Dobre sposoby na odkręcenie kolektora wydechowego
-
mnie w warsztacie pryskali, podgrzewali i nic, nie chcieli urwać
i po dwóch miesiącach jeżdżenia samo zaczęło puszczać co było słychać, i wtedy na tym samym warsztacie już elegancko dało się odkręcić -
Czy klucz
pneumatyczny może być skuteczny, żeby nie urwać śrub?Nie sądzę, ale doświadczeń z nim nie mam.
Moim zdaniem tylko podlewanie i grzanie palnikiem gazowym daje jakieś szanse. -
A po jakiego czorta kolega kolektor chce zdejmować?? Tak z ciekawości pytam
-
A tego to nie wiem.
Chociaż przypuszczam, że... uwagaaaa... swapa robi.Nie napiszę, na co.
-
W tico nie widziałem jak się odkręca kolektor ale w fordzie fiesta widziałem jak nagrzewają śruby palnikiem aż czerwone się robią i wykręcają czasami z szpilką ale to nie problem.
Później wkręcają wszystko najlepiej nowe na smarze grafitowym podobno później łatwiej odkręcić w przyszłości.
-
A po jakiego czorta
kolega kolektor chce zdejmować?? Tak z ciekawości pytamBardziej miałem na myśli odkręcenie katalizatora, skorodowanej rurki powietrza dodatkowego, no i kawałka obciętego tłumika w nowo zakupionym silniku - dawcy.
-
Zna ktoś?
Palnikiem podgrzać do czerwoności i odkręcać.
Jak nie masz palnika pod ręką, to solidnym kluczem na jednej śrubie spróbować skoro napisałeś, że od dłuższego czasu są polewane "wżeraczami".
-
Palnikiem podgrzać
do czerwoności i odkręcać.
Jak nie masz
palnika pod ręką, to solidnym kluczem na jednej śrubie spróbować skoro napisałeś, że
od dłuższego czasu są polewane "wżeraczami".Mam gdzieś chyba taki palnik, podłączany do butli gazowej turystycznej Jak się nie przeżre na tyle, żeby odkręcić, będę zapewne atakował.
BTW - odkręcać mam śrubę rozgrzaną do czerwoności, czy po częściowym jej wystygnięciu?
-
BTW - odkręcać mam
śrubę rozgrzaną do czerwoności, czy po częściowym jej wystygnięciu?Aż tak do czerwoności nie musi być.
Odkręcaj od razu.
-
Palnik powinien pomóc. Z moich niewielkich doświadczeń jakie robiłem to temperatura pomaga. Przy zimnym silniku nie mogłem ruszyć śruby a po dobrze nagrzanym ruszyła. Też mnie to czeka bo chcę sprawdzić i katalizator i również wymienić uszczelkę którą mam od dawna i w ogóle posprawdzać to wszystko.
-
Odkręcałem w 2 egzemplarzach, przedewszystkim dobre klucze, niczym nie pryskałem i za każdym razem nie licząc śrub od tej cholernej rurki nie było problemu, jak śruba zbyt zeżarta to nic nie pomorze
-
Odkręcałem w 2
egzemplarzach, przedewszystkim dobre klucze, niczym nie pryskałem i za każdym razem
nie licząc śrub od tej cholernej rurki nie było problemu, jak śruba zbyt zeżarta to
nic nie pomorzeNo i co zrobiłeś po zerwaniu tej śruby od rurki powietrza dodatkowego?
-
Na allegro znalazłem takie coś, przy u rwanej śrubie może okazać się przydatne. http://allegro.pl/wykretaki-do-srub-i-szpilek-6cz-yato-0590-sklep-i2197915383.html
-
No i co zrobiłeś po
zerwaniu tej śruby od rurki powietrza dodatkowego?sczerze to nic trzymała się na tej drugiej śrubce, chyba jedynie czymś uszczelniłem, w drugim egzemplrzu wywaliłem całkiem tę rurkę, kiedyś było coś na forum na ten temat
-
sczerze to nic
trzymała się na tej drugiej śrubce, chyba jedynie czymś uszczelniłem, w drugim
egzemplrzu wywaliłem całkiem tę rurkę, kiedyś było coś na forum na ten tematW swoim obecnym silniku też od dawna nie mam tej rurki, ale wtedy jakoś udało mi się ją odkręcić i dorobiłem płaskownik-zaślepkę.
-
W swoim obecnym
silniku też od dawna nie mam tej rurki, ale wtedy jakoś udało mi się ją odkręcić i
dorobiłem płaskownik-zaślepkę.To odetnij tą rurkę powietrza dodatkowego, a otwór zaspawaj i po problemie.
-
To odetnij tą rurkę
powietrza dodatkowego, a otwór zaspawaj i po problemie.Nie po to założyłem temat dotyczący odkręcania skorodowanych i zapieczonych śrub, żeby bawić się w druciarstwo
-
Mam gdzieś chyba
taki palnik, podłączany do butli gazowej turystycznej Jak się nie przeżre na
tyle, żeby odkręcić, będę zapewne atakował.podejrzewam ze palnik na propan butan nie da odpowiedniej temperatury
BTW - odkręcać mam
śrubę rozgrzaną do czerwoności, czy po częściowym jej wystygnięciu?od razu
-
jesli dobrze pamietam w glowice wkrecona jest szpilka , do tego uszczelka - kolektor i wszystko dokrecone nakretka
jesli nie masz pod reka palnika , a juz polewales nakretki to zaluz nasadke na nakretke walnij pare razy mlotkiem i prubuj odkrecac
W razie jakby cos poszlo nie tak to 95 % szpilek jakie urwalem to urwanie przy nakretce , takze zdejmiesz kolektor , zabka wykrecisz resztki szpilek ,wkrecasz nowe szpilki i jestes w domu -
podejrzewam ze palnik na propan butan nie da odpowiedniej temperatury
Myślę, że można spróbować podgrzać takim palnikiem.
Mam mały taki palnik i powiem, że już kilka razy go używałem w moich samochodach i zawsze z pozytywnym skutkiem
Oczywiście nie rozgrzewałem do czerwoności, jednak na tyle mocno, że odkręciłem nawet wszystkie zapieczone śruby, czy np. końcówki drążków kierowniczych.