koszty ekspoatacji tico
-
czytam na forum jakie to co niektórzy mieli koszty użytkowania i serwisowania tica
Jako że o dziwo mam chwilke czasu to opiszę co mnie kosztowało i ile.
Zakup 11.05 tico 97 przebieg 50 000 cena w całkiem ładnym stanie1. Przegląd po kupnie:wymiana
- klocki
- szczęki, cylinderki (w jednym kole był pęknięty)
- płyn hamulcowy
- olej lotos synt. + filtr
300 zł
2 52 000 wymiana opon - spadł już snieg więc 2x d124 za 160 zł z wymianą - dziewne ale na nowych d124 lepiej jeździło sie po sniegu jak na 2 letnich zimówkach
3 54 000, przypływ gotówki:
- wymiana paska klinowego (widoczne były pęknięcia a wyjeżdzałem dalej wiec lepiej zmienic)
- wymiana pompy spryskiwacza tylnej szyby ( od poloneza)
- ustawienie zaworów
- uszczelka pokrywy zaworów
130 zł
4 62000
- wymiana oleju lotos synt.
- olej w skrzyni biegów lotos
- płyn chłodzący (wlałem paraflue)
- wymiana świec
300 zł
rozrząd był robiony chwile przed tym zanim kupiłem tica (faktura)
teraz bedę zakłał gaz, bo liczna pokonywanych km rosnie z tygodnia na tydzien
-
Co do tylu wymienionych rzeczy to koszty są chyba znikome!W innych autach trzeba by za to zapłacić grube pieniądze!Tico to naprawde oszczedne autko!
-
Co do tylu wymienionych rzeczy to koszty są chyba znikome!W innych autach trzeba by za to
zapłacić grube pieniądze!Tico to naprawde oszczedne autko!Ale w innych autach nie trzeba tak często wymieniać powyższych rzeczy!
-
Kłuciłbym się z tym co powiedziałes.Są różne auta.Różni kierowny.I tutaj musimy mówić o konkretach!Bo tak to tico jest bardzo oszczedne!
-
Kłuciłbym się z tym co powiedziałes.Są różne auta.Różni kierowny.I tutaj musimy mówić o
konkretach!Bo tak to tico jest bardzo oszczedne!Konkretnie to ford escort 148 tys tyl nieruszany
polonez truck 125 tys tyl nieruszany
-
Konkretnie to ford escort 148 tys tyl nieruszany
polonez truck 125 tys tyl nieruszanywszystko zależy od egzemplarza i szczęścia na jaki się trafi - o escorcie (ok. 100kkm) moich bliskich znajomych to wiem tylko same złe rzeczy - w końcu go sprzedali, bo nie zarobiliby na części <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
wszystko zależy od egzemplarza i szczęścia na jaki się trafi - o escorcie (ok. 100kkm) moich
bliskich znajomych to wiem tylko same złe rzeczy - w końcu go sprzedali, bo nie zarobiliby
na częścimoj zostal sprzedany wlasnie przy tym przebiegu tylko ze wzgledu na zakup czegos lepszego
jedyna awaria przez 8 lat to uszkodzenie alternatora , reszta to czesci eksploatacyjne , wiec skad ta zla slawa fordow <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Co do poloneza to się sypie już jak jest nowy.Takie jest przysłowie, chodzi o strasznie słabe blacg=hy.A co do eskorta, nie chce się sprzeczać bo niegdy nie jeździłem.Są egzemplarze w idealnym stanie a i są w stanie tragicznym.Wszystko zależy od kierowcy, dróg i wielu innych rzeczy.
-
Co do poloneza to się sypie już jak jest nowy.Takie jest przysłowie, chodzi o strasznie słabe
blacg=hy.A co do eskorta, nie chce się sprzeczać bo niegdy nie jeździłem.Są egzemplarze w
idealnym stanie a i są w stanie tragicznym.Wszystko zależy od kierowcy, dróg i wielu innych
rzeczy.Pisalem odnosnie tylu (hamulce )
bo ze polonia lubi sie sypac kazdy wie
a escort to dobry samochod jest szczegulnie z silnikiem 1.3 slabszy ale niezawodny czego niemozna powiedziec o 1,4 i 1,6 o ktorych wiele zlego slyszalem
-
Ale rudzielec go nieźle wcina jeżeli stoi niegarażowany i do tego niezakonserwowany.Podobnie jest z tico jak niezadbane to sie posypie ale tak to bedzie smigać!
-
Witam
Nie chciałem zakładać nowego wątku bo w sumie chciałem powiedzieć również o kosztach eksploatacji tico.
Byłem dziś w sklepie zapytać jaka będzie cena tłoczków
hamulcowych przednich do tico. Usłyszałem cenę 45 zł za sztukę z dwoma uszczelkami. Potzrebuję na obie strony <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Potem zapytałem jeszcze o zestaw naprawczy prowadników zaczisku i znów usłyszałem kosmiczną cenę 40 zł tylko nie wiem czy to na obie strony jest <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Razem wychodzi jakieś 120-160 złotych za pare pierdółek.
Maskra jak widze takie ceny to mi ręce opadają. Czy u Was też jest tak strasznie drogo??? <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Razem wychodzi jakieś 120-160 złotych za pare pierdółek.
Maskra jak widze takie ceny to mi ręce opadają. Czy u Was też jest tak
strasznie drogo???Misiek, wiem, że te ceny nie są budujące. Ale jest pewna rzecz... Zanim zaczniemy narzekać, że to drogo, zorientujmy się w cenach tych samych części do innych marek... Wtedy może nam się nieraz humor poprawić. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
BTW - jeśli chodzi o hamulce przednie, to mój znajomy mechanik stwierdził kiedyś, że do Tico pasują tłoczki z Astry. Nie jestem pewien, ale chyba mówił, że już takie kiedyś zakładał. Możliwe jest, że cena oplowskiego tłoczka będzie niższa - może warto spróbować?
Ale powtarzam - moja pamięć zawodną bywa, więc nie biorę stuprocentowej odpowiedzialności za to, że taka zamiana jest możliwa. Zorientuj się sam. -
Witam
Nie chciałem zakładać nowego wątku bo w sumie chciałem powiedzieć również o kosztach eksploatacji tico.
Byłem dziś w sklepie zapytać jaka będzie cena tłoczków
hamulcowych przednich do tico. Usłyszałem cenę 45 zł za sztukę z dwoma uszczelkami. Potzrebuję na obie strony.... a dlaczego chcesz wymieniać tłoczki - sprawdziłeś, że nadają się tylko do wymiany <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Potem zapytałem jeszcze o zestaw naprawczy prowadników zaczisku i znów usłyszałem kosmiczną cenę 40 zł tylko nie
wiem czy to na obie strony jestPowtórzę pytanie, czy również tu sprawdziłeś, że wspomniane części nadają się tylko do wymiany <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Razem wychodzi jakieś 120-160 złotych za pare pierdółek.
Maskra jak widze takie ceny to mi ręce opadają. Czy u Was też jest tak strasznie drogo???Też.
-
Usłyszałem cenę 45 zł za
sztukę z dwoma uszczelkami...
Potem zapytałem jeszcze o zestaw naprawczy prowadników
zaczisku i znów usłyszałem kosmiczną cenę 40 zł
...
Maskra jak widze takie ceny to mi ręce opadają. Czy u
Was też jest tak strasznie drogo???Ależ nie! U nas też jest tak tanio. <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> "Taniość" i "drogość" to pojęcia względne. Porównaj te ceny z pełnym bakiem benzyny- czy to tak strasznie drogo? Niestety nawet posiadając rower trzeba się liczyć z pewnymi okresowymi wydatkami. Niestety... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Chwalić Pana posiadanie samochodu nie jest jak do tej pory obowiązkowe. -
Witam
Nie chciałem zakładać nowego wątku bo w sumie chciałem powiedzieć również o kosztach
eksploatacji tico.
Byłem dziś w sklepie zapytać jaka będzie cena tłoczków
hamulcowych przednich do tico. Usłyszałem cenę 45 zł za sztukę z dwoma uszczelkami. Potzrebuję
na obie strony
Potem zapytałem jeszcze o zestaw naprawczy prowadników zaczisku i znów usłyszałem kosmiczną cenę
40 zł tylko nie wiem czy to na obie strony jest
Razem wychodzi jakieś 120-160 złotych za pare pierdółek.
Maskra jak widze takie ceny to mi ręce opadają. Czy u Was też jest tak strasznie drogo???Zapytaj o cene tych samych czesci do opla frontiery , a potem jeszcze raz napisz, ze do tico to tak drogo .......
pozdrawiam
-
No ceny do niektórych samochodów powalają, ale podejrzewam że tam zdecydowanie żadziej trzeba wymieniać tego typu części.
Ale powtarzam - moja pamięć zawodną bywa, więc nie biorę
stuprocentowej odpowiedzialności za to, że taka
zamiana jest możliwa. Zorientuj się sam.Nie ma co kombinować jak są do tico to sobie kupię do tico. Co innego jak by był problem z dostępnością to mozna wtedy zaadoptować z innych.
-
.... a dlaczego chcesz wymieniać tłoczki - sprawdziłeś,
że nadają się tylko do wymiany
Powtórzę pytanie, czy również tu sprawdziłeś, że
wspomniane części nadają się tylko do wymiany
Też.W tamtym roku rozbierałem zaciski i oba tłoczki już były skorodowane dość mocno wszystko za sprawą nieudolnie przeprowadzonego serwisu w czasie gdy jeszcze nie miałem tico. Przy pierwszym rozebraniu zauważyłem że uszczelka jest źle założona co skutkowało dostawaniem się zanieczyszczeń do wnętrza. Chcę je wymienić bo wychodzę z założenia że jeśli przyszlifuje miejsce korozji drobnym papierem ściernym to po pierwsze będzie to rozwiązanie krótkookresowe, a po drugie myślę że będzie się to wiązało ze zmniejszeniem szczelności w tym miejscu.
Prowadników nie wymieniam.
-
Ależ nie! U nas też jest tak tanio. "Taniość" i
"drogość" to pojęcia względne. Porównaj te ceny z
pełnym bakiem benzyny- czy to tak strasznie drogo?Do tankowania to nie ma co porównywać, ale jak dla mnie drogo bo wole wydać te pieniądze na benzyne niż na częścib <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Niestety nawet posiadając rower trzeba się liczyć z
pewnymi okresowymi wydatkami. Niestety...
Chwalić Pana posiadanie samochodu nie jest jak do tej
pory obowiązkowe.No prawda. W przypadku samochodu te wydatki powinny być przeznaczone na oleje i filtry.
Ale nie mówię oczywiście że tico to zły samochód. Jestem z niego zadowolony i w najbliższym czasie nie mam zamiaru go sprzedawać. Tylko ostatnio dosyć sporo jest w nim sporo do naprawienia, co wiąże się na pewno z wiekiem i eksploatacją i rozumiem to.
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Mówicie ze cześci do tico sa drogie .Ano może i sa ale na pewno jest ich mniej bo Tico jest małe.I dośc proste w budowie stąd częsci są proste a co za tym idzie i niedrogie.A gdyby tak tico maiło ABS ciekawe ile by trzeba było za te same cześci zapłacić albo jakby tico miało w silniku 5 litór oleju a nie 2,5.Otóż jak wiadomo do aut japońskich i koreańskich części są drogie.Ale nie ma dużo rzeczy które by się psuły.Zapytajcie kogoś kto ma nowego VW albo coś innego niemieckiego to wam powie ze nawet sam sobie oleju nie wymieni.A serwis zaśpiewa za to 300 zł.Ja za wymianę dałem 50zł.Olej i filtr.A wymiana we własnym garazu.Zawory też sam ustawiłem.Tak wię jaka to oszczędność ogromna.jeżdząc autem trzeba sie niestety liczyć z kosztami.
P.S
A tak na koneć.Maiłek kiedyś Smsona SR50 skuter.Opona kosztuje 100 zł. Do tico tyle samo.Więc nie wydaje mi sie zeby tico było drogie! -
W tamtym roku rozbierałem zaciski i oba tłoczki już były skorodowane dość mocno wszystko za sprawą nieudolnie
przeprowadzonego serwisu w czasie gdy jeszcze nie miałem tico. Przy pierwszym rozebraniu zauważyłem że
uszczelka jest źle założona co skutkowało dostawaniem się zanieczyszczeń do wnętrza. Chcę je wymienić bo
wychodzę z założenia że jeśli przyszlifuje miejsce korozji drobnym papierem ściernym to po pierwsze będzie to
rozwiązanie krótkookresowe, a po drugie myślę że będzie się to wiązało ze zmniejszeniem szczelności w tym
miejscu.
Prowadników nie wymieniam.Przede wszystkim wyjmij tłoczki i wszystko dokładnie sprawdź.
Kolejna sprawa, nic nie czyść papierem ściernym, lecz wystarczy sam płyn hamulcowy względnie środki odrdzewiające. Za niewielkie pieniądze, ok. 8zł można kupić komplet uszczelek i w większości wypadków wystarczy je dokładnie założyć i powinno być dobrze.Ja kupiłem zestaw naprawczy (oryginalny) łącznie ze specjalnym olejem ułatwiającym założenie tłoczka - cała naprawa okazała się skuteczna już ładnych parę lat.
Poniżej trochę fotek:
1. Wygląd zestawu naprawczego.