SPOTY - 4 czerwca 2023 r.
-
@drzonca Mnie się wydaje, że takie demonstracje typu "pokojowego" niczego nie zmienią. Ludzie przyjdą, potupią, pokrzyczą. Organy kogoś spałują, poturbują, przymkną. Zrobi się temat medialny, który po kilku dniach umrze śmiercią naturalną.
Takie wyciągam wnioski po podobnych akcjach z ostatnich lat. Chociażby po tych związanych z kobietami...
Tak samo zresztą było za PRLu, np. pod koniec lat 80-tych.
Bo takie są skutki, jeśli NIE CHCE SIĘ rozmawiać z drugą, trzecią stroną. Gdyby była wola, chęć, to co innego...Uważam, że najskuteczniejszą opcją jest pójście na wybory, poza tym nakłonienie wszystkich, do których da się dotrzeć, żeby też poszli.
Poza tym jest jeszcze inny skuteczny sposób, którego chyba jednak nikt by nie chciał. Bo to już tragiczna ostateczność. -
yyyy.... o co chodzi?
-
@spinerr napisał w SPOTY - 4 czerwca 2023 r.:
yyyy.... o co chodzi?
Mi się wydaje że nasz spot jest równie ważny jak ten organizowany jutro w Warszawie 😁
Ale bez obaw, będziemy punktualnie na naszym spocie 😅 -
Będę tak w okolicach 11
-
-
@drzonca jeszcze 50 km i będę. jakos po 12 wychodzi
-
Miło było Was spotkać, dzięki.
-
Dziękuję za spotkanie już dotarłem do domu 🙂
-
Fajnie było. Super niedziela. Przyjemnie było pogadać. Dzięki za spotkanie! :-)
PS. Pacior - panorama miodzio. :-) -
-
Również dziękuję za spotkanie :)
-
@leo myślałem że może MZ wpadniesz ale chyba jeszcze za chłodno .
Niestety ja nie mogłem być z przyczyn niezależnych ode mnie. Trochę się dzieje w moim życiu i nie mam nikomu tym głowy zawracać .
Zrobiłem dziś rowerem 30km i lepsze to jak hulajnoga elektryczna 😁 -
-
@pacior napisał w SPOTY - 4 czerwca 2023 r.:
@leo niestety nie wszystkie autka sprawiedliwie ujęte, poprawię się następnym razem 😉
Trza wiedzieć, jak się ustawić... :-D
-
@leo napisał w SPOTY - 4 czerwca 2023 r.:
Pacior chciał merivę obejrzeć... No trudno, może następnym razem.
Tu mógł oglądać
https://zlosniki.pl/post/609289. 😁 -
Tico w garazu, trochę późno, ale zahaczyliśmy po drodze Kazimierz D. :)
-
-
Będzie zlot w 2024r. ?
-
Wybrałby się człowiek gdzieś w lipcu/sierpniu
-