Prywatna krucjata - telemarketerzy
-
-
W UK mam przynajmniej raz w tygodniu mam telefon z automatu i ta sama śpiewka, przedstawia się jako jakaś osoba i mówi, że mają informacje, że miałem wypadek. Jak odpowiesz, że tak to od razu się przełącza z automatu do telemarketera.
Parę razy już się z nimi bawiłem i podałem szczegóły typu data, przebieg zdarzenia itd. Dopiero jak chcieli imię i nazwisko podałem im imię Spiderman xd i sie rozłączyli xd
Innym razem nie miałem czasu i od razu na pierwsze pytanie kiedy miał miejsce wypadek powiedziałem im, że jutro i po 2krotnym upewnieniu się, że jutro rozłączyli się.
Dodam, że oczywiście po każdym takim połączeniu numer taki blokuje, ale to nic nie daje bo dzwonią z innych. -
@Gooral napisał w Prywatna krucjata - telemarketerzy:
powiedziałem im, że jutro i po 2krotnym upewnieniu się, że jutro rozłączyli się.
🤣
To mi przypomina tą rozmowę z "przekazem myśli"
-
Po wejściu RODO jest jeszcze jedna opcja, a mianowicie wystarczy zapytać o dokładne dane firmy z której dzwonią i powiedzieć, że zostanie ona zgłoszona do odpowiedniego organu ścigania. Najczęściej coś zabełkoczą i od razu się rozłączają. A już na pewno nigdy więcej nie zadzwonią. ;)
-
Dziś na numer żony dzwonił jakiś gość w sprawie stacji paliw. Normalnie mnie zdziwiło i dobrze że ja odebrałem telefon. Gość chciał jakąś opinię o stacjach paliw. Powiedziałem że nie jestem zainteresowany i zakończył rozmowę.
Wczoraj znów dzwoniła Pani z ajencji ( nie wiem czy w ogóle są jeszcze) mojego baku ale z innej miejscowości w której od czasu do czasu wezmę kasę ze swojego konta a propozycją pożyczki. Jak zawsze w takich sytuacjach mówię że bez zwrotną mogę wziąć . Po czym następuje chwila zastanowienia i odpowiedź że takiej nie mogą udzielić. Więc ja mówię że o innej nie ma mowy i kończymy rozmowę.
Dzwonili tez kiedyś o ubezpieczenie samochodu ale od razu powiedziałem ze nie mam już auta i tylko rower mogę ubezpieczyć i oczywiście chcieli. Ale jak powiedziałem że to duży składak który ma 20 lat rozłączyli się.Co za ludzie no...
-
@esen napisał w Prywatna krucjata - telemarketerzy:
Gdy słyszę trochę ciszy, biorę telefon i mówię "przepraszam, chyba nie zrozumiałem, czy może Pan/Pani powtórzyć?".
:-D Dobre, dobre...
Ja mam jakoś spokój. Czasem jakiś SMS przyjdzie, oczywiście od razu blokuję taki numer.
Ale zastosuję Twoje sposoby, gdy zadzwonią i nie pomoże zwykłe podziękowanie. :-) -
-
@esen u mnie trochę zmieniło, bo robią jak napisałem wyżej ;)
-
-
@esen no ok. ;)
Ja na walkę z nimi mam już od dość dawna również inny sposób, a mianowicie jak dzwoni ktoś z nieznanego mi numeru to po prostu nie odbieram. Sprawdzam w necie czy to nie telemango i jeśli nie to oddzwaniam, a jeśli tak to blokuję.