Swift za ile kupie?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 lip 2010, 23:44 ostatnio edytowany przez piotr3339
Witam, ile muszę mieć pieniędzy żeby kupić Swift'a II generacji w dobrym stanie?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 00:17 ostatnio edytowany przez Hellsin
Witam, ile muszę
mieć pieniędzy żeby kupić Swift'a II generacji w dobrym stanie?co to znaczy II generacji ?
Mk II czy Mk VI ? -
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 00:49 ostatnio edytowany przez piotr3339
Okres produkcji 1989 - 2004
1989 - 2006 (Ameryka Pd.) -
napisał 31 lip 2010, 02:27 ostatnio edytowany przez adamo81
Witam, ile muszę
mieć pieniędzy żeby kupić Swift'a II generacji w dobrym stanie?Wejdź sobie na np. otomoto.pl i sprawdź...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 07:31 ostatnio edytowany przez sojer_25
Mojego możesz mieć za 3.300 zł
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 08:55 ostatnio edytowany przez piotr3339
wchodziłem na allegro i tam ceny zaczynają się nawet przed tysiącem, myślałem że posiadacze będą wiedzieć lepiej
-
napisał 31 lip 2010, 09:14 ostatnio edytowany przez marek
wchodziłem na
allegro i tam ceny zaczynają się nawet przed tysiącem, myślałem że posiadacze będą
wiedzieć lepiejNo nie bardzo. Samochodu nie kupisz przez internet. Musisz sprawdzić ceny, porównać stany techniczne, roczniki i to na żywo.
A kasy to powinieneś mieć więcej niż zakładałeś o jakieś 10 procent -
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 09:18 ostatnio edytowany przez KonradSwift
Musisz okreslic, jaki rocznik cie interesuje, jaki silnik, jakie pieniądze Bo są Swifty za 800zł i za ponad 10 000zl, także rozpiętość cen jest b duża ; )
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 12:07 ostatnio edytowany przez piotr3339
to może konkret, czy za 2.000 tysiące kupię swifta, z obojętnie jakim silnikiem, w dobrym stanie?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 12:11 ostatnio edytowany przez Xsystoff
W Swifcie najwiekszym problemem jest rdza, i to bynajmniej nie zawsze elementy widoczne jak blotniki, klapa, spody drzwi, tylko podloga, mocowania wahaczy i progi. Generalnie za 2 tys zl mozna spokojnie kupic w pelni sprawnego technicznie Swifta, i to nawet MK3 1.3 8v GS`a, tylko szansza ze nie bedzie mial dynamicznie zmiennej geometrii i opcji flinstone jest nikla, aczkolwiek mozliwa. mlodyboruch mi sie chwalil ze kupil cos bez rdzy za jakas smieszna kase ale on zawsze tak twierdzi a pozniej znajduje w nim ukryte dziury
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 12:29 ostatnio edytowany przez piotr3339
o taką odpowiedź mi chodziło, dziękuje. Teraz tylko muszę się zastanowić czy swift mk3, czy civic 4g ale to już moje zadanie, pozdrawiam
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 12:33 ostatnio edytowany przez Xsystoff
Za 2 tys to nie wiem czy d13 kupisz sensowne jesli chodzi o 4g, ale zdecydowanie lepiej hundę, wiecej czesci, wiecej know-how, wszystko milion razy tansze jak zabraknie mocy. I wiecej sensownych silnikow.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 12:41 ostatnio edytowany przez Hellsin
Okres produkcji
1989 - 2004
1989 - 2006
(Ameryka Pd.)to nie jest słuszna interpretacja
Mk I do 89
Mk II 89-91
Mk III 92-96
Mk IV 96-00
Mk V 01-03
Mk VI 04-10 ( fl w 2008 bodajże )
Mk VII 10- -
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 14:15 ostatnio edytowany przez piotr3339
tak jest napisane w wikipedi
http://pl.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Swift -
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 14:43 ostatnio edytowany przez Hellsin
tak jest napisane w
wikipedi
http://pl.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Swiftwikipedia jest tworzona przez ludzi i nie wszystko co jest tam napisane jest poprawne ... ja napisałem Ci jak to wyglądało ...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 14:52 ostatnio edytowany przez Xsystoff
Hellsin ma racje, z tym ze Mk3, Mk4 i Mk5 to tak naprawde stary jak swiat Mk2 z przypudrowanym noskiem i dolozonym wypasem zeby ktos chcial to jeszcze kupowac
Imho Mk2 bylo najladniejsze i pod koniec lat
80 bylo swietne w swojej klasie (zobaczcie na syfiaste polo chociazby czy obrzydliwa corse), pozniej Mk3 na poczatku lat
90 tez fajne auto ale im dalej tym gorzej, mk5 to nie wiem juz po co bylo -
napisał 31 lip 2010, 14:55 ostatnio edytowany przez marek
pozniej Mk3 na poczatku lat `90 tez
fajne auto ale im dalej tym gorzej, mk5 to nie wiem juz po co byloA silnik 16V 85 kucy to co?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 15:08 ostatnio edytowany przez Xsystoff
16v to powinien byc w Mk4 juz, nie powiesz mi prosze, ze mk5 nie bylo juz niestety przestarzalym samochodem jak wchodzilo na rynek. Popatrz na konkurencje: Polo, Corse, Fieste, Clio itp, byly juz daleko daleko daleko z przodu. Dopiero Mk6 bylo skokiem milowym i stalo sie nowoczesnym autem Mk5 walczylo tylko niska cena, bezawaryjnoscia i kosztami utrzymania (niskimi).
Wracajac do tematu ciezko za 2 tys o dobrego blacharsko SS, pozostaje tylko szukac i szukac. Mechanicznie mozna kupic dobrego SS`a, bo to proste auta.
-
napisał 31 lip 2010, 15:26 ostatnio edytowany przez marek
16v to powinien byc
w Mk4 juz, nie powiesz mi prosze, ze mk5 nie bylo juz niestety przestarzalym
samochodem jak wchodzilo na rynek. Popatrz na konkurencje: Polo, Corse, Fieste, Clio
itp, byly juz daleko daleko daleko z przodu. Dopiero Mk6 bylo skokiem milowym i
stalo sie nowoczesnym autem Mk5 walczylo tylko niska cena, bezawaryjnoscia i
kosztami utrzymania (niskimi).Nadwozie tak. Ale np. wielowahaczowe zawieszenie tyłu? Przestarzała konstrukcja? A MKVI ma belkę
Wracajac do tematu
ciezko za 2 tys o dobrego blacharsko SS, pozostaje tylko szukac i szukac.
Mechanicznie mozna kupic dobrego SS`a, bo to proste auta.W miarę dobre blacharsko to trzeba celować w MKIV i V.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 31 lip 2010, 15:29 ostatnio edytowany przez Hellsin
Nadwozie tak. Ale
np. wielowahaczowe zawieszenie tyłu? Przestarzała konstrukcja? A MKVI ma belkęa jechał nowym, że tak marudzi
W miarę dobre
blacharsko to trzeba celować w MKIV i V.też nie zawsze ... ja widziałem już pięknie zeżarte Mk IV, tak samo jak i V ...