Co dziś dłubałem w Tico
-
Ogólnie bym
potrzebował gaźnik poniważ w moim nie mozna wyregulować obrotów na biegu jałowym ; (
śrubka kręci się w miejscu,Przypadkiem nie o to chodzi?
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=sho...true#Post941936 -
Przypadkiem nie o
to chodzi?
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=sho...true#Post941936Tak właśnie o to, ale nie tylko : D
Jutro zrobie fotki i wstawie, chodzi mi o regulacje linki ktora wchodzi do gaźnika od strony szyby przedniej. (fotki jutro za dnia : D)
PISZE W TYM SAMYM POSCIE ZEBY NIE BYLO SPAMU !!
No to dzisiaj tak;
Wymiana szczęk tylnych,
wymiana klem od aku,
wymiana przewodu masowego od aku do karoserii, bo tamten sie urwał.Jak przyjade od kuzyna (skuter trza naprawić ; ( )
to wstawie foty gaźnika ! : D -
Wymiana żarówki światła w kabinie na LED-ową (3xSMD). Poprawiłem też (wyczyściłem) styki włączników drzwiowych.
-
Dziś próbowałem wymontować głośniki ale poległem.
Ma ktoś jakiś patent na demontaż oryginalnych głośników? Dostęp jest fatalny. Chcę włożyć mocniejsze.
-
Dziś próbowałem
wymontować głośniki ale poległem.
Ma ktoś jakiś
patent na demontaż oryginalnych głośników? Dostęp jest fatalny. Chcę włożyć
mocniejsze.Lepiej daj sobie spokój z wymianą tych głośników. Nic w ten sposób nie zyskasz, nawet, jeśli będą to lepsze głośniki. Lepiej zainwestować w głośniki w drzwiach
Ale jak już się upierasz, żeby je wywalić, spróbuj krótkiego śrubokręta gwiazdkowego.
-
Ja zmieniałem też głodśniki te w kokpicie, z 15W na 120W 10'
Wziąłem srubokręt krzyżakowy o długość 5cm odkreciłem cala obudowe od bezpieczników i od storny kierowcy sie troche wygimnastykowałem i odkręciłem ten glośnik, troche lepiej poslzo z przsykreceniem tego nowego, z drugiej strony od pasażera jest o wiele łatwiej bo jest tam duzo miejsca wystarczy sie polozyc na dywanik i jest swietne dojscie : D
-
Chyba dam sobie spokój. Montowanie w drzwiach? Aż takiej potrzeby nie mam. Szkoda by było mi dziurawić tapicerkę. Później gdybym chciał sprzedać musiało by pójść już z tym a na cenie i tak bym nie podbił.
-
Ja zmieniałem też
głodśniki te w kokpicie, z 15W na 120W 10'
Wziąłem srubokręt
krzyżakowy o długość 5cm odkreciłem cala obudowe od bezpieczników i od storny
kierowcy sie troche wygimnastykowałem i odkręciłem ten glośnik, troche lepiej poslzo
z przsykreceniem tego nowego, z drugiej strony od pasażera jest o wiele łatwiej bo
jest tam duzo miejsca wystarczy sie polozyc na dywanik i jest swietne dojscie : DMożna odkręcić i podważyć/odsunąć deskę... Zyska się parę centymetrów... Istnieje możliwość zamontowania trójdrożnych 10', efekt jest lepszy, ale nie powalający....
-
Chyba dam sobie
spokój. Montowanie w drzwiach? Aż takiej potrzeby nie mam. Szkoda by było mi
dziurawić tapicerkę. Później gdybym chciał sprzedać musiało by pójść już z tym a na
cenie i tak bym nie podbił.Ja jak coś robię dla siebie, nie myślę o tym w tej perspektywie
-
Mógłby ktoś z was wstawić fotki tych głośników wstawionych w drzwi, chce u siebie wmontować ale najpierw chce zobaczyć jak to wygląda ; D
-
Dziś dostałem kurierem cylinderki, przewód na belkę i krótki przewód z cylinderka do łącza elastycznego. Zabrałem się do wymiany.
Urwał się przewód na belce z obu stron przy odkręcaniu. Jedynie został bez uszkodzeń ten krótki co do elastycznego się przykręca.
Miałem też problem ze zdjęciem z jednej strony sprężyn które przytrzymują szczęki. W ostateczności zdjąłem tylko sprężynę górną i rozchyliłem szczęki. Dzięki temu wyjąłem stary cylinderek.
Po montażu wraz z kolegą odpowietrzyłem hamulce.
Teraz na jakiś czas jest z tym spokój. Nic nie cieknie , jest OK.
-
felix1909 tak u mnie:
-
felix1909
tak u mnie:Malutkie to zdjęcie że prawie nic nie widać.
-
Dzisiaj zdemontowałem przewody hamulcowe metalowe przednie w celu ich wymiany. Jak na 15 lat to nie wyglądały jeszcze tak źle i spokojnie by jeszcze można było jeździć. Jednak kupiłem już nowe wcześniej, wiec przy jednej okazji postanowiłem, że je wymienię. Nowe przewody hamulcowe metalowe pomalowałem i schną.
Udało mi się rozłączyć przegub od półosi w celu wymiany osłony. Trochę problemów miałem z śrubami amortyzator-zwrotnica, jednak dwa solidne klucze (jeden o ramieniu 50cm) i młotek rozwiązały problem :)Uchyliłem zwrotnice i udało się ładnie rozłączyć przegub, potem go umyłem w benzynie.
Jutro ciąg dalszy prac
-
felix1909
tak u mnie:Lukaszo a co zrobiłeś z tym schowkiem od drzwi kierowcy, bo ja chcialbym go zostawic na woim miejscu, ale wtedy gdzie by przyszedl glosnik?? ;p
-
Ja jak coś robię
dla siebie, nie myślę o tym w tej perspektywieO! Racja. Szczególnie przy obecnych cenach autek... Ja już dawno wyzbyłem się takich myśli o ewentualnej odsprzedaży i "niekaleczeniu" oryginału.
-
Udało mi się
rozłączyć przegub od półosi w celu wymiany osłony. Trochę problemów miałem z śrubami
amortyzator-zwrotnica, jednak dwa solidne klucze (jeden o ramieniu 50cm) i młotek
rozwiązały problem :)Uchyliłem zwrotnice i udało się ładnie rozłączyć przegub,
potem go umyłem w benzynie.Mówiłem, że dasz radę
Jutro ciąg dalszy
pracPowodzenia
-
felix1909 ja montowałem w drzwiach tylnich.
-
W piątek dostałem nowy tłumik końcowy
Niebawem montaż W końcu będzie pełny przelot
W miedzy czasie został umyty ii nawoskowany -
- Osłona przegubu wymieniona na GUMEX,
- Założona nowa osłona tarczy hamulcowej. W tym celu trzeba ściągnąć tarcze z piastą - bez ściągacza się nie obyło. Starą tarcze zjadła ruda do tego stopnia, że były już dziury i ledwo się trzymała. Nową osłonę pomalowałem cynkiem z aluminium,
- Założone nowe przewody hamulcowe metalowe, pomalowałem je przy nadkolach środkiem do konserwacji podwozi
Teraz w domu regeneruję zaciski. Czyszczę wnętrzne, wymieniam tłoczki i śruby pływające
Ciąg dalszy przy autku nastąpi