Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...
-
@ryszard
Zdecydowałem się na urządzenie wielofunkcyjne z powodu bezpieczeństwa.
Operowanie szlifierką leżąc pod wahaczem i kontrolując cały czas by tarcza nie zjechała na ucho mocowania wydawało mi się mało bezpieczne dla mnie.
Jedno przecięcie śruby z przerwami ok 15minut. Ale mając twardą, szeroką śrubę, trzeba robić to na najmniejszych obrotach i dając chwilę brzeszczotowi ochłodzić się by szybko go nie stępić.Jak będę w garażu z telefonem to zrobię zdjęcie jak ten rust check do podwozi wygląda...:) Ten środek na belce lub wahaczach wytrzymuje max 6miesięcy.
Całego samochodu tym środkiem na pewno bym nie zakonserwował bo by trzeba było powtarzać proces przynajmniej dwa razy w roku. Przyjąłem zasadę, że stosuję go tam gdzie widzę jakieś ogniska korozji w zakamarkach i chcę maksymalnie spowolnić proces korozji, gdyż z różnych przyczyn nie mam czasu na rozbieranie połowy samochodu i dokładne czyszczenie i zabezpieczenie podwozia.
-
@tom83ek
Cięcie śruby w 15 min z pełnym poczuciem bezpieczeństwa jest jak dla mnie OK.Masz rację, że nie ma sensu spryskiwać płyty podłogowej a zwłaszcza tam gdzie położona jest fabryczna gruba konserwacja.
Zatem zakupię ten środek i zacznę nim zabezpieczać profile zamknięte podwozia, zakładki blach i tym podobne zakamarki. Nie wiem jak ten bursztynowy ale ten czerwony Rust Stop doskonale penetruje rdzę i hamuje rozwój korozji oczywiście do czasu gdy zostanie wypłukany. W drzwiach wypłukiwany jest stosunkowo szybko bo woda do środka drzwi spływa po szybie, natomiast w podłużnicach przednich czy progach utrzymuje się dużo dłużej. -
-
-
@tom83ek
Wygląda jakby miał konsystencję wazeliny. Czy po nałożeniu trochę gęstnieje/przysycha? Bo obawiam się, że dyby nie gęstniał to do niego kleiłby się piach i wszelki brud z drogi. -
@ryszard napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
Wygląda jakby miał konsystencję wazeliny.
Konsystencja coś jak budyń - kisiel.
Czy po nałożeniu trochę gęstnieje/przysycha? Bo obawiam się, że dyby nie gęstniał to do niego kleiłby się piach i wszelki brud z drogi.
Niestety nie przysycha. Cały czas ma taką samą konsystencję.
Brud będzie się do niego przyczepiać...albo wypłucze razem ze środkiem. -
@ryszard napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
@tom83ek
Wygląda jakby miał konsystencję wazeliny. Czy po nałożeniu trochę gęstnieje/przysycha? Bo obawiam się, że dyby nie gęstniał to do niego kleiłby się piach i wszelki brud z drogi.U mnie coś takiego już 4 lata na podwoziu w Musso się trzyma i nie zauważyłem by wypłukało go jakoś specjalnie. Pewnie nie nadaje się na całe podwozie ale na te głębsze zakamarki gdzie rdza lubi się zagnieździć to sobie poradzi..
-
@pacior napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
U mnie coś takiego już 4 lata na podwoziu w Musso się trzyma i nie zauważyłem by wypłukało go jakoś specjalnie. Pewnie nie nadaje się na całe podwozie ale na te głębsze zakamarki gdzie rdza lubi się zagnieździć to sobie poradzi..
Na głębsze zakamarki tak, na miejsca cały czas opłukiwane przez wodę typu belka, wahacze, Rust Check szybko się zmyje...
Dzisiaj zmontowałem lewą stronę na nowych śrubach i nakrętkach ze stali nierdzewnej. Pozostało mi jeszcze dokręcić śruby odpowiednim momentem (nie miałem ze sobą Trzeciaka) :)
Nowy zbiornik paliwa oraz wahacz zakonserwowałem Noxudol -em 1600 + Noxudol Body.Zdemontowałem stary tłumik i zacząłem rozbierać prawą stronę. Udało mi się przeciąć jedną śrubę wahacza (pozostały jeszcze dwie). Śrubę amortyzatora górną i dolną odkręciłem.
-
Udało mi się skończyć zaplanowane prace przy Tico.
Małe podsumowanie:
Śruby wahacza prawego wszystkie trzeba było ciąć (żadna nie puściła). W lewym wahaczu tylko jedną śrubę dało się odkręcić. Do cięcia wykorzystałem urządzenie wielofunkcyjne. Operowanie kątówką przy twarzy było by dość ryzykowne i niebezpieczne...Oprócz wahaczy wymieniłem jeszcze drążek Panharda z nowymi tulejami.
Po 27 latach wymieniłem również zbiornika paliwa oryginalny na zamiennik wcześniej obowiązkowo go konserwując Noxudol-em. Dałem również nowe przewody paliwowe gumowe Gates, nowy filtr paliwa i czujnik poziomu paliwa. W zbiorniku musiałem "poszerzyć" jeden otwór gdyż nie był zbyt dobrze dopasowany - widać że to zamiennik :(
Tłumik końcowy również wymieniłem (IZAWIT) i tutaj też widać niezbyt dobre odwzorowanie do tego co przewidział producent:(
Zbiornik paliwa, czujnik poziomu paliwa i tłumik skręcony śrubami A2-70 (nierdzewne). Nakrętki wahaczy również dałem ze stali nierdzewnej (gwint drobnozwojowy)
Podczas prac oczyściłem z rdzy zaatakowane miejsca, dałem R-Stop APP + Podkład Epoksydowy + Noxudol 1600 + Noxudol Body. Wahacze, drążek Panharda, zbiornik paliwa zakonserwowane Noxudol 1600 + Noxudol Body
Wymieniłem jeszcze olej silnikowy i filtry.
Pozostało mi założyć koła, wyjechać z garażu i umyć auto co planuję zrobić w tym tygodniu...;)
-
-
@pacior napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
@tom83ek śruby wahacza podokrecaj jak auto już będzie na kołach
Jest to konieczne? Ja już je dokręciłem kluczem dynamometrycznym do wartości zalecanych przez Trzeciaka...
-
-
jeżeli chodzi o tłumik końcowy to ja też tak miałem po wymianie ale za pomocą rury i drugiego przyrządu w kształcie u z przedłużką naciągneli mi tłumik na swoje miejsce . Podjedz gdzie tłumiki wymieniają może drogo nie policzą