Co dziś dłubałem w Tico
-
Korzystając z ładnej pogody, też musiałem dzisiaj umyć samochód. Na masce i zderzaku nazbierało się zbyt dużo owadów - efekt jazdy nocą
Wyjeżdżam na urlop więc trzeba się czymś pokazać
Szerokiej drogi i udanego urlopu
-
Dzisiaj znalazłem odrobinę czasu i udało mi się wymienić filtr gazu. Stary miałem od czasu montażu, tj. od czerwca 2011, zrobiłem na nim ~30 000km. Nie wyglądał tak źle:
Wymieniłem też uszczelkę tłumika, bo stara była zbyt luźna i tłumik uderzał od drążek zmiany biegów. Okazało się też, że nieszczelna jest prawdopodobnie uszczelka kolektora wydechowego
-
Dzisiaj woskowanie i polerka....efekt jest zabójczy : P
-
-
Czy montując te LEDy sprawdzałeś zgodność z obowiązującymi wymogami dla świateł dziennych
-
Dziś przyszła pora na reanimację jednego oświetlenia tablicy. Zgnił jeden przewód a właściwie to pół konektora żeńskiego. Wymiana na nowy i już świeci. Jeszcze tylko muszę dorobić jakoś mocowanie, bo poprzedni właściciel zakręcił ładnie na drutach. Oczywiście oryginalne mocowania uległy biodegradacji.
Reanimowałem też przeciwmgielne z tyłu. Też zgniły obydwa przewody.
I jeszcze nie dziś a w sobotę dokończyłem centralny w drzwiach. Klapa dalej czeka.
To z napraw.
Popsułem: wczoraj wieczorem zahaczyłem wydechem przy cofaniu i przesunąłem cały wydech jakieś 5cm do przodu. Boję się tego odginać z powrotem, żeby nie urwać kolektora.W planach ściemnienie szyb, zabudowa głośników w bagażniku, podobna do miecho Stary kotlet
-
To z napraw.
Popsułem: wczoraj
wieczorem zahaczyłem wydechem przy cofaniu i przesunąłem cały wydech jakieś 5cm do
przodu. Boję się tego odginać z powrotem, żeby nie urwać kolektora.
W planach
ściemnienie szyb, zabudowa głośników w bagażniku, podobna do miecho
Stary
kotletPolecam taką zabudowę ładnie gra i miejsca nie zajmuje
-
Jeszcze tylko muszę dorobić jakoś
mocowanie, bo poprzedni właściciel zakręcił ładnie na drutach. Oczywiście oryginalne
mocowania uległy biodegradacji.Ja mocowanie podświetlenia tablicy z tyłu dorabiałem z kawałka blachy wycinając odpowiedni kawałek.
-
Świetnie do dorobienia mocowania podświetlania tablicy nadają się blaszki dociążające przesyłki z InPost - blaszka
Ja wyciąłem kształt litery Y i wygiąłem odpowiednio końcówki, długość mocowania była w sam raz. -
Od jakiegoś czasu zaczęły skrzypieć mi wycieraczki. Dziś postanowiłem to przesmarować. Niestety ale musiałem zdemontować cały mechanizm i zobaczyłem że to jest chyba nie rozbieralne.
Czy ktoś może z was rozbierał tę część na której jest osadzona wycieraczka szyby?
U mnie bardzo ciężko obraca się na tym plastyku w przeciwieństwie do drugiej strony.
Jeśli nie jest rozbieralne może ktoś ma na zbycie taki sam mechanizm bez silnika.
To że jest ułamane z jednej strony jestem w stanie naprawić.
-
Proszę Tutaj manual z wymiany7 tego mechanizmu przez kolegę Chrisa
-
-
Proszę
Tutaj
manual z wymiany7 tego mechanizmu przez kolegę ChrisaDzięki ale wymienić potrafię i sam . Pytałem czy da się rozebrać to co na zdjęciu.
-
Tu nie ma co się rozczulać tylko wymienić na nowy mechanizm
Szkoda drutować
Swoje obsłużył... -
-
Dałem sobie spokój z rozbieraniem i zamówiłem już nowe. Dobrze że nie muszę na razie nigdzie jeździć ale na wszelki wypadek zamontowałem z jedną wycieraczką dla kierowcy.
-
A ja dzisiaj miałem awarię
Jechałem po naszych polskich drogach i nagle coś strzeliło, okazało się, że strzeliła prawa tylna sprężyna (pękła na wysokości pierwszego zwoju licząc od dołu).
Teraz pytanie, czy pamiętacie czy sprężyny da się założyć bez odkręcania amortyzatorów? Nie chciałbym ich odkręcać, bo mogą nie chcieć współpracować -
A ja dzisiaj miałem
awarię
Jechałem po naszych
polskich drogach i nagle coś strzeliło, okazało się, że strzeliła prawa tylna
sprężyna (pękła na wysokości pierwszego zwoju licząc od dołu).
Teraz pytanie, czy
pamiętacie czy sprężyny da się założyć bez odkręcania amortyzatorów? Nie chciałbym
ich odkręcać, bo mogą nie chcieć współpracowaćMożesz próbować bez odkręcania, ja chyba kiedyś to robiłem za pomocą zwykłego łomu
-
Jeśli chodzi Ci o to czy amorek jest wewnątrz sprężyny, to nie jest.
Ale nie sądzę, że bez ściągacza albo odkręcania przynajmniej jednego mocowania amora, uda Ci się założyć nową sprężynę. -
Jeśli chodzi Ci o
to czy amorek jest wewnątrz sprężyny, to nie jest.
Ale nie sądzę, że
bez ściągacza albo odkręcania przynajmniej jednego mocowania amora, uda Ci się
założyć nową sprężynę.Ja to kiedyś robiłem, ale nie pamiętam już w tej chwili dokładnie czy nie odkręcałem dolnych śrub amorków. Można próbować najpierw bez odkręcania - tylko podnieść tył, żeby koła wysiały