Urlopujecie...?
-
@leo
Mając tyle garaży do zrobienia przynajmniej masz zajęcie.
Doprowadzenie ich wszystkich do ładu na pewno będzie pożyteczne, ale przede wszystkim da mnóstwo satysfakcji.
Fajna sprawa to, że masz kanał.
Wiadomo, że nie siedzi się tam ciągle i ogląda samochód od spodu, ale czasami się jednak przydaje. -
@Sharky napisał w Urlopujecie...?:
Fajna sprawa to, że masz kanał.
Wiadomo, że nie siedzi się tam ciągle i ogląda samochód od spodu, ale czasami się jednak przydaje.Co ja bym dał za dostęp do kanału w bliskiej okolicy...
-
@BPX33 napisał w Urlopujecie...?:
Co ja bym dał za dostęp do kanału w bliskiej okolicy...
@BPX33 zrób lub kup sobie najazdy. Zamiast stać lezy się :P
-
@Jaco napisał w Urlopujecie...?:
@BPX33 zrób lub kup sobie najazdy. Zamiast stać lezy się :P
Najazdy na płytkach to raczej słaby pomysł, bo będą się przesuwać podczas wjeżdżania/zjeżdżania. Zresztą kanał i podniesione całe auto na raz to co innego niż sam przód lub tył. ;)
-
@BPX33 polecam podnośnik za koło. Do wysokości pasa podnosisz auto z palcem w nosie.
-
-
@BPX33 podnośnik jednokolumnowy blacharsko lakierniczy. Można jeszcze polecieć tanio i kupić hilift z mocowaniem na koło. Bezpieczniejszy oczywiście kolumnowy.
-
-
@Gooral odpada. Sam fakt ile to kosztuje, a jeszcze kwestia przechowywania... :(
-
@BPX33 to co zostaje ci czyhać na garaż z kanałem lub zakup/zrobienie sobie najazdów.
-
@Gooral z takim podnośnikiem tylko na zewnątrz lub naprawdę dużym garażu. W moim 3x5 nie ma mowy.
-
@Jaco ale hi-liftem już podejdziesz.
-
@likaon w pustym garażu może. W zagraconym gdzie podjeżdża się pod jedną stronę też nie.
-
@BPX33 jakby nie patrzeć, ja mam najazdy :p w sumie rozmawialiśmy o nich.
-
@Jaco napisał w Urlopujecie...?:
@BPX33 to co zostaje ci czyhać na garaż z kanałem
U mnie w okolicy takich nie ma. Wszystkie ogólnodostępne kanały w mieście (były 3) zostały usunięte. Ostatni z jakieś 2-3 lata temu. :(
@likaon napisał w Urlopujecie...?:
@BPX33 jakby nie patrzeć, ja mam najazdy :p w sumie rozmawialiśmy o nich.
Zapomniałem je obejrzeć jak się ostatnio widzięliśmy. ;) Ale co się odwlecze... :P
-
Odgrzeję kotleta bo chyba urlopujecie skoro nikt nic nie pisze.
-
@jaco Trochę tak, troche nie. :-)
Wczoraj spędziłem dzień na wycieczce motocyklowej. Zrobione prawie 200 km w dwa motory. Fajnie było...
Poza tym praca i remonty, rzadko kiedy jest czas na internety. Trzeba wykorzystać pogodne dni. -
Gdzieś mi umknął ten temat i napisałem w co dobrego. W tym roku Madera, opóźniona o rok podróż poślubna. Cały tydzień atrakcji, góry, zwiedzanie, ocean. Najbardziej mi pasują góry, bardzo strome zbocza, ale wszystko zabezpieczone linkami, fajny szczyt Pico Ruivo. Szybko się wchodzi, widoki super. Bardzo polecam nie tylko aby wylegiwać się nad basenem, ale próbować specjałów kuchni, pierwszy raz jadłem rybę espada, po naszemu pałasz czarny. Zróżnicowanie jest tak duże, że każdy sobie znajdzie coś dla siebie.
-
My w sobotę wyjeżdżamy. Jak na razie mamy zaklepane Międzyzdroje, jednak nadal polujemy lasta, ale patrząc na to jak wystrzeliły ceny w naszym terminie urlopu to już się chyba nawet nie łudzę, że znajdziemy coś w naszym budżecie :/
-
@gooral napisał w Urlopujecie...?:
patrząc na to jak wystrzeliły ceny
Zgadza się. To już przesada, co się porobiło w tej dziedzinie. Zero opamiętania. Jeszcze ludzie jeżdżą, płacą, ale ta branża chyba sama się wykończy z takimi wyskokami i oczekiwaniami.
W końcu będzie tak, że na turystyce tylko zagranica będzie zarabiać.