LPG Pompa paliwa cieknie ; LPG
-
Tego to nie wiedział.
nie wszyscy muszą o tym wiedzieć <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Tu masz partek1 info i zaworek...
Jest niedrogi, a i odebrać możesz chyba go osobiście w T.Górach...ten zaworek jest bez króćca powrotnego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> nie ma nic w opisie , jedynie ma ręczne otwarcie zaworu ale to już normalne przy paliwie. i nie wiem jak z tą homologacją na zawór, mow jest tylko o gwarancji.
-
Taki patent założyl mi gazownik przy zakladaniu istalki (nie mowiac o slawnym zaworku zwrotnym)
dałbys rade zrobić zdjęcia takiego patentu <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
nie wszyscy muszą o tym wiedzieć
Ludzie nie pamiętają już jak wygląda normalny gaźnikowy silnik z pompą napędzaną od wałka rozrządu... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Ludzie nie pamiętają już jak wygląda normalny gaźnikowy silnik z pompą
napędzaną od wałka rozrządu...Taaak... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie ma to jak tradycyjna pompka mechaniczna... Nie podoba mi się to pchanie kabli do baku. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Nie podoba mi się to pchanie kabli do baku.
ale ile wiecej wygody przy LPG albo wymyślnym zabezpieczeniu auta jak ma sie pompę elektryczną <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
ale ile wiecej wygody przy LPG albo wymyślnym zabezpieczeniu auta jak ma
sie pompę elektrycznąTo prawda <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
Wszystko ma swoje wady i zalety - zarówno pompa mechaniczna, jak elektryczna. Podobnie ma się sprawa z plastikowym bakiem Matiza - nie rdzewieje, ale łatwiej go uszkodzić (co związane jest z kilkoma nieprzyjemnymi sprawami).
Zdecydowanie jednak lepiej jest rozwiązany wskaźnik paliwa w Tico (porównując z rozwiązaniem w Matołku). <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Zdecydowanie jednak lepiej jest rozwiązany wskaźnik paliwa w Tico (porównując z rozwiązaniem w
Matołku).Chodzi Ci, że w Matizie wskaźnik pokazuje cały czas ilość paliwa w baku, a w Tico tylko przy przekręceniu kluczyka w stacyjce?
-
Chodzi Ci, że w Matizie wskaźnik pokazuje cały czas ilość paliwa w baku, a w
Tico tylko przy przekręceniu kluczyka w stacyjce?Tak. A są jeszcze jakieś inne istotne różnice? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
W Suzuki też mam non-stop info n/t ilości paliwa...Ale nie wiem czy to jest konieczne! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Tak. A są jeszcze jakieś inne istotne różnice?
Tak. Matiz ma fabrycznie wstawioną kontrolkę rezerwy paliwa.
-
W Suzuki też mam non-stop info n/t ilości paliwa...Ale nie wiem czy to jest konieczne!
PozdrawiamTo jest informacja dla potencjalnego złodzieja, ile ma paliwa, zanim jeszcze włamie się do samochodu.
-
Tak. Matiz ma fabrycznie wstawioną kontrolkę rezerwy paliwa.
Tak, ale pisaliśmy o wskaźniku, nie o kontrolce.
Jak wiesz, sprawa kontrolki rezerwy opiera się na rodzaju czujnika poziomu paliwa, który tkwi w baku. Ja np. mam taki czujnik, ale nie zmajstrowałem podłączenia i kontrolki... Obywam się bez niej, rolę takiej kontrolki pełni czerwone pole na wskaźniku <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />. Chociaż niewykluczone, że taką kontrolkę kiedyś zrobię <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. -
Tu masz partek1 info i zaworek...
Jest niedrogi, a i odebrać możesz chyba go osobiście w T.Górach...to rzut beretem. Ja znalazłem
tą firmę po tym jak juz kupiłem...wiec troszkę przepłaciłem! A ceny jak widać mają
korzystne! Pozdrawiam i wrzuć proszę info o Zabrzu do profiluhttp://www.allegro.pl/item169260991_nowy_elektrozawor_benzynowy_omb_super_cena_f_ra.html
Dzięki za info.
Teraz łopatologicznie. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Czyli jak rozumiem aby rozwiązać temat trzeba zabudować między pompą paliwa , a elektrozaworem odcinającym paliwo do gażnika trójnik i elektrozawór otwarty przy pracy na LPG( wtedy benzyna spływa przez dodatkowy trójnik załozony na wężyku powrotu paliwa z gażnika .
Ale ważne jest aby zabudować zawór zwrotny na odcinku między trójnikiem na przewodzie powrotnym z gaźnika , a gaźnikiem tak aby paliwo z pompy nie cofało się do gażnika .
Ale się rozpisałem.
Musiałem o tym pogadać . <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Ja nie mialem
Idziesz dobrym tropem, za pompa musisz dodac obejscie podlaczone do przewodu powrotnego,
wystarczą dwa trojniki, kawalek weza oraz elektrozawor na obejsciu (aby je odblokowac tylko
w trakcie jazdy na gazie).Taki patent założyl mi gazownik przy zakladaniu istalki (nie mowiac o slawnym zaworku zwrotnym),
pompa przezyla w tej konfiguracji 60 kkm (+55kkm przez zlozeniem lpg) i w dobrym stanie
poszla da ludzi (razem z reszta samochodu).Jak masz troche zdolnosci manualnych, to cos takiego zrobisz sobie w 1-2 godzinki. Powodzenia !
Wyczytałem na forum w kilku miejscach o korku wlewu paliwa z otworkiem "odpowietrzającym " ma to powodować wyrównanie ciśnienia .
Czy w tym przypadku powrotu paliwa do baku trzeba też taki korek mieć?
Pozdrowienia dla forumowiczów
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Wyczytałem na forum w kilku miejscach o korku wlewu paliwa z otworkiem
"odpowietrzającym " ma to powodować wyrównanie ciśnienia .
Czy w tym przypadku powrotu paliwa do baku trzeba też taki korek mieć?W żadnym wypadku nie należy dziurawić korka! <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
Zamiast niego powinno się załatwić kwestię niechcianego powrotu paliwa do gaźnika w inny sposób: przez zamontowanie zaworka zwrotnego na wężyku powrotnym paliwa (nie musi to być elektrozawór, może być zaworek jednokierunkowy mechaniczny). Dotyczy to zarówno tradycyjnej instalacji, jak równiez tej z "obejściem". Kwestię "wyrównania ciśnienia" możesz sobie darować (ciśnienie w baku nie będzie urastało do niebotycznych rozmiarów; może wzrosnąć o tyle, że spowoduje cofnięcie się benzyny wężem powrotnym do gaźnika - ale jeśli benzyna zostanie zatrzymana przez wspomniany zaworek, problemu nie będzie). -
Wyczytałem na forum w kilku miejscach o korku wlewu paliwa z otworkiem "odpowietrzającym " ma to powodować
wyrównanie ciśnienia .
Czy w tym przypadku powrotu paliwa do baku trzeba też taki korek mieć?Skoro czytałeś archiwum, to pewnie doczytałeś się również, że jest to złe rozwiązanie i jest coś takiego jak zaworek zwrotny paliwa, który "załatwia" sprawę dziurawienia korka wlewu paliwa.
-
Dowiedziałem się ostatnio od gazownika , że jest jeszcze jedna możliwość rozwiązania problemu cieknących pomp paliwa przy pracy na LPG .
Poprostu założyć elektrozawór odcinający paliwo przed pompą <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> .
Pompa i tak jest smarowana olejem z silnika w tej części mechanicznej.
Ma ktoś takie rozwiązanie u siebie ?
-
Dowiedziałem się ostatnio od gazownika , że jest jeszcze jedna możliwość
rozwiązania problemu cieknących pomp paliwa przy pracy na LPG .
Poprostu założyć elektrozawór odcinający paliwo przed pompą .
Pompa i tak jest smarowana olejem z silnika w tej części mechanicznej.A co z membraną (tłoczącą normalnie paliwo), która pracuje na sucho? <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />
-
Poprostu założyć elektrozawór odcinający paliwo przed pompą .
Ma ktoś takie rozwiązanie u siebie ?Ja mam w Ticusiu odcięcie przed pompą, pompa wytrzymała tak 40 tyś z gazem a 80 tyś wogóle, ciekawe czy to długo? czy krótko? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />