Słychac szum...
-
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2006, 16:12 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
Witam. Od dzisiaj meczy mnie niemily dzwiek. Slysze go z tylu, ale nie potrafie powiedziec z ktorej strony. To jest... szum...albo... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />gwizdanie o bardzo niskim tonie. Slychac od predkosci,,, gdzies 40 - 50 km/h. I na luzie tez jest slyszalne... Szukalem w archiwum, ale tam brak prezcyzji...
-
klmptk369 Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2006, 16:43 ostatnio edytowany przez klmptk369 11 sie 2016, 15:31
Witam. Od dzisiaj meczy mnie niemily dzwiek. Slysze go z tylu, ale nie potrafie powiedziec z
ktorej strony. To jest... szum...albo... gwizdanie o bardzo niskim tonie. Slychac od
predkosci,,, gdzies 40 - 50 km/h. I na luzie tez jest slyszalne... Szukalem w archiwum, ale
tam brak prezcyzji...Z opisu można podejrzewać trzy przyczyny powstawania szumów w czasie jazdy:
- szumią łożyska kół tylnych - wymiana
- hałas hamulców - przyczyną mogą być zabrudzone bębny lub zatarte tłoczki
- szum opon (jeżeli masz zimówki)
W pierwszej kolejności podnieś tył i sprawdź czy koła kręcą się swobodnie bez oporów i nagłych zacięć i czy wtedy słychać szum. Mając podniesiony tył możesz od razu sprawdzić czy nie ma luzów na łożyskach kół poruszając kołem w osi poprzecznej "góra-dół".
-
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2006, 19:46 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
Jeszcze pare rzeczy. Hałas ucicha na zakretach. Na pewno to nie zimowki, bo ten szum mam odz dzisiaj a na zimowkach jezdze miesiac. Hamulce chyba tez nie, bo przy hamowaniu by byly jakies inne dzwieki (podejrzewam). Dodam na koniec, ze dzwiek ten przypomina pralke, ktorej beben chodzi na luzie po wirowaniu np. Wiecie o co chodzi. Jak beben zwalnia po wirowaniu jest taki swist. I mniej wiecej jest toi cos takiego <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Dzieki za wszelkie rady! -
Neo85 Użytkownik archiwalnynapisał 10 lut 2006, 21:29 ostatnio edytowany przez Neo85 11 sie 2016, 15:31
O podobnym zjawisku pisał niedawno RED 11.12.2005
są tam wypowiedzi innychktórzy mieli podobne zjawiska i końcowy wniosek był że szum powoduje bieżnia łożyska - wypowiedz Kacpra
(nie wiem jakzrobic dla ciebie linnke sam byś przeczytał i upewnil sie) -
O podobnym zjawisku pisał niedawno RED 11.12.2005
są tam wypowiedzi innychktórzy mieli podobne zjawiska i końcowy wniosek był że szum powoduje
bieżnia łożyska - wypowiedz Kacpra
(nie wiem jakzrobic dla ciebie linnke sam byś przeczytał i upewnil sie)Ja też stawiam na tylne łożyska do wymiany.U mnie było podobnie.
-
sasza Użytkownik archiwalnynapisał 12 lut 2006, 21:35 ostatnio edytowany przez sasza 11 sie 2016, 15:31
Witam. Od dzisiaj meczy mnie niemily dzwiek. Slysze go z tylu, ale nie potrafie powiedziec z
ktorej strony. To jest... szum...albo... gwizdanie o bardzo niskim tonie. Slychac od
predkosci,,, gdzies 40 - 50 km/h. I na luzie tez jest slyszalne... Szukalem w archiwum, ale
tam brak prezcyzji...Moja djagnoza
z którejś strony poszło łożysko, jak pisali poprzednicy sprawdź to jeszcze dokładnie, potem które i wymiana ( o ile dobrze pamietam to koszt kilkunastu złotych za komplet na jedno koło) -
Wasylek Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2006, 19:23 ostatnio edytowany przez Wasylek 11 sie 2016, 15:31
Dodam na koniec, ze dzwiek ten
przypomina pralke, ktorej beben chodzi na luzie po
wirowaniu np. Wiecie o co chodzi. Jak beben zwalnia
po wirowaniu jest taki swist. I mniej wiecej jest
toi cos takiegoTo zależy od typu pralki. Każdy model ma inaczej... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 13 lut 2006, 20:26 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
To zależy od typu pralki. Każdy model ma inaczej...
Frania nie ma opcji wirowania! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
RED Użytkownik archiwalnynapisał 14 lut 2006, 12:29 ostatnio edytowany przez RED 11 sie 2016, 15:31
Łożysko w tylnym kole...na 90%!
-
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 14 lut 2006, 15:53 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
Łożysko w tylnym kole...na 90%!
Bylem u mechanika i nie wiadomo. Podniosl bok, chcial zakrecic kolem, ale ono ledwo sie krecilo. Cos je troche blokuje. Zastanawiam sie teraz czy przyczyna nie bedzie uklad hamulcowy. Moge dodac, ze przy ostrym hamowaniu zapala mi sie kontrolka. Podejrzewam, ze cos z bebnami...Ale na 100 % nie jestem pewnei. Wolalbym, zeby to bylo lozysko <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 19 lut 2006, 18:57 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
Łożysko w tylnym kole...na 90%!
heh. Podnosilem ostatnio tyl auta i krecilem kolami. Jedno ok, a drugie zrobilo pol obrotu i stanelo. Mam teraz podejrzenia, ze to moze byc reczny albo cos z bebnami. Co Wy na to? Dodam, ze przy dosc ostrym hamowaniu pojawia mi sie kontrolka hamulcow <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
klmptk369 Użytkownik archiwalnynapisał 19 lut 2006, 19:27 ostatnio edytowany przez klmptk369 11 sie 2016, 15:31
heh. Podnosilem ostatnio tyl auta i krecilem kolami. Jedno ok, a drugie zrobilo pol obrotu i
stanelo. Mam teraz podejrzenia, ze to moze byc reczny albo cos z bebnami. Co Wy na to?
Dodam, ze przy dosc ostrym hamowaniu pojawia mi sie kontrolka hamulcowNasze autko nie jest znowu takim szczytem techniki, aby nie nie zdiagnozować tego, że jak zapala się "kontrolka hamulców" to znaczy, że jest niski stan płynu hamulcowego. Jeżeli chodzi o pierwszy problem (kręcenia się koła z oporami) to już może być większy problem. Wydaje mi się, że może to być:
- zapieczona linka hamulca ręcznego lub dźwignia;
- zapieczony cylinderek hamulcowy;
- zatarte łożyska koła;
- źle wyregulowany samoregulator i/lub nieprawidłowo ułożone szcęki hamulcowe w bębnie.
Żeby sprawdzić niestety będziesz musiał zrzucić bęben i pokolei eliminować przyczyny usterki.
-
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 19 lut 2006, 19:35 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
Nasze autko nie jest znowu takim szczytem techniki, aby nie nie zdiagnozować tego, że jak zapala
się "kontrolka hamulców" to znaczy, że jest niski stan płynu hamulcowego.Stan płynu jest okej. Sprawdzałem.
Jeżeli chodzi o
pierwszy problem (kręcenia się koła z oporami) to już może być większy problem. Wydaje mi
się, że może to być:- zapieczona linka hamulca ręcznego lub dźwignia;
Taka mam nadzieje..
- zapieczony cylinderek hamulcowy;
Lepiej nie
- zatarte łożyska koła;
Łożysko juz kupiłem.
- źle wyregulowany samoregulator i/lub nieprawidłowo ułożone szcęki hamulcowe w bębnie.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Żeby sprawdzić niestety będziesz musiał zrzucić bęben i pokolei eliminować przyczyny usterki.
I tak tez zrobię!
-
klmptk369 Użytkownik archiwalnynapisał 19 lut 2006, 19:45 ostatnio edytowany przez klmptk369 11 sie 2016, 15:31
Stan płynu jest okej. Sprawdzałem.
Faktycznie oprócz niskiego poziomu płynu hamulcowego może być jeszcze taka prozaiczna rzecz jak hamulec ręczny a konkretnie rzecz biorąc chodzi o włącznik ręcznego przy dźwigni! Może nie zluzowałeś ręcznego hamulca do końca i został Tobie na pierwszym ząbku i powoduje, że w pewnych momentach zapala się kontrolka hamulca. Ewentualnie poluzował się włącznik ręcznego i powoduje to "niekontrolowane" zapalanie się kontrolki.
-
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 19 lut 2006, 19:47 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
Obadamy.NIedlugo pojade na kanał. Muszę miuec tylko troche czasu. I zobaczymy.
-
klmptk369 Użytkownik archiwalnynapisał 19 lut 2006, 19:51 ostatnio edytowany przez klmptk369 11 sie 2016, 15:31
Obadamy.NIedlugo pojade na kanał. Muszę miuec tylko troche czasu. I zobaczymy.
Kanał jest zbędny. Wystarczy zdjąć plastykową osłonę ręcznego, która znajduje się w kabinie. Zdjęcie jej zajmie Tobie całe półtorej minuty a ze sprawdzeniem 5.
-
jahu84 Użytkownik archiwalnynapisał 19 lut 2006, 20:20 ostatnio edytowany przez jahu84 11 sie 2016, 15:31
Kanał jest zbędny. Wystarczy zdjąć plastykową osłonę ręcznego, która znajduje się w kabinie.
Zdjęcie jej zajmie Tobie całe półtorej minuty a ze sprawdzeniem 5.Gadałem zmechanikiem jeszcze, i doszliśmy do wniosku, że prawdopodobnie łożysko. Dam znać jak coś więcej będę wiedział. W tygodniu się dowiem!
-
Rouden Użytkownik archiwalnynapisał 20 lut 2006, 00:02 ostatnio edytowany przez Rouden 11 sie 2016, 15:31
Faktycznie oprócz niskiego poziomu płynu hamulcowego może być jeszcze taka prozaiczna rzecz jak
hamulec ręczny a konkretnie rzecz biorąc chodzi o włącznik ręcznego przy dźwigni! Może nie
zluzowałeś ręcznego hamulca do końca i został Tobie na pierwszym ząbku i powoduje, że w
pewnych momentach zapala się kontrolka hamulca. Ewentualnie poluzował się włącznik ręcznego
i powoduje to "niekontrolowane" zapalanie się kontrolki.U mnie ani jedno ani drugie nie ma miejsca. Hamulec jest spuszczony a poziom plynu w normie, mimo tego przy bardzo gwaltownym hamowaniu kontrolka sie zaswieca. Dlaczego? Nie wiem.
-
Sharkynapisał 20 lut 2006, 07:30 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 15:31
U mnie ani jedno ani drugie nie ma miejsca. Hamulec jest spuszczony a poziom plynu w normie, mimo tego przy bardzo
gwaltownym hamowaniu kontrolka sie zaswieca. Dlaczego? Nie wiem.Proponuję przejrzeć archiwum, bo o tym było już dużo napisane <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
pioniercdx Użytkownik archiwalnynapisał 20 lut 2006, 11:50 ostatnio edytowany przez pioniercdx 11 sie 2016, 15:31
co do tego szumu. to na sto procent są łożyska. Miałem to na sto procent. a koło przestaje się kręcić, bo kolo ma luzy i w pewnym miejscu może już stykać się ze szczęką. Ja za łożyska dałem 20 zł od strony, w sumie 40. A wymiana jest dziecinnie prosta. wystarczy młotek, przecinak (ew. wybijak) i kawałek deseczki. Pisałeś coś o kontrolce od hamulców. tym zajmij się po łożyskach.
Zdejmujesz beben, wybijasz łożyska wkładasz drugie, dobijasz i gotowe. a, serwisie chcą nawet 40 zł od strony, wieć osiem dyszek zostaje w kieszenie. Służę pomocą techniczną. Pozdrawiam
10/23