Ceny paliw...
-
Hurt Orlenu (31.01. vs 07.02.):
Pb95: 5,86 -> 5,88 zł/litr (+ 2 gr/l)
Pb98: 6,39 -> 6,41 zł/litr (+ 2 gr/l)
ON: 6,07 -> 6,05 zł/litr (- 2 gr/l)
ON+: 6,51 -> 6,49 zł/litr (- 2 gr/l)
LPG: 3,23 -> 3,23 zł/dm3 (b.z.) -
Nie wiem, jak oni to robią.
Dziś na OK u siebie w mieścinie tankowałem LPG znowu poniżej tych cen hurtowych, bo za 3,09 zł. -
@leo napisał w Ceny paliw...:
Nie wiem, jak oni to robią.
Dziś na OK u siebie w mieścinie tankowałem LPG znowu poniżej tych cen hurtowych, bo za 3,09 zł.To jest cena hurtowa Orlenu. W Polsce jest kilku/kilkunastu (?) dostawców LPG w przeciwieństwie do benzyny czy oleju napędowego, więc ktoś może kupować taniej lub sprzedawać z mniejszą marżą.
-
Ja w tym tygodniu jeździłem do Lublina i w tej stacji co tankowałem jeżdżąc do pracy LPG był po 3.22 u mnie jest po 3.20 a 10 km dalej w Żelechowie na Shell i prywatnej po 3.12. Co stacja to inna cena.
-
Nawet z PB 95 co stacja to cena inna bo np. Wczoraj widziałem po 5.99zł/l, 6.23zł/l, 6.34zł/l, 6.04zł/l
-
-
@pacior napisał w Ceny paliw...:
@BPX33 strasznie rozchwiane te ceny w tym roku
To akurat nic nowego. Ale to, że mamy "chore" marże od ok. 1,5 roku to już jest dziwne.
-
@BPX33 napisał w Ceny paliw...:
Ale to, że mamy "chore" marże od ok. 1,5 roku to już jest dziwne.
A wcale nie dziwne. Poprzedni zarząd pokazał, że MOŻNA, że DA SIĘ, to i ten się nie certoli...
-
@leo napisał w Ceny paliw...:
A wcale nie dziwne. Poprzedni zarząd pokazał, że MOŻNA, że DA SIĘ, to i ten się nie certoli...
Ten miał być "ten lepszy"! Bez kolesiostwa, bez rodzinek w zarządach i z tanim paliwem (5,19 zł/l) już następnego dnia po objęciu rządów. ;) A wyszło jak zwykle...
-
@BPX33 napisał w Ceny paliw...:
Ten miał być "ten lepszy"! Bez kolesiostwa, bez rodzinek w zarządach i z tanim paliwem (5,19 zł/l) już następnego dnia po objęciu rządów. ;) A wyszło jak zwykle...
Trump też miał zakończyć wojnę w Ukrainie w 24h, politycy kłamali, kłamią i będą kłamać.
-
@Gooral napisał w Ceny paliw...:
politycy kłamali, kłamią i będą kłamać.
To najgorszy syf. Już nic się w polityce nie liczy, nie ma żadnych zasad czy choćby odrobiny przyzwoitości.