Obrobiona śruba korka spustowego oleju
-
@Gooral napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
@leo napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
Domowym sposobem, powiadasz... Chyba tylko solidny klucz francuski (taki do rur), który przy naciskaniu w celu odkręcenia sam zaciska swoją szczękę na śrubie. Bo zwykła żabka będzie się pewnie gięła.
Obrobienie łba na 12 jest dobrym pomysłem, tylko trzeba to zrobić dokładnie. A dlaczego nie chce się dać odkręcić po nałożeniu tej nasadki 12?Francuzem nie idzie, silnik aż na poduszkach się podnosił a śruba nic. Nabijałem nawet delikatnie stukając młotkiem nasadke na tą śrubę, ale na nic to gdyż śruba znów zaraz się obrabia. Jest strasznie miękka. Zacząłem nawet się zastanawiać czy rumuni jak mi ostatnio robili serwis nie wkleili tej śruby klejem do gwintów czy cholera wie czym 🤷♂️
Jeżeli wkleili korek na klej w co bardzo a bardzo wątpię bo np, do wklejenia korka musieli by oczyścić gwinty z oleju to grzanie śruby powinno pomóc.
Miałem wklejony fabrycznie korek z gniazdem imbusowym na klucz chyba 10 mm (nie pamiętam) w zbiornik sprężarki i nie mogłem w żaden sposób go odkręcić aż w końcu po stosowaniu na klucz przedłużek omieliłem gniazdo w korku. Zawiozłem sprężarkę do warsztatu aby dospawali do korka śrubę. Po dospawaniu śruby korek odkręcił się bez najmniejszego problemu bo był jeszcze gorący po spawaniu. Potem mi zdradzono, że był wkręcony na klej i wystarczyło gdybym przed odkręceniem podgrzał korek. -
@ryszard napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
@Gooral napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
@leo napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
Domowym sposobem, powiadasz... Chyba tylko solidny klucz francuski (taki do rur), który przy naciskaniu w celu odkręcenia sam zaciska swoją szczękę na śrubie. Bo zwykła żabka będzie się pewnie gięła.
Obrobienie łba na 12 jest dobrym pomysłem, tylko trzeba to zrobić dokładnie. A dlaczego nie chce się dać odkręcić po nałożeniu tej nasadki 12?Francuzem nie idzie, silnik aż na poduszkach się podnosił a śruba nic. Nabijałem nawet delikatnie stukając młotkiem nasadke na tą śrubę, ale na nic to gdyż śruba znów zaraz się obrabia. Jest strasznie miękka. Zacząłem nawet się zastanawiać czy rumuni jak mi ostatnio robili serwis nie wkleili tej śruby klejem do gwintów czy cholera wie czym 🤷♂️
Jeżeli wkleili korek na klej w co bardzo a bardzo wątpię bo np, do wklejenia korka musieli by oczyścić gwinty z oleju to grzanie śruby powinno pomóc.
Miałem wklejony fabrycznie korek z gniazdem imbusowym na klucz chyba 10 mm (nie pamiętam) w zbiornik sprężarki i nie mogłem w żaden sposób go odkręcić aż w końcu po stosowaniu na klucz przedłużek omieliłem gniazdo w korku. Zawiozłem sprężarkę do warsztatu aby dospawali do korka śrubę. Po dospawaniu śruby korek odkręcił się bez najmniejszego problemu bo był jeszcze gorący po spawaniu. Potem mi zdradzono, że był wkręcony na klej i wystarczyło gdybym przed odkręceniem podgrzał korek.Czyli idąc tym tropem raczej wklejony nie jest, bo jak się za to zabrałem silnik był bardzo ciepły, a od samego początku śruba stawiała opór.
-
@Gooral
Nie wiem czy ciepły silnik jest w stanie zmiękczyć dostatecznie klej. Chyba potrzebna jest trochę wyższa temperatura.
Tak jak napisałem, wydaje mi się, że nie chciałoby się mechanikom wklejać korka. Stawiam na zbyć silne jego wkręcenie. -
@Gooral napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
@leo napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
Nie wiem co mieli w głowie inżynierzy z GMa. Też byłem w szoku jak zobaczyłem jaka mała ta śruba.
A może wkręcili Ci nie oryginalny korek
-
@ryszard Mercedes też stosował takie śruby i nie ma żadnego problemu. To tylko korek. Bardziej podejrzewam, że jest wkręcony korek nieoryginalny i dlatego jest miękki. Ktoś mógł dać go na klej lub uszczelniacz. Spotkałem się z tym, że mechanicy dawali na gwint uszczelniacz podobny do silikonu. Do tego przykręcenie za dużym momentem i problem gotowy. Można się zaopatrzyć w nasadki do odkręcania obrobionych śrub. Coś tego typu: https://allegro.pl/oferta/nasadki-do-obrobionych-uszkodzonych-srub-7427230778?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czescimaszyn_pla_akcesoria_narzedzia_i_sprzet_warsztatowy_top_besty&ev_adgr=All&gclid=CjwKCAiA5o3vBRBUEiwA9PVzam2OG8wb8QmYjDeB4te9GWxuXUEL9qBheWHK9BNRwNzGUJaTRD01khoCPkgQAvD_BwE .
https://allegro.pl/oferta/nasadka-17-do-uszkodzonych-zniszczonych-srub-6655867693?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_opony_pla_opony_i_felgi&ev_adgr=Opony_i_Felgi&gclid=CjwKCAiA5o3vBRBUEiwA9PVzai7LFYj48yguDaF-CFXL9VznyjaW9fMUUUoVRftwNNwKflXJ-R8RaxoC2zEQAvD_BwE
Tylko muszą być dobrej jakości, żeby same sie nie obrabiały. -
@Szarik napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
@ryszard Mercedes też stosował takie śruby i nie ma żadnego problemu. To tylko korek. Bardziej podejrzewam, że jest wkręcony korek nieoryginalny i dlatego jest miękki.
Ktoś mógł dać go na klej lub uszczelniacz
. Spotkałem się z tym, że mechanicy dawali na gwint uszczelniacz podobny do silikonu.
Do tego przykręcenie za dużym momentem i problem gotowy.Nie wiem jaki dokładnie korek jest u Goorala w aucie . W Tico korek miski olejowej ma kołnierz pod którym jest uszczelka miedziana, tak, że tu nie potrzeba dawać na gwint korka żadnych klei czy uszczelniaczy i nie ma najmniejszego problemu z jego odkręceniem jeżeli tylko ktoś przykręci go z umiarem.
Można się zaopatrzyć w nasadki do odkręcania obrobionych śrub.
.........
Tylko muszą być dobrej jakości, żeby same sie nie obrabiały.Otóż to. Używałeś tych specjalnych nasadek?
-
@ryszard W większości aut jest miedziana uszczelka, ale niektórzy mimo wszystko dają uszczelniacz. Ja to uważam za bezcelowe i utrudniające późniejsze odkręcenie.
Używałem, raz właśnie do obrobionego korka. Kiedyś w pracy znajomy też używał przy obrobionych śrubach. Jeśli są dobrej jakości, to dają radę i są bardzo przydatne.
-
@Szarik napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
Używałem, raz właśnie do obrobionego korka. Kiedyś w pracy znajomy też używał przy obrobionych śrubach. Jeśli są dobrej jakości, to dają radę i są bardzo przydatne.
Dzięki za ocenę tych nasadek. Może kiedyś je kupię.
-
@ryszard napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
Nie wiem jaki dokładnie korek jest u Goorala w aucie . W Tico korek miski olejowej ma kołnierz pod którym jest uszczelka miedziana, tak, że tu nie potrzeba dawać na gwint korka żadnych klei czy uszczelniaczy i nie ma najmniejszego problemu z jego odkręceniem jeżeli tylko ktoś przykręci go z umiarem.
Korek u mnie jest dokładnie taki sam jak w Tico.
Klik -
@Gooral a może odkręcasz w złą stronę ?
-
No to konstruktorzy trochę się nie popisali - "średnica" łba mniejsza od średnicy gwintu co naraża łeb korka na jego obrobienie jeśli jest on silnie przykręcony.
PS
Ciekawe do czego są te 4 boczne otworki w drążonym korku. -
Już wiem chyba o co biega z tymi otworkami - bez wykręcenia do końca korka wypływa nimi olej do podstawionego naczynia.
-
@Gooral
Nie znam dobrze angielskiego ale o przypadłości korków chyba piszą w opisie korka na linku do strony. który podałeś
cytat
"The sump plug is removed from the sump pan to drain engine oil during a service. Often the sump plug will have a stripped hex on the head of the bolt, or stripped threads, both usually due to over tightening of the sump plug during a service." -
@ryszard napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
@Gooral
Nie znam dobrze angielskiego ale o przypadłości korków chyba piszą w opisie korka na linku do strony. który podałeś
cytat
"The sump plug is removed from the sump pan to drain engine oil during a service. Often the sump plug will have a stripped hex on the head of the bolt, or stripped threads, both usually due to over tightening of the sump plug during a service."Tak, mniej więcej o to chodzi, tylko, że Ameryki nie odkryli pisząc, że łeb może być zjechany przez zbyt mocne zaciskanie 🤷♂️
Co do dziurek w korku, tak są po to żeby olej się sączył gdy korek nie jest do końca wykręcony.
@Jaco Też już o tym myślałem, czy na tym korku nie ma lewego gwintu i próbowałem i w jedną i w drugą stronę. Jednak patrząc na filmiki na necie wszędzie odkręcają normalnie.
-
@Gooral
Jak widać korek, który wskazałeś w linku (zakładam, że jest oryginalny, stosowany przez producenta auta) nie jest najlepszy. Ja bym wymienił na inny od innego samochodu z większym łbem byle gwint był identyczny albo wkręcając ten fabryczny zachowałbym ostrożność przy jego montażu. Przede wszystkim przed wkręceniem korka, posmarowałbym z dwóch stron olejem uszczelkę miedzianą i wkręcił zalecanym momentem a jeśli takich danych nie ma dosyć lekko. Po zalaniu silnika olejem zobaczyłbym czy nie cieknie z korka olej, następnie pojeździł trochę autem aby olej się nagrzał i stał rzadki i dokonał kolejnej kontroli i w razie potrzeby trochę dokręcił korek. -
Może wystarczyłoby kupić śrubę o twardości 8.8 (chyba M18 x 1.5) z kołnierzem i do tego uszczelkę miedzianą.
-
Korek odkręcony. Klucze do obrobionych śrub nie dały rady, podobnie jak francuz. Dopiero przyspawanie porządnej nakrętki nr 22 i podejście dużym kluczem pomogło.
-
@Gooral Po lekturze Twoich postów to samo chciałem napisać - żebyś dał sobie spokój z próbami i jechał na spawanie. Bo niedługo nie będzie do czego spawać...
Czy oglądałeś ten zniszczony korek - były na gwincie jakieś ślady kleju czy szczeliwa? Bo jeśli tak, to ta spawarka mogła podgrzać i pomóc w odklejeniu się gwintu.A tak w ogóle to nie wiem, czemu jednak uparłeś się ten olej zmieniać. Piszesz, że przejechał 17 kkm, dojdzie jeszcze 2-3 kkm... Przecież 20 kkm na olej przekładniowy to bardzo mało.
-
@Gooral napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
Co do dziurek w korku, tak są po to żeby olej się sączył gdy korek nie jest do końca wykręcony.
To oznacza, że w korku nie ma magnesu... Bez sensu. Powinien tam być, jak w innych autach.
-
@leo napisał w Obrobiona śruba korka spustowego oleju:
@Gooral Po lekturze Twoich postów to samo chciałem napisać - żebyś dał sobie spokój z próbami i jechał na spawanie. Bo niedługo nie będzie do czego spawać...
Czy oglądałeś ten zniszczony korek - były na gwincie jakieś ślady kleju czy szczeliwa? Bo jeśli tak, to ta spawarka mogła podgrzać i pomóc w odklejeniu się gwintu.Na korku brak śladów kleju, był po prostu porządnie doje...kręcony
A tak w ogóle to nie wiem, czemu jednak uparłeś się ten olej zmieniać. Piszesz, że przejechał 17 kkm, dojdzie jeszcze 2-3 kkm... Przecież 20 kkm na olej przekładniowy to bardzo mało.
Mało? Zmieniam olej co 15 max 20 tys. km. Jakoś nie wierzę w te cudne technologie wymian co 30 tys. Biorąc pod uwagę jeszcze to, że jadę do PL wolę jednak mieć wszystko zmienione.