Tico automat

Iro

cześć
ciekaw jestem jakie są opinie na temat Tico z automatyczną skrzynią biegów, jeśli ktoś z was ma jakieś spostrzeżenia na ten temat będę wdzięczny za udostępnienie ich
pozdrawiam
Irek

leo

cześć
ciekaw jestem jakie są opinie na temat Tico z automatyczną skrzynią biegów,
jeśli ktoś z was ma jakieś spostrzeżenia na ten temat będę wdzięczny za
udostępnienie ich

Czyżbyś miał możliwość nabycia takiej wersji, czy pytasz tylko z ciekawości? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ja osobiście nie widziałem takiego egzemplarza w Polsce, wiem tylko z danych książkowych, że auto z automatyczną trzystopniową skrzynią:

ma gorsze przyspieszenie (25 s do setki);
rozpędza się max. do 135 km/h (lub 125 km/h - inne źródło);
zużywa średnio 2 l paliwa więcej, niż autko ze skrzynią manualną (przy tym np. w cyklu miejskim: 8,1 l / 100 km).

IMO: automat w Tico to zepsucie autka, a już na pewno pozbawienie go kilku podstawowych zalet, dla jakich jest kupowany.

pszemeg

Czyżbyś miał możliwość nabycia takiej wersji, czy pytasz tylko z ciekawości?

Jest taki jeden do wziecia, '93 tez go dzis wypatrzylem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Link do aukcji allegro

Ja osobiście nie widziałem takiego egzemplarza w Polsce, wiem tylko z danych książkowych, że auto z automatyczną
trzystopniową skrzynią:

ma gorsze przyspieszenie (25 s do setki);

rozpędza się max. do 135 km/h (lub 125 km/h - inne źródło);

zużywa średnio 2 l paliwa więcej, niż autko ze skrzynią manualną (przy tym np. w cyklu miejskim: 8,1 l / 100 km).

IMO: automat w Tico to zepsucie autka, a już na pewno pozbawienie go kilku podstawowych zalet, dla jakich jest
kupowany.

Automat? IMO ma sens do silnika powyzej 3l.

stach

IMO: automat w Tico to zepsucie autka, a już na pewno pozbawienie go kilku podstawowych zalet,
dla jakich jest kupowany.

Brak możliwości zapalenia autka z automatem na popych,lub "z górki".Często w pracy staję sobie na biegu i hamulcu ręcznym z górki[mam taką możliwość].Jak odjeżdżam,to tylko spuszczam hamulec ręczny i z" 2-ki " zapalam Tico bez używania rozrusznika.Tylko nie piszcie że się przez takie zapalanie coś psuje,bo to nieprawda,a oszczędzam akumulator i rozrusznik.

gme

Brak możliwości zapalenia autka z automatem na popych,lub "z górki".Często w pracy staję sobie
na biegu i hamulcu ręcznym z górki[mam taką możliwość].Jak odjeżdżam,to tylko spuszczam
hamulec ręczny i z" 2-ki " zapalam Tico bez używania rozrusznika.Tylko nie piszcie że się
przez takie zapalanie coś psuje,bo to nieprawda,a oszczędzam akumulator i rozrusznik.

Nie ma to jak oszczedność <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

leo

Jest taki jeden do wziecia, '93 tez go dzis wypatrzylem
Link do aukcji allegro

Aaa, faktycznie. Śmiesznie wygląda ta wajcha...
Poza tym napisano, że używane przez kobietę... Zdaje się, że super-oszczędna jest ta pani <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - zaoszczędziła ok. 100 zł, montując wielki zbiornik gazu i pozbawiając się zupełnie bagażnika... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Podobają mi się też dywaniki. <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

Automat? IMO ma sens do silnika powyzej 3l.

Dokładnie tak samo uważam.
Chyba, że auto ma być użytkowane przez inwalidę - wówczas to rozumiem.

framar

Podoba mi się ta kierownica... Jak w star trecku... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

pszemeg

Poza tym napisano, że używane przez kobietę... Zdaje się, że super-oszczędna jest ta pani - zaoszczędziła ok. 100
zł, montując wielki zbiornik gazu i pozbawiając się zupełnie bagażnika... Podobają mi się też dywaniki.
Fajnie wyglada tez przewod niskiego cisnienia lpg "made by sklep ogrodniczy" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Chyba, że auto ma być użytkowane przez inwalidę - wówczas to rozumiem.
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

gilbert3

Brak możliwości zapalenia autka z automatem na popych,lub "z górki".Często w pracy staję sobie
na biegu i hamulcu ręcznym z górki[mam taką możliwość].Jak odjeżdżam,to tylko spuszczam
hamulec ręczny i z" 2-ki " zapalam Tico bez używania rozrusznika.Tylko nie piszcie że się
przez takie zapalanie coś psuje,bo to nieprawda,a oszczędzam akumulator i rozrusznik.

Ryzykujesz zerwaniem paska rozrządu - tak przynajmniej twierdzi mój kolega. Ja do końca mu nie wierzę, ale strzeżonego...

stach

Ryzykujesz zerwaniem paska rozrządu - tak przynajmniej twierdzi mój kolega. Ja do końca mu nie
wierzę, ale strzeżonego...

Jakoś mi się jeszcze nie zerwał.Jak się urwie,to oczywiście napiszę....

Wasylek

Ryzykujesz zerwaniem paska rozrządu - tak przynajmniej
twierdzi mój kolega. Ja do końca mu nie wierzę, ale
strzeżonego...

Z "punktu widzenia" silnika nie ma różnicy czy zakręci nim rozrusznik czy skrzynia biegów.
No chyba, że zapala się przy dużej prędkości na niskim biegu- wtedy szarpnięcie startowe skrzynią jest znacznie większe niż od rozrusznika (większa prędkość obrotowa). Dlatego najlepiej zapalać na co najmniej drugim biegu.

stach

Z "punktu widzenia" silnika nie ma różnicy czy zakręci nim rozrusznik czy skrzynia biegów.
No chyba, że zapala się przy dużej prędkości na niskim biegu- wtedy szarpnięcie startowe
skrzynią jest znacznie większe niż od rozrusznika (większa prędkość obrotowa). Dlatego
najlepiej zapalać na co najmniej drugim biegu.

Wreszcie mądre spostrzeżenie. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

misiekpokemon

Ryzykujesz zerwaniem paska rozrządu - tak przynajmniej
twierdzi mój kolega. Ja do końca mu nie wierzę, ale
strzeżonego...

To chyba zależy od tego jak mocno szarpiesz.
Ja też czasem zapalam sobie tico z górki, wystarczy nawet bardzo niewielka prędkość <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />