Tico 98 r. - czy warto?
-
anuonte Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 18:34 ostatnio edytowany przez anuonte 11 sie 2016, 20:48
Konkurentem dla tego Tico jest pewien Ford Escort z 96 r. Ale będzie znacznie droższy (pewnie gdzieś 3600 zł), no i silnik 1,4:/ Co prawda ma instalację gazową, ale Escorty ponoć sporo palą. Tak się zastanawiam, czy nie opłacałoby się bardziej przerobić później Tico na gaz?
-
miechomiechonapisał 28 wrz 2010, 18:42 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 20:48
Konkurentem dla
tego Tico jest pewien Ford Escort z 96 r. Ale będzie znacznie droższy (pewnie gdzieś
3600 zł), no i silnik 1,4:/ Co prawda ma instalację gazową, ale Escorty ponoć sporo
palą. Tak się zastanawiam, czy nie opłacałoby się bardziej przerobić później Tico na
gaz?Gaz w Tico niewatpliwie sie oplaca. Slavo niedawno zakladal, moze sie wypowie
-
anuonte Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 18:45 ostatnio edytowany przez anuonte 11 sie 2016, 20:48
A ile tak w ogóle pali Tico z silnikiem 0,8 na benzynę? Poniżej 5 l./100 km raczej się nie zejdzie?
-
dawidczaju Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 19:07 ostatnio edytowany przez dawidczaju 11 sie 2016, 20:48
W trasie na pewno zejdzie ponizej 5 litrów:) Jest tu dużo rekordzistów na forum ;p Mi zjadał max 6 litrów benzyny na pełnych obrotach w mieście
-
tomlodz Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 19:08 ostatnio edytowany przez tomlodz 11 sie 2016, 20:48
Mój najniższy wynik 4,2 l/100km
Ostatnio w 4 osoby wyjazd do zakopanego i w góry słowackie. Ogólnie 1200 km. Średnio 4,7 l/100km. Dodam że w drodze powrotnej stałem w korku godzinę.
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 19:43 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 sie 2016, 20:48
Już lepiej kupić z
gazem bo w cenie dużo się nie różnią. No chyba, że kupisz rodzynka i śmiało włożysz
pieniądze w coś co się nie posypie:) Ja bym tak zrobił jakbym kupował znowu tico ^^Nie zgodzę się do końca z tym stwierdzeniem.
Pytanie jak ktoś dbał o instalację. Bo jeśli oszczędzał na maxa, to najpewniej jeździł na zbyt ubogiej mieszance ( no bo przecież mniej pali), zaniedbywał przeglądy, wymiany filtrów, tankował najtańszy gaz ze stacji no name itd.
A wtedy taka instalacja będzie tylko problemem ( kłopoty z regulacją, pewnie wymiana reduktora, kończąca się homologacja na butlę itd.)
cena instalacji do tico jest tak tania, ze nawet jak ktoś robi małe przebiegi 10-15 tys rocznie to się spokojnie zwróci. A jak się założy samemu, to wiesz gdzie zakładane, na nowych częściach, nie martwisz się o homologacje, czesto jet gwarancja na montaż.
I taka instalka sprawuje się praktycznie bezproblemowo.Owszem, może się zdażyć, że poprzedni właściciel pilnował wszystkiego i jest ok instalacja. Ale z doświadczenia wiem, że mało jest takich osób...
-
anuonte Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 19:45 ostatnio edytowany przez anuonte 11 sie 2016, 20:48
A właśnie! Cena instalacji gazowej do Tico! Ponoć 1 tys. zł kosztuje?
-
dawidczaju Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 19:51 ostatnio edytowany przez dawidczaju 11 sie 2016, 20:48
Slowik, zarówno z autem na LPG poprzedni właściciel może źle się obchodzić z autem tylko na benzynę. Na której też można zaniedbywać dużo rzeczy (nie wymieniać filtrów, tankować dobrze ochrzczoną benzynke itd).
No ale zgodzę się, że to kolejna rzecz przy zakupie na którą trzeba zwrócić szczególną uwagę.
Jako były właściciel tico mogę powiedzieć, że nie warto skąpić grosza przy zakupie tico Bo to dobre auto jest
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 20:23 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 sie 2016, 20:48
Oczywiście. Jednak jeśli zaniedbywał LPG to i pewnie też zwykłe czynności przy aucie, o których piszesz. A wtedy wydatki podwójne...
I o to mi właśnie chodziło.
Tak jak napisałem - można oczywiście trafić zadbany egzemplarz - ale trzeba poszukać.Co do ceny instalacji. 1 tys to może przesada, ale 1200-1300 zł nie więcej.
-
Slavo88 Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2010, 20:42 ostatnio edytowany przez Slavo88 11 sie 2016, 20:48
A właśnie! Cena
instalacji gazowej do Tico! Ponoć 1 tys. zł kosztuje?Przeszło miesiąc temu zakładałem za 1300zł.
Spalanie gazu:
Miasto do ok. 6,5 litra/100km
Trasa ok. 6 litrów/100km a nawet mniej
Jestem zadowolony -
przedborzak Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2010, 06:03 ostatnio edytowany przez przedborzak 11 sie 2016, 20:48
Nie bierz czasem żadnego forda typu fiesta czy eskort bo to padaki szczególnie z komisu czy od handlarza.Silniki słabe i do tego biorą olej jak smok.Znajomy kupił eskorta i szybko się pozbył tego badziewia. jeśli już większe auto to polecam seata ibizę najlepiej z silniczkiem 1,6 na gazie to śmiga że hej i nie psuje się tak jak ford.Ale troszkę więcej trzeba dać niż 3tys i pali z 9-10l gazu plus droższe opłaty.
Ja za instalkę dałem 1200 minus 50zl rabatu za mniejszą fakturkę Teraz jest dużo zakładów i można taniej zakładać bo to najprostsza instalka.
Najlepsze jest patrzenie innych na stacji gdy tankujesz za 50zł i masz te 22l a tamci na benzynie za 100zł i mają 21. Wiec na jednym tankowaniu mam te ok 40zł w kieszeni. -
volcannapisał 29 wrz 2010, 08:01 ostatnio edytowany przez volcan 11 sie 2016, 20:48
Witam! Jestem nowym
użytkownikiem. Zastanawiam się nad kupnem niedrogiego i oszczędnego autka. Znalazłem
Tico w komisie za 2400 zł. 98 r., przebieg - 90 tys., pierwszy właściciel (kobieta),Sugerować się licznikowym przebiegiem auta w przypadku komisu to dość nierozważne postępowanie. Kobieta - to też nie zawsze najlepszy prognostyk na przyszłość, bo kobiety jeżdżą tak jak mężczyźni - jedne lepiej, drugie gorzej. Ważny jest stan techniczny samochodu. Proponuję wycieczkę na stację diagnostyczną - jeżeli już się na 99% zdecydujesz na zakup auta. Przegląd - sprawdzenie stanu zawieszenia i układu kierowniczego, hamulców itp. - to koszt kilkudziesięciu złotych - a potrafi oszczędzić władowania się na minę.
samochód kupiony w salonie w moim mieście. Łapie go korozja przy listwach, ale nie
wygląda to jeszcze źle. Ubezpieczony, zarejestrowany, przegląd ważny rok. Warto się
skusić na taki samochód?Co do korozji - ja wiem, że ciężko to będzie zrobić w komisie, ale jeżeli widoczna jest na lakierze itp. - to może nie jest tak tragicznie. Jeżeli w okolicach tych skorodowanych miejsc są ślady świeżej ingerencji - konserwacja wszelkiego rodzaju itp., to raczej bym się z dala od takiego auta trzymał, bo może to oznaczać maskowanie rudej już w komisie.
Acha, mam jeszcze
jedno pytanie. Słyszałem, że samochody Tico są dopuszczone na polskie drogi
warunkowo. Co to znaczy? Czy to prawda?Pierwsze egzemplarze bez łamanej kolumny kierowniczej były dopuszczone warunkowo - potem DU wprowadziło już poprawki i wszystko było zgodne z prawem polskim i europejskim.
Z góry dziękuje za odpowiedź!
-
anuonte Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2010, 09:41 ostatnio edytowany przez anuonte 11 sie 2016, 20:48
Nie bierz czasem
żadnego forda typu fiesta czy eskort bo to padaki szczególnie z komisu czy od
handlarza.Silniki słabe i do tego biorą olej jak smok.Znajomy kupił eskorta i szybko
się pozbył tego badziewia. jeśli już większe auto to polecam seata ibizę najlepiej
z silniczkiem 1,6 na gazie to śmiga że hej i nie psuje się tak jak ford.Ale troszkę
więcej trzeba dać niż 3tys i pali z 9-10l gazu plus droższe opłaty.Jeżeli jakiś inny samochód NA GAZ miałby mi palić 9-10 l. tego paliwa, to kupowanie go kompletnie mija się z celem, bo wychodzi prawie to samo, co w przypadku tego upatrzonego Tico, które jest na benzynę, a paliłoby jej do 5 l. Poza tym, za Tico zapłacę śmieszne ubezpieczenie, a np. juz w przypadku Corsy z silnikiem 1,2 najtańsze ubezpieczenie jakie udało mi się dla siebie znaleźć (nie mam zniżek) wyniosło ponad 800 zł! Tak więc wygląda na to, że dołączę do klubu użytkowników Tikulców:) Dzisiaj decyzje, jadę z tym Tico do znajomego mechanika.
-
przedborzak Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2010, 10:52 ostatnio edytowany przez przedborzak 11 sie 2016, 20:48
Jeśli nie masz zniżek to najlepiej zarejestrować razem z starszą osobą wtedy zniżki i tak lecą a mniej się płaci. Niech mechanik popatrzy na zbiornik,progi,wahacze tylne, stan opon. Zawsze coś się znajdzie i można z ceny zbić.
Co do corsy jechalem tym wynalazkiem i za darmo nie chce znać tego.Z tylu mniej miejsca nad głową niż w tico.A osiągi podobne z 1.2 silniczkiem. -
Sharkynapisał 29 wrz 2010, 11:42 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 20:48
Jeżeli jakiś inny samochód NA GAZ miałby mi palić 9-10 l. tego paliwa, to kupowanie go
kompletnie mija się z celem, bo wychodzi prawie to samo, co w przypadku tego upatrzonego
Tico, które jest na benzynę, a paliłoby jej do 5 l.Nie sugeruj się instalacją gazową tak do końca - niech ogólny stan techniczny będzie najważniejszy.
Jak już wspomniano wcześniej, instalacja LPG jest zalecana przy większych przebiegach.
Skoro samochód miałby taką instalację założoną należy domniemywać, że poprzednik sporo nim jeździł, przez co wiele elementów eksploatacyjnych może prosić się o wymianę.Dzisiaj decyzje, jadę z tym Tico do znajomego mechanika.
To jest najlepsze rozwiązanie - niech fachowiec dokładnie obejrzy samochód i go odpowiednio oceni.
Niestety nie nastawiaj się na auto w idealnym stanie, bo Tico zakończono produkować na początku tego tysiąclecia.
Niech mechanik się wypowie, jakie elementy są tanie i niedrogo można wymienić, a które są drogie i znacznie zwiększą końcową cenę samochodu.
Ja bym mimo wszystko zwrócił uwagę na stan blach, bo ewentualne naprawy blacharsko-lakiernicze są jednak drogie. Jeżeli korozja jest niewielka i sporadyczna to można sobie z tym poradzić samodzielnie, jednak przy większej jej ilości należy zakładać, że po prostu cały samochód będzie korodował i wydatki będę jednak spore. -
anuonte Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2010, 17:19 ostatnio edytowany przez anuonte 11 sie 2016, 20:48
Byłem dzisiaj u mechanika. Powiedział, że jak na Tico, to samochód jest w niezłym stanie. Stwierdził brak uszkodzeń najważniejszych elementów. Kilka rzeczy trzeba by było poprawić, a mianowicie:
- prawy wahacz,
- maglownica,
- opony przednie do wymiany,
- uszczelniać do skrzyni biegów,
- nieznaczne dziury w podłodze.
Niemniej, mechanik ocenił stan samochodu jako zadowalający i nie odradzał mi jego zakupu. Wpłaciłem dzisiaj za niego zaliczkę, jutro wpłacam pozostałą kwotę. Tak wiec można powiedzieć, że dołączyłem do użytkowników Tikusia;)
-
mdario Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2010, 17:37 ostatnio edytowany przez mdario 11 sie 2016, 20:48
Byłem dzisiaj u
mechanika.... Tak wiec można powiedzieć,
że dołączyłem do użytkowników Tikusia;)Gratulacje i bezawaryjnego użytkowania
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2010, 18:22 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 sie 2016, 20:48
no to witamy nowego ticomaniaka
Mdario - tnij cytaty proszę... -
zagadka Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2010, 12:10 ostatnio edytowany przez zagadka 11 sie 2016, 20:48
---ciach---
Tak wiec można powiedzieć,
że dołączyłem do użytkowników Tikusia;)No to witamy, czas by się przywitać oficjalnie o TU i uzupełnić profil, bo nawet nie wiemy skąd jesteś
-
anuonte Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2010, 14:11 ostatnio edytowany przez anuonte 11 sie 2016, 20:48
Okazało się, że zostanie mi trochę pieniędzy na ewentualne poprawki w Tikulcu. Są takie rzeczy do zrobienia:
- pompka paliwowa do wymiany,
- maglownica,
- prawy wahacz do wymiany,
- uszczelniacz do skrzyni biegów,
- nieznaczne dziury w podłodze.
Co by należało zrobić najpierw? Dysponuję kwotą max. 200 zł.
20/34