor na zdjęciu zamieścił
-
Właśnie ja się pozbyłem kołpaków bo były zniszczone i uznałem że nigdy do nich nie wróce Nawet do nowych i pięknych.
Rdzy u mnie troszkę jest i będę z nią walczył gdy zawita wiosna i 20stopni C, ale maske to chcę zrobić, bo podoba mi się styl Rost i jeszcze nigdy nie widziałem Rosta tico ; )
fotki prób:
1 i 2 foto to próba nr.1...3 fotka to nr nr.2 -
Na jaki kolor
pomalować felgi??Jeżeli chcesz jeździć bez kołpaków to maluj na srebrny, taki jak fabryka dawała w Tico do 1995r czy tam 1996r.
http://www.darewnoo.pl/images/stories/GALERIA/all/3/tico/1.jpg
-
Jeżeli chcesz
jeździć bez kołpaków to maluj na srebrny, taki jak fabryka dawała w Tico do 1995r
czy tam 1996r.
http://www.darewnoo.pl/images/stories/GALERIA/all/3/tico/1.jpgJeśli malować felgę to tylko na czarny mat
-
Właśnie ja się
pozbyłem kołpaków bo były zniszczone i uznałem że nigdy do nich nie wróce Nawet
do nowych i pięknych.
Rdzy u mnie troszkę
jest i będę z nią walczył gdy zawita wiosna i 20stopni C, ale maske to chcę zrobić,
bo podoba mi się styl Rost i jeszcze nigdy nie widziałem Rosta tico ; )Byle jaki kołpak lepszy niż goła stal ze śrubami na wierzchu...
Na jesieni malowałem stalówki z zimówkami i miałem jeździć bez kołpaków, ale jednak założyłem kołpak. Niedawno jeden zgubiłem przez te duże śniegi, ale jeszcze jeden mam w zapasie. Bez kolpaka dziwnie wygląda i kolo jeszcze bardziej chowa się w nadkole - a ja lubię jak koło jest na maxa wysunięte i prawie obciera o błotnik Kołpak daje trochę wrażenie pełniejszego koła
-
Srebrny odpada na 100% bo właśnie nie chce seryjnego kolorka ; )
-
to rób na biało ;-) rosta już ktoś robił..
ja tam jakiś konserwatywny sie robię
uważam że największy szał w obecnych czasach robi zadbana seria bez rdzy
no i auto ma wtedy jakąś wartość..
dobrze to wiem po sobie ;-)ale jak chcesz to działaj, doloz z czasem jakiś modow mechanicznych i będzie git :-)
-
A szczotką drucianą
na metalowym kiju nie dojdziesz??Mam taką o średnicy ok 2cm więc zostaje jakiś 1 cm rdzy w tej szczelinie, poszukam może po sklepach jakiejś węższej szczotencji
Są takie małe
szczotki druciane podobne do szczoteczki do zębów, tym może dasz rade, ale roboty
będzie dużo tym ;DTo zostawię to na cieplejszą wiosnę
-
Na moduły przyjdzie jeszcze czas ; )Ja swojego Tico i tak nie zamierzam sprzedawać i właściwie robię go pod siebie i według własnych upodobań Na razie jeszcze trwają testy, jeśli żaden sposób nie da żądanego efektu to plan pójdzie do kosza ; )
Znalazłem kilka zdjęć w gogle grafice Rosta Tico, ale bynajmniej na własne żywo nie widziałem Tico rosta, Bynajmniej w Moich okolicach nie ma takowego ;D
-
No to już mam 4 metodę : )
-
No to już mam 4
metodę : )Gwarantuje Ci, że w Tico nie trzeba jakiś wyszukanych metod na rudą
Wystarczy zetrzeć lakier i regularnie podlewać -
bo podoba mi się styl Rost i jeszcze nigdy nie widziałem Rosta tico ; )
Ja widziałem styl Tico Rost i dobrze to nie wygląda. Akurat w Tico chwali się brak rdzy jak w żadnym innym aucie
Poza tym jeżeli będziesz miał maskę Rost, to będzie Ci wszystko brudzić rdzą, łącznie z szybą przednią.
-
Byle jaki kołpak
lepszy niż goła stal ze śrubami na wierzchu...Czy napewno? Zadbane i ładnie pomalowane nie wyglądają najgorzej
-
jeśli masz na myśli
felgi to szczota druciana, papier ścierny, jakaś tarcza elektryczna..
najlepsze byłoby
jednak piaskowaniePanowie - weźcie pod uwagę jedną rzecz: zimę.
Użytkuję od 13 lat dwa zestawy kół na felgach, zimowe i letnie. Nigdy niczego nie robiłem z felgami. Zawsze tylko zmieniałem koła i zakładałem te same, fabryczne kołpaki. I napiszę z własnego doświadczenia: felgi "zimówki" wyglądają strasznie, za to te z letnimi gumami - jakby tydzień temu z fabryki wyszły.
Wniosek: jeśli chcesz mieć zawsze ładne koła, zainwestuj w drugi komplet. Te letnie można odpicować ładnie i będzie w lecie ładnie. Tych zimowych szkoda robić - założyć na nie jakieś kołpaki i tyle. Bo szkoda roboty, moim zdaniem felga wyczyszczona i pomalowana wytrzyma jedną, może dwie zimy i znów będzie ruda, w purchlach.I jeszcze jedno: po wyczyszczeniu mechanicznym lub piaskowaniu malujemy specjalną farbą (najlepiej w sprayu) do felg, a nie taką, jaka nam pod rękę wpadnie.
Kupę lat temu malowałem w innym aucie niemieckim sprayem (jakiś "Felgenlack") na srebrno. Wyglądało ładnie i nawet się trzymało (po 3 latach sprzedałem samochód, więc nie wiem, ile wytrzymały). -
Teraz mi przypomniałeś że mam 2 felgi 12 ze starymi oponkami nawigatorami; ) Przeprowadze na nich małe testy...pomaluje najpierw na biało, później na srebrno, następnie jakiś fikuśny pomarańcz; D Stare fele to można korzystać
-
I jeszcze jedno: po
wyczyszczeniu mechanicznym lub piaskowaniu malujemy specjalną farbą (najlepiej w
sprayu) do felg, a nie taką, jaka nam pod rękę wpadnie.A jak ma się do tego palowanie proszkowo? Moje były właśnie tak malowane i jakoś się trzymają już 2 zimę
-
pozwolę sobie zacytować na temat farb w sprayu:
"Amatorzy nie wiedza podstawowej sprawy. Lakiery w spraju nie sa
chemoutwardzalne, a to znaczy ni mniej ni wiecej, ze po 'wyschnieciu',
jednym ruchem reki ze szmatka namoczona w NITRO, caly lakier mozna sciagnacSklepy lakiernicze zarabiaja duzo kasy na amatorach. Sprzedaja im puszki z
dobieranym 'komputerowo'(rotfl) lakierem po okolo 40 zl. Puszka ma objetosc
400ml i klient cieszy sie jak murzyn bateryjka ze za 4 dychy ma 4 setki
lakieru, podczas gdy normalny lakier (ten dla pro) kosztuje np 20 zl za
setke . Prawda jest taka ze w takiej puszcze po pierwsze lakier to
dziadostwo, po drugie jest go tam 100ml . No ale coz, niestety czesto jest
to jedyne wyjscie, ze wzgledu na brak narzedzi czy warsztatu (kopresor,
pistolet, filtr, reduktor cisnienia itp). Nalezy pamietac ze naprawa
sprejami to prowizorka, lecz czesto dobrze wygladajaca (do czasu.
krotkiego).
W lakierowaniu stosowane sa systemy jedno- i wielowarstwowe. Wspolczesne
samochody produkowane sa juz tylko w te drugiej technice(nawet solid kolor,
czyli nie metalik). Ostatnia warstwa to lakier bezbarwny i tylko on jest
utwardzany. Oczywiscie nie w spreju. Jego zadaniem jest nadanie polysku
bazie oraz ochrona. "całość warto przeczytać http://www.lameriada.com/pl-misc-samochody/LAKIEROWANIE-miniporadnik-P-B-DLUGIE-4VV.html
-
A jak ma się do
tego palowanie proszkowo? Moje były właśnie tak malowane i jakoś się trzymają już 2
zimęMoże być.
Gdzie dałeś do malowania proszkiem i ile to kosztowało?