Wymiana tarcz hamulcowych

Sharky

Także nowe klocki założoen trzeba dotrzeć paroma hamowaniami bo na początku też słabo hamują. nawet raz telewizji
mówili o wypadku, gdzie po wymianie klocków mechanik nie zrobił tego a oddał samochód wlaścicielowi. A ten
potem jadąc skasował furkę bo nikt mu nie powiedział, aby uważał.

Według ogólnych zaleceń (kilka razy o tym czytałem) przez pierwsze 200km należy jeździć ostrożnie i nie hamować zbyt mocno - po prostu hamulce muszą się "ułożyć".

wolff

Według ogólnych zaleceń (kilka razy o tym czytałem) przez pierwsze 200km należy jeździć
ostrożnie i nie hamować zbyt mocno - po prostu hamulce muszą się "ułożyć".

Zapomniałeś dodać że te 200 km odnosi się do nowych tarcz i nowych klocków i przy jeździe miejskiej bo jadąc autostradą można przez ponad 200 km ani razu nie nacisnąć na hamulec. Wydłuża sie ten okres razy 3 przy starych tarczach i nowych klockach tak samo jak przy nowych tarczach i starych klockach

Sharky

Zapomniałeś dodać że te 200 km odnosi się do nowych tarcz i nowych klocków i przy jeździe miejskiej bo jadąc
autostradą można przez ponad 200 km ani razu nie nacisnąć na hamulec.

Nie no, pewne rzeczy są chyba oczywiste <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />

wolff

Nie no, pewne rzeczy są chyba oczywiste

Dla mnie i dla Ciebie. Czy dla innych, nie byłbym tego taki pewien!

zel995

No to pochwale sie ostatnim zakupem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Sa to tarcze mikoda nawiercane i frezowane i klocki ferodo. Calosc mantuje w czwartek. Zobaczyny po dotarciu czy hamulce polepsza sie. Pozdrawiam.

Miko

No to pochwale sie ostatnim zakupem Sa to tarcze mikoda nawiercane i frezowane i klocki ferodo.
Calosc mantuje w czwartek. Zobaczyny po dotarciu czy hamulce polepsza sie. Pozdrawiam.

WOW
Zastanawiałem sie nad tymi tarczami ale wybrałem lite. W połączeniu z ferrodo hamują wyśmienicie!

@wolff
Co sie ciskasz od razu!? Skoro klocki maj zaledwie 2k przejechane to raczej wątpię by wyżłobiły sie w nich głębokie bruzdy. Jezeli nawet widać jakieś rowki to można taki klocek przeszlifować. Z reszta już przedmówcy to potwierdzili...

@ piter89
By wymienić szpilkę trzeba odkręcić piastę. Ja uderzyłem przez przypadek szpilkę młotkiem jak już składałem wszystko po wymianie tarcz i poszedł gwint. Musze od początku wszystko robić

leo

@wolff
Co sie ciskasz od razu!? Skoro klocki maj zaledwie 2k przejechane to raczej
wątpię by wyżłobiły sie w nich głębokie bruzdy.

Miko, to nie chodzi o ciskanie się <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />, ani też wątpliwości po 2 kkm. Ważniejsze jest Twoje bezpieczeństwo.
Właśnie: nie ma co myśleć nad wątpliwościami, tylko trzeba zweryfikować stan klocka mając go już w ręce. Dlatego pytałem, dlaczego zmieniasz tarcze - bo jeśli byłoby to z powodu jakichś głębokich wżerów (rowów) na ich powierzchni, to klocki też już mogłyby być nieźle "załatwione". Owszem, może nawet po szlifowaniu na papierze ściernym miałyby sporą grubość, ale duże starcie jest o tyle niebezpieczne, że porobią się kliny. Im mniejsza ingerencja przy wyrównywaniu klocka, tym jest to bezpieczniejsze (tzn. że klocek zachowa taką samą grubość na swojej CAŁEJ powierzchni) <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />.
Dlatego najlepiej zostaw ocenę specjaliscie, gdy juz będzie wymieniał te tarcze.

Po części Wolff miał rację - tyle, że "poszedł" najczarniejszym scenariuszem. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Warto jednak spróbować uratować to, co można (klocki), ale... nic na siłę, pamiętaj. Układ hamowania i kierowniczy to najważniejsze podzespoły, na które trzeba uważać. Tu nie ma miejsca na "partyzantkę".

Miko

Dlatego najlepiej zostaw ocenę specjaliscie, gdy juz będzie wymieniał te tarcze.
Po części Wolff miał rację - tyle, że "poszedł" najczarniejszym scenariuszem. Warto jednak
spróbować uratować to, co można (klocki), ale... nic na siłę, pamiętaj. Układ hamowania i
kierowniczy to najważniejsze podzespoły, na które trzeba uważać. Tu nie ma miejsca na
"partyzantkę".

Tym tropem szedłem - żeby uratować właśnie - jeśli się da oczywiście <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Oczywiście nie za wszelką cenę, także nie oszczędzam na hamulcach (ostatnio założylem zestaw Ferrodo + Mikoda) . Najlepiej niech oceni to mechanik który będzie przeprowadzał wymianę.

leo

Tym tropem szedłem - żeby uratować właśnie - jeśli się da oczywiście
Oczywiście nie za wszelką cenę, także nie oszczędzam na hamulcach
(ostatnio założylem zestaw Ferrodo + Mikoda) . Najlepiej niech oceni to
mechanik który będzie przeprowadzał wymianę.

<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jest to właśnie najbardziej logiczne wyjście.

Ile zapłaciłeś za tarcze Mikoda? Gdzie je zanabyłeś? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Miko

Jest to właśnie najbardziej logiczne wyjście.
Ile zapłaciłeś za tarcze Mikoda? Gdzie je zanabyłeś?

Zanabylem je na stronie Mikody

Płaciłem mniej niż jest teraz jakieś 34pln za sztukę (kupilem lite)

Zenon

Zanabylem je na stronie Mikody
Płaciłem mniej niż jest teraz jakieś 34pln za sztukę (kupilem lite)

Mogłeś dopłacić te 30zł byś miał chyba 1 w Polsce tarcze w tico nawiercane bo jestem ciekawy czy one czasem nie sa lepsze od brembo.Do tych mikoda kup sobie klocki ferodo

Miko

Mogłeś dopłacić te 30zł byś miał chyba 1 w Polsce tarcze w tico nawiercane bo jestem ciekawy czy
one czasem nie sa lepsze od brembo.Do tych mikoda kup sobie klocki ferodo

Juz założone ferrodo właśnie:)
Stwierdziłem ze te nacięcia mogą przyczynić sie do szybszego zdzierania klocka wiec odpuściłem

misiekpokemon

Juz założone ferrodo właśnie:)
Stwierdziłem ze te nacięcia mogą przyczynić sie do
szybszego zdzierania klocka wiec odpuściłem

Być może, minimalnie, ale przecież te nacięcia nie są tam przypadkiem.
<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />