Nie działają kierunkowskazy
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 gru 2010, 16:54 ostatnio edytowany przez pirx 11 sie 2016, 20:54
Zwróć szczególną uwagę czy nie ma jakiegoś zwarcia, bo na to mi wygląda. Oczywiście, przy okazji, czyszczenie styków też.
-
Mimo nazwy, w Tico
ten przełącznik jest całkowicie rozbieralnyNo pewnie! Nazywa się tak dlatego, że łączy w sobie mnóstwo funkcji (włącznik nie pojedynczy, a zespolony), a nie dlatego, że się nie da rozebrać.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 gru 2010, 07:04 ostatnio edytowany przez zagadka 11 sie 2016, 20:54
No pewnie! Nazywa
się tak dlatego, że łączy w sobie mnóstwo funkcji (włącznik nie pojedynczy, a
zespolony), a nie dlatego, że się nie da rozebrać.No popatrz, a mnie się wydawało, że nazwa zespolony tzn. nierozbieralny
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2010, 12:06 ostatnio edytowany przez piotreksz 11 sie 2016, 20:54
Hmm.. Dziwne, bo naprawiło się samo, bez rozbierania - wystarczyło trochę poprzeklinać i puknąć tu i ówdzie
Dzięki wszystkim za pomoc, jak się znowu coś stanie, to będzie wiadomo, co robić
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2010, 12:11 ostatnio edytowany przez zagadka 11 sie 2016, 20:54
Hmm.. Dziwne, bo
naprawiło się samo, bez rozbierania - wystarczyło trochę poprzeklinać i puknąć tu i
ówdzieDoraźna naprawa, ale jeśli pomogło
Dzięki wszystkim za
pomoc, jak się znowu coś stanie, to będzie wiadomo, co robićOby nie trzeba było
Aczkolwiek nie sądzę, by to długo wytrzymało -
napisał 9 gru 2010, 17:27 ostatnio edytowany przez clavish 11 sie 2016, 20:54
Hmm.. Dziwne, bo
naprawiło się samo, bez rozbierania - wystarczyło trochę poprzeklinać i puknąć tu i
ówdzie
Dzięki wszystkim za
pomoc, jak się znowu coś stanie, to będzie wiadomo, co robićCzyli fale dźwiękowe + wibracje poprawiły działanie... hmmm... diagnoza ---> styki
-
Użytkownik archiwalnynapisał 2 lut 2011, 07:11 ostatnio edytowany przez adasiek231 11 sie 2016, 20:54
To ja może lekko odświeżę temat - otóż u mnie sprawa wygląda tak że dziś rano jadąc do pracy żona użyła awaryjnych aby podziękować gościowi że ją wpuścił i światła po prostu świeciły ciągle a gdy wyłączyła zgasły normalnie. Zdarzyło się to pierwszy raz natomiast jeśli chodzi o same kierunkowskazy to działają normalnie tylko że od jakiegoś czasu jakby wolniej mrugały. Po dojechaniu do pracy sprawdziła jeszcze raz awaryjne i po chwili zaczęły mrugać już normalnie. Na początek postaram się przeczyścić styki i zobaczymy a jeśli ktoś z forumowiczów miał podobny przypadek to mile widziane komentarze
-
Użytkownik archiwalnynapisał 2 lut 2011, 09:17 ostatnio edytowany przez chris2233 11 sie 2016, 20:54
Na początek postaram się przeczyścić styki i
zobaczymy a jeśli ktoś z forumowiczów miał podobny przypadek to mile widziane
komentarzePrzekaźnik (przerywacz) kierunkowskazów do wymiany.
Miałem identyczny problem.Przekaźnik znajduje się obok skrzynki bezpieczników.
Koszt nowego pewnie niewielki bo ja wziąłem za darmo używkę ze szrotu. -
Użytkownik archiwalnynapisał 2 lut 2011, 18:09 ostatnio edytowany przez Masa_man 11 sie 2016, 20:54
Miałem tak samo, raz świeciły raz nie świeciły lub gdy się dawało lewy to się prawy włączał, a i prędkość świecenia była różna. Okazało się że wszystkiemu był winny przekaźnik (przerywacz) kierunkowskazów.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 2 lut 2011, 18:32 ostatnio edytowany przez adasiek231 11 sie 2016, 20:54
Przekaźnik kierunkowskazów wymieniony, kosztował 24 zł - na nowym faktycznie szybciej mrugają kierunki ale czy wszystko już jest ok pokażą kolejne dni w drodze do pracy
dzięks za porady