Co dziś "dłubałem" w Tico edycja 3
-
Kolejnym razem,
wezmę coś z udarem i ze dwie betoniarki do wymiany tych kabliProponuje zakończyć ten OT
Nic nie wnosi do tego wątku...EOT -
Proponuje zakończyć
ten OT
Nic nie wnosi do
tego wątku...EOTMiałem wcześniej pisać, że ładny oftop żeście sobie zrobili - przyjdzie Leo i was
-
Miałem wcześniej
pisać, że ładny oftop żeście sobie zrobili - przyjdzie Leo i wasNie mam pod ręką takich ładnych emotek, ale... szczera prawda.
BTW argument:
Cytat:
Kolejnym razem, wezmę coś z udarem i ze dwie betoniarki do wymiany tych kabli
wydaje się być mocno rajcujący...
EOOt
-
Dzisiaj maltretowałem nowe lampki oświetlenia tablicy:
org. osłona ochronna przewodów ściągnięta, zamiast niej, na przewody oraz wejścia wtyków poszła termokurczliwa (taka grubsza).
Na to wszystko taśma izolacyjna, obecnie jest to dosyć sztywne, mam tylko nadzieję, że to przetrzyma do lataWygląda to +/- tak : http://tiny.pl/hrq7x (foto by komórka)
ładne to to nie jest.. ale to ma działać a nie wyglądaćKolejne, to muszę odkręcić jedno z mocowań lampek oświetlenia (drugiego nie ma, poszło w świat)
dorobić sobie z aluminium kilka sztuk, bo nigdzie u siebie nie mogę tego dostać. -
schemat takiej blaszki zrobiłem i jest w temacie dotyczącym oświetlenia tablicy rejestracyjnej.
Ja sobie dorobiłem takie mocowanie z blachy aluminiowej i jest gitara -
Dzisiaj w moim Tikusiu wymieniłem olej (Mobil S2000 10W-40) wraz z filtrem, poza tym wyczyściłem świece i trójnik "PCV" o którym jest ostatnio tak głośno na forum. Dodatkowo jeszcze zakupiłem nowe fotele do Tikacza bo stare już połamane i wygniecione z Forda Escorta za 100zł w stanie idealnym
-
kolego proszę,jak zamontujesz zrób zdjęcie tych foteli w tico i zrób zdjęcie jak wygląda przerwa na środku miedzy dwoma fotelami wraz z mocowaniem,byłbym wdzięczny
-
Dzisiaj, w niedzielę
- Wymiana linki sprzęgła.
- Oszlifowanie ramienia tylnej wycieraczki.
Jutro, wykręcam silnik od tylnej wycieraczki w celu sprawdzenia.
W tygodniu, po odebraniu mocowań do tablicy (musiałem zamówić, bo mi ukradli nożyce do blachy i nie miałem jak dorobić) będę wymieniał przewody do lamp oraz same lampy ośw. tablicy.
Dodatkowo zrobię sobie oświetlenie bagażnika, za pomocą włącznika krańcowego.Od to tyle.
-
Wymieniłem zbiornik paliwa.
Mimo traktowania przez 3 dni WD40 - 2 śruby ukręcone (te z brzegu nadwozia) trzeba było rozwiercać i wydłubać. Dało się wkręcić nowe bez przegwintowywania.
Zbiornik był kompletny z osprzętem, ale kable czujnika paliwa miał za krótkie, musiałem sztukować i łączyć na stałe bez wtyczki, która też nie pasowała.
Swoją drogą nawet maluch miał zbiornik lepszej jakości, nie przeciekał po 10 latach. -
Jak tylko znajdę większą chwile wolnego czasu to porobię zdjęcia z różnych stron i pokaże wam tą modyfikacje. Może będzie jakiś nowy temat nawet
-
Wymiana przedniej szyby
Nie obyło się bez niemiłych niespodzianek -
wymieniłem dziś rozrząd (pasek, napinacz, pompa wody), stara pompa zaczęła przeciekać... ciężki dostęp do oryginalnych części do tico (pompa) kupiłem za 85 zł pompę w sklepie który uważam za dobry... mówili że oryginalna daewoo (że od daewoo sprowadzana, choć na samej pompie nie ma żadnego oznaczenia - to mnie troszkę zasmuciło) - €jednak na allegro bałbym się kupować... jednak troszkę świszcze... mam nadzieję że wytrzyma z 50000 km. Przyklejona sylikonem...
zobaczymy
-
Po 4 dniach walki znajomy przywrócił Tico do życia
- regulacja odstępu elektrod na świecach (niby 5kkm a zwiększyły się do dwie do 1.3 i jedna do 1.4
- spięcie kabli zapłonowych (dotykały metalowych elementów i jak było mokro mogło to powodować utratę mocnej iskry)
- naprawa mocowania chłodnicy
- Ustawienie kąta wyprzedzenia zapłonu
- czyszczenie palca i kopułki
- plecionka masowa w końcu założona poprawnie (poprzednio prąd płynął po karoserii, tak mi wyjaśnił)
4 dni walczył, bo ticus nawet nie miał siły odjechać
-Jeszcze do wymiany akumulator, woltomierz i areometr powiedziały prawdę
-do naprawy albo kolektor dolotowy, albo kat. Silnik chodzi jak traktor, a jak się go przegazuje, to spaliny lecą z okolicy kata/ końcówki kolektora dolotowego (sprawdziłem dokręcenie)
-
1. Czyszczenie świec i ustawianie przerwy, gdzie na jednej świecy było 1,1.
2. Czyszczenie przewodów WN ze śniedzi, której nie było dużo.
3. Czyszczenie kopułki i palca.
4. Ogólne czyszczenie bolida.Niedługo, czas pomyśleć o obuwiu zimowym
-
Prostowanie felgi przedniej Wjechalem w meeeega dziure i myslalem, ze pol samochodu urwie Niestety bylo to w trasie, jechalem za gosciem, ktory tez ja zaliczyl. W efekcie bicie na kierownicy i przy deszczowej pogodzie uchodzilo powietrze.
Znajomy mechanik za cale 10zl mlotem wyprostowal felge, wywazyl, dopompowal i jest git
-
Prostowanie felgi
przedniej Wjechalem w meeeega dziure i myslalem, ze pol samochodu urwie
Niestety bylo to w trasie, jechalem za gosciem, ktory tez ja zaliczyl. W
efekcie bicie na kierownicy i przy deszczowej pogodzie uchodzilo powietrze.
Znajomy mechanik za
cale 10zl mlotem wyprostowal felge, wywazyl, dopompowal i jest gitByło zadzwonić na policję.
Wywalczyłbyś odszkodowanie -
Było zadzwonić na
policję.
Wywalczyłbyś
odszkodowanieBylem akurat na urlopie. Cale auto w ludziach i bagazach Sporo kilometrow przed nami. Szkoda bylo nerwow i czasu. Ale jakby sie cos powazniejszego stalo - z pewnoscia bym tak zrobil. Ta dziura w drodze byla ogromna, droga nieoznakowana i zeby bylo smieszniej (lub tragiczniej) - byla to droga wojewodzka. Bicie pojawialo sie powoli i coraz bardziej sie nasilalo, mialem i tak to zrobic, ale brak powietrza tylko przyspieszyl sprawe (moze to i lepiej, bo szkoda lozysk i zawieszenia).
-
Ja to mam z tą anteną swoją do radia, znowu się urwała, była sztywna, więc zadecydowałem że końcówkę-patyk zrobię sobie sam,
najlepiej elastyczną. Trochę mi zeszło zanim znalazłem odpowiedni drut na patyk. Teraz to rozumiem odbiera ponad 13 stacji. -
Ja też wymieniałem wczoraj w nowym nabytku antenę, bo kupiłem już z urwaną. W poprzednim Tico kilka razy wymieniałem antenę na nową po przypadkowym zgubieniu końcówki i wepchnięciu całego teleskopu do środka. Dopiero później nauczyłem się naprawiać takie teleskopy i nagle się okazało że mam dwie anteny "na zapas" Gdyby jeszcze ktoś nie wiedział jak naprawić taki całkowicie wepchnięty do środka teleskop to należy wymontować antenę i kilkukrotnie nią energicznie machnąć - wewnętrzny pręt sam się wysunie na tyle by go można było złapać. Prosta sprawa, ale zanim na to wpadłem to niepotrzebnie wymieniałem takie anteny na nowe.
-
Właśnie zerwała się linka hamulcowa i że z zmianą jej to sporo roboty i koszt spory bo ok 50zł to postanowiłem zrobić tak jak kiedyś Kolega Stach opisał.
Zakupiłem linkę 3mm w sklepie i po wsunięciu w pancerz zarobię końcówki. Koszt linki to 1zł !!! za metr.Fabryczna ma ok 3,2mm ale w tym jest plastykowa otulina.Więc ta ze sklepu powinna być mocniejsza. Koszt naprawy groszowy a na pewno będzie ona lepsza od tych zamienników co teraz sprzedają.