Ceny paliw...
-
@tom83ek napisał w Ceny paliw...:
Dzisiaj jechałem rano do pracy i na 2 stacjach Orlen PB95 po 5,70 i 5,73. W piątek te same stacje 5,99zł
BP, Lotos, Shell dalej trzymają jeszcze cenę.
A jak u Was?Ja przejeżdżałem tylko koło jednej stacji - Lotos, cena 5.99 tak jak była od 2 tygodni. Koledzy donoszą, że na Orlenach na mieście jest taniej. Na jednym podobno nawet 5.68
-
Faktycznie optymiści mieli rację a pesymiści, w tym ja, się mylili. Odgórne polecenie by dwudziestego spadło o 30 groszy i musiało spaść dokładnie wtedy i dokładnie o tyle. Patrząc na różnicę cen między hurtem i detalem podawaną regularnie przez @BPX33 widać, że ostatnio marża była sporo wyższa niż kilka tygodni temu. Było więc pole do większej obniżki niż wynikającej tylko z akcyzy, żeby był odpowiedni efekt propagandowy.
-
W piątek nie zdążyłem, więc nadrabiam zaległości. ;)
Hurt Orlenu (piątek 10.12. vs piątek 17.12.):
Pb95: 5,61 -> 5,63 zł/litr
Pb98: 5,93 -> 6,00 zł/litr
ON: 5,87 -> 5,84 zł/litr
ON+: 6,27 -> 6,24 zł/litrLPG w hurcie: ~2,99 zł/dm3
Przeciętne ceny na Orlenach w dniu dzisiejszym i wynikająca z tego marża:
Pb95 - 5,97 zł/litr -> +34 gr
ON - 5,99 zł/litr -> +15 gr
LPG - 3,29 zł/litr -> +30 gr
Verva 98 - 6,30 zł/litr -> +30 gr
Verva ON - 6,25 zł/litr -> +1 grCały czas duże pole do obniżek dla benzyn i LPG, a właściwie brak dla oleju.
-
@tom83ek napisał w Ceny paliw...:
A jak u Was?
Po drodze do pracy mijam dwie stacje koncernowe. bp u mnie w mieście trzyma ceny takie jak w piątek, natomiast Orlen w Warszawie zjechał z 5,99 (Pb95 i ON) na 5,74 (Pb95) i 5,79 (ON), więc wprowadzają w życie zapowiadane zmiany. ;)
-
Aktualizacja danych o obniżkach na stacjach. :)
bp jednak po południu obniżyło ceny o 10 gr (ON) i 15 gr (Pb95). Na LPG nie patrzyłem, ale też coś spadło (chyba 10 gr?).
Dziś rano u mnie na Mewie (stacja automatyczna): ON - 5,69 zł/l, a Pb95 - 5,59 zł/l. Liczę na więcej... Znaczy mniej! :P -
Ceny wyjątkowo w czwartek, bo jutro raczej nie będzie czasu. ;)
Hurt Orlenu (zeszły piątek vs dziś):
Pb95: 5,63 -> 5,33 zł/litr
Pb98: 6,00 -> 5,70 zł/litr
ON: 5,84 -> 5,59 zł/litr
ON+: 6,24 -> 5,99 zł/litrLPG w hurcie: ~2,89 zł/dm3
Przeciętne ceny na Orlenach w dniu dzisiejszym i wynikająca z tego marża:
Pb95 - 5,75 zł/litr -> +42 gr
ON - 5,79 zł/litr -> +20 gr
LPG - 3,24 zł/litr -> +35 gr
Verva 98 - 5,99 zł/litr -> +29 gr
Verva ON - 5,99 zł/litr -> 0 grWciąż benzyna "cierpi" kosztem diesla. :( Ale ważne, że jesteśmy dużo poniżej psychologicznej "6" ze standardowymi paliwami! ;)
P.S. Dziś rano u mnie na Mewie: ON - 5,49 zł/l, Pb95 - 5,29 zł/l!!! :D
-
@bpx33 napisał w Ceny paliw...:
P.S. Dziś rano u mnie na Mewie: ON - 5,49 zł/l, Pb95 - 5,29 zł/l!!! :D
No pozazdrościć takich cen. U mnie w miejscowości cena PB jak i ON są na jednym poziomie i zeszły do 5,89 tylko.
-
A ja właśnie tankowałem na Lotosie: LPG po 3,21 zł, zaś noPb 95 po 5,75 zł.
Szkoda, że nie jechałem dziś do Puław. Przy wjeździe jest była stacja Tesco, teraz bodajże "Moya" (czy jakoś tak). Przyznam się, że przez ostatnie lata nie porównywałem cen na stacjach, ale teraz to robię - no i wychodzi na to, że owa Moya jest najtańsza... -
@leo napisał w Ceny paliw...:
Szkoda, że nie jechałem dziś do Puław. Przy wjeździe jest była stacja Tesco, teraz bodajże "Moya" (czy jakoś tak). Przyznam się, że przez ostatnie lata nie porównywałem cen na stacjach, ale teraz to robię - no i wychodzi na to, że owa Moya jest najtańsza...
Ja od pewnego czasu tankuję tylko na stacjach Moya gdyż w mojej okolicy wychodzi na tych stacjach najtaniej.
Na stacjach obsługowych Moya mamy możliwość wyrobienia karty rabatowej -5gr/l w przypadku benzyny.
Na stacjach bezobsługowych jest parę groszy taniej, ponadto zapisując się do newslettera czasami są dodatkowe rabaty na bezobsługowych.
Dla przykładu w dniach 22-23 grudnia na stacjach bezobsługowych Moya z kodem rabatowym było -8gr/l. Finalnie 1l PB95 kosztował mnie na bezobsługowej 5,58zł, gdzie na 99%stacji było ponad 5,70zł -
U mnie dziś
-
@leo napisał w Ceny paliw...:
Przyznam się, że przez ostatnie lata nie porównywałem cen na stacjach, ale teraz to robię - no i wychodzi na to, że owa Moya jest najtańsza...
I to był błąd! ;) Wiesz ile byś przez te wszystkie lata zaoszczędził tankując tam gdzie taniej? Obstawiam, że lekko 3-4k zł. :)
Ja patrzę na ceny paliw praktycznie od początku mojej "kariery" kierowcy i już jak robiłem w granicach 10k km rocznie to zaoszczędzałem ok. 350 zł/rok. Teraz jak robię 2x tyle (od połowy lipca zrobiłem 10k km), a różnice potrafią być jeszcze większe niż kiedyś spokojnie mogę ocierać się o 900 zł/rok. :D
-
@tom83ek napisał w Ceny paliw...:
Ja od pewnego czasu tankuję tylko na stacjach Moya gdyż w mojej okolicy wychodzi na tych stacjach najtaniej.
Zaś ja mam 2 takie stacje oddalone o ok. 20 km od domu, przy czym jedną mijam kilka razy w miesiącu, drugą... kilka razy w roku. Tankuję się zwykle na Lotosie w mojej miejscowości, gdzie nigdy nie miałem problemów z jakością paliw, a przy okazji nie są zbyt drogie (chociaż dałoby się znaleźć taniej, ale nie eksperymentuję).
Ciekawe, skąd Moya bierze paliwa. Nic o tym nie piszą na swojej stronie...
Porównam ceny, może czasem, przy okazji, faktycznie zatankuję na Moyej. -
@bpx33 napisał w Ceny paliw...:
@leo napisał w Ceny paliw...:
Przyznam się, że przez ostatnie lata nie porównywałem cen na stacjach, ale teraz to robię - no i wychodzi na to, że owa Moya jest najtańsza...
I to był błąd! ;) Wiesz ile byś przez te wszystkie lata zaoszczędził tankując tam gdzie taniej? Obstawiam, że lekko 3-4k zł. :)
No, no... :-) Ciekawe, jak to wyliczyłeś. :-)
Ja patrzę na ceny paliw praktycznie od początku mojej "kariery" kierowcy i już jak robiłem w granicach 10k km rocznie to zaoszczędzałem ok. 350 zł/rok.
Widzisz, ja na początku mojej "kariery" też zwracałem uwagę przede wszystkim na ceny. Szczególnie, że miałem auta jeszcze na gaźniku, które nie były szczególnie wrażliwe na jakość paliwa i przepalały niemal wszystko. Potem, z biegiem czasu i polepszającą się sytuacją materialną, gdy nie musiałem już liczyć się z każdą złotówką (kiedyś człowiek przestaje być "na dorobku"), ceny przestały mieć pierwszorzędne znaczenie. Zwłaszcza, że nie "pracuję samochodem" i nie robię wielkich przebiegów. Ostatnimi laty przyzwyczaiłem się do jednej stacji (wtedy prywatnej), która potem zmieniła barwy na Lotos, i tam już zostałem. Obecnie ma ceny wypośrodkowane - nie jest najtańsza (tańsi bywają prywaciarze), ale i tak jest taniej, niż na Orlenie.
Tak więc, gdybym ciągle pilnował cen i tankował tylko tam, gdzie akurat płaciłbym najmniej, na pewno bym trochę zaoszczędził. Lecz w moim przypadku nie jest to wielka różnica; za te parę groszy wolę mieć spokój co do jakości, dziś stać mnie na to.
Oczywiście gdyby różnice w cenach były naprawdę duże, wróciłbym zapewne do starych metod. ;-) -
@bpx33 napisał w Ceny paliw...:
I to był błąd! ;) Wiesz ile byś przez te wszystkie lata zaoszczędził tankując tam gdzie taniej?
A skąd pewność o jakości paliwa o czym wspomniał @leo . Odczujesz to na kieszeni jak się coś w ukladzie zepsuje.
-
@pacior aż tak?
U mnie na stacji na razie jest ok chodź na takiej jednej w stronę Łukowa jest taka że nawet ceną nie przywołują klienta. Omijają wszyscy co wiedzą .
-
@jaco napisał w Ceny paliw...:
A skąd pewność o jakości paliwa o czym wspomniał @leo . Odczujesz to na kieszeni jak się coś w ukladzie zepsuje.
Paliwo wszędzie jest takie samo. ;) A skoro takie samo to po co przepłacać?
-
@bpx33 oj zdziwił byś się . 😋
-
@bpx33 napisał w Ceny paliw...:
Paliwo wszędzie jest takie samo. ;) A skoro takie samo to po co przepłacać?
To jest czysta teoria, praktyka mówi zupełnie co innego i myślę że każdy kto jeździ autem dobrze o tym wie. Tankując tam gdzie najtaniej już dawno bym miał jakieś jazdy z moim dieselem.
-
@bpx33 napisał w Ceny paliw...:
Paliwo wszędzie jest takie samo. ;) A skoro takie samo to po co przepłacać?
Taaa, oczywiście. Może takie samo wychodzi z rafinerii, ale po drodze trafia przynajmniej do trzech - czterech zbiorników (magazyn, hurtownia, cysterna, zbiornik na stacji) i wszędzie dostęp mają do niego ludzie, a wielu na pewno chce sobie "dorobić na boku".
Określenie "chrzczone paliwo" nie wzięło się znikąd. A, i pamiętam jakiś artykuł o tym, że ktoś kradł paliwo, dolewając do wyrównania poziomu zużytych rozpuszczalników z jakiejś fabryki.
Dodaj do tego stopień zużycia / zanieczyszczenia zbiorników na samej stacji...
Skoro paliwo wszędzie jest takie samo, to po co UOKIK i Inspekcja Handlowa robią kontrole? Polecam stronę: https://www.uokik.gov.pl/jakosc_paliw.php
można też popatrzeć na coroczne raporty (ostatni link na tej stronce).