Silnik się dławi na wysokich obrotach.
-
miras69 Użytkownik archiwalnynapisał 23 lip 2010, 11:38 ostatnio edytowany przez miras69 11 sie 2016, 20:42
Witam.
Problemik jest taki - na wysokich obrotach, przy gazie wciśniętym na maksa, silnik zaczyna hamować, jakby nie dostawał paliwa. Po puszczeniu gazu, na umiarkowanych obrotach pracuje normalnie. Co to może być? -
endriu121188 Użytkownik archiwalnynapisał 23 lip 2010, 12:54 ostatnio edytowany przez endriu121188 11 sie 2016, 20:42
sprawdz kat wyprzedzenia zaplonu.
-
LARES Użytkownik archiwalnynapisał 23 lip 2010, 19:37 ostatnio edytowany przez LARES 11 sie 2016, 20:42
Spróbuj jadąc np. na czwórce około 60 kmh wcisnąć gaz do dechy na 5-8 sekund.
Jeśli silnik pociągnie równo bez utraty mocy, to możesz zapomnieć o tym poście, ale jeśli silnik po paru sekundach zmuleje i straci moc, to masz zapchaną dyszę drugiej gardzieli w gaźniku.
Mat
-
miras69 Użytkownik archiwalnynapisał 27 lip 2010, 10:12 ostatnio edytowany przez miras69 11 sie 2016, 20:42
No właśnie coś takiego się dzieje. Ja to zaobserwowałem na dwójce, ale właśnie, jak wcisnę gaz do dechy, przez chwile ciągnie, po czym traci moc. Czy może tu pomóc jakieś czyszczenie gaźnika bez rozbierania stosownym płynem? A może można sie dostac do tej dyszy bez większych ceregieli?
-
DAHAKA Użytkownik archiwalnynapisał 28 lip 2010, 16:37 ostatnio edytowany przez DAHAKA 11 sie 2016, 20:42
Witam.
Poczytaj ten wątek (3 post od końca - "mojego autorstwa"):
http://zlosniki.pl/stary_zlosniki/showflat.php?Cat=0&Number=880248&page=0&fpart=2&vc=1
i sprawdź czy to jest przyczyną.
-
prezestb Użytkownik archiwalnynapisał 29 lip 2010, 14:57 ostatnio edytowany przez prezestb 11 sie 2016, 20:42
Wydaje mi się że masz ten sam problem co ja !! Czyli elektromagnes lub membranka.Właśnie z tym walcze poczytaj post elekromagnes w gaźniku !! Niestety części tych brak w sklepie !!
-
miras69 Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2010, 10:45 ostatnio edytowany przez miras69 11 sie 2016, 20:42
No, Panowie, the winner is......
chyba LARES....
Przeczyściłem gaźnik bez wykręcania za pomocą stosownego preparatu w sprayu i pierwsze jazdy wskazują, że objaw ustapił. Samochód mój i jego gaźnik są wiekowe, więc zepsute może być wszystko, także elektromagnes, choć jego kabelki wyglądają nieźle. Przy okazji pytanie - czy Panowie jakoś dostają się do wkręta regulacyjnego obrotów na ssaniu i obrotów biegu jałowego? -
zagadka Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2010, 11:02 ostatnio edytowany przez zagadka 11 sie 2016, 20:42
czy Panowie jakoś dostają się do wkręta regulacyjnego obrotów na ssaniu i
obrotów biegu jałowego?świeżutki temat
Nie czytałeś?
Jeśli chodzi o ssanie, to najlepiej niech Ci druga osoba naciśnie pedał gazu do oporu ( przy wyłączonym silniku ), wtedy śrubkę regulacyjną ssania ładnie widać
Z obrotami biegu jałowego jest troszkę gorzej, potrzebny jest mały krótki śrubokręt i cienkie rączki. -
miechomiechonapisał 30 lip 2010, 18:30 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 20:42
Jeśli chodzi o
ssanie, to najlepiej niech Ci druga osoba naciśnie pedał gazu do oporu ( przy
wyłączonym silniku ), wtedy śrubkę regulacyjną ssania ładnie widaćWcale do tego nie trzeba drugiej osoby
-
zagadka Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 04:55 ostatnio edytowany przez zagadka 11 sie 2016, 20:42
Wcale do tego nie
trzeba drugiej osobyTo się zgadza można samemu( jedną ręką pociągnąć a drugą regulować ) tylko, że kolega miras69 nie wie jak to zrobić więc z drugą osobą byłoby mu wygodniej
Tak mi się wydaje -
miras69 Użytkownik archiwalnynapisał 2 sie 2010, 12:26 ostatnio edytowany przez miras69 11 sie 2016, 20:42
Dzięki za każdą radę. Czytałem wspomniany przez Ciebie wątek, ale wybitni forumowicze zwykle piszą - to wyregulowałem, tamto wyregulowałem, a dla mnie ta operacja jest nie do wykonania nawet małym śrubokręcikiem. Znalazłem w jakimś markecie budowlanym wkrętak elastyczny, więc może spróbuję się przymierzyć tym.
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 2 sie 2010, 18:52 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 20:42
Dzięki za każdą radę.
Ja to robię tak :między dosunięte odpowiednio siedzenie kierowcy a pedał gazu wkładam pokrętło od lewarka, wyjmuję zbiornik par paliwa z węglem aktywnym(bez odłączania przewodów wysuwa się go do góry) i wtedy jest dostęp do wszystkich śrubek regulacyjnych gaźnika), bez dodatkwej pomocy.
Oczywiście mam dorobiony odpowiedni śrubokręt. -
miras69 Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2010, 07:23 ostatnio edytowany przez miras69 11 sie 2016, 20:42
O, to jest pomysł, z tym pokrętłem lewarka i zbiornikiem par. A czy dałoby się zobaczyć Twój specjalny śrubokręt, drogi Lars?
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2010, 11:01 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 20:42
O, to jest pomysł,
z tym pokrętłem lewarka i zbiornikiem par. A czy dałoby się zobaczyć Twój specjalny
śrubokręt, drogi Lars?Śrubokręt to nic specjalnego.Kupiłem go w Praktikerze(oczywiście dłuższy,taki z wyjmowanym grotem).Po wyjęciu grotu skróciłem go max.(tak żeby wystawał tylko koniec),następnie skróciłem rączkę tak aby śrubokręt mieścił się między gaźnik a przegrodę czołową.
Na końcu grot wkleiłem "kropelką" w rękojeść i to wszystko.Staraj się aby był jak najkrótszy ! -
miras69 Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2010, 12:03 ostatnio edytowany przez miras69 11 sie 2016, 20:42
Dzięki serdeczne. No jest jednak narzędzie specjalistyczne, nie ma co.
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2010, 13:20 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 20:42
Dzięki serdeczne.
No jest jednak narzędzie specjalistyczne, nie ma co.Nie przesadzaj Jakie to narzędzie specjalistyczne Możesz takie sam sobie zrobić,co ułatwia samodzielne wykonanie regulacji, no i kasy trochę zaoszczędzisz.
-
przedborzak Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2010, 18:38 ostatnio edytowany przez przedborzak 11 sie 2016, 20:42
Takie śrubokręt króciutki można kupić za jakąś złotoweczkę na rynku gdzie sprzedają rożne tanie rzeczy.Sam kupilem sobie jeden może jest odrobinę dłuższy ale poręczny i się przydaje.
17/17