Ehh..,alternator lub pompa wody grzechotanie, trzaski 1.0 5d 1998
-
Scaramanga Użytkownik archiwalnynapisał 20 wrz 2010, 18:49 ostatnio edytowany przez Scaramanga 11 paź 2016, 23:24
Na biegu jałowym zwłaszcza zaczęło coś jakby szemrać, następnego dnia już słychać wyraźne grzechotanie i od czasu do czasu trzaski okolice alternator lub największe koło przy pasku.
Przy rannym odpalaniu pisk niemiłosierny przez minutę lub ciut dłużej, potem głośniejszy przy ruszaniu, znikający przy 3 lub 4 biegu, potem bez pisku.
1.Jutro po południu ściągnę pasek i pokręcić spróbuję kołem alternatora
- o ile w nim jest problem, to czy pchać się w wymianę łożysk, czy szukać jakiegoś altka po regeneracji lub z jakiegoś rozbitka? Co radzicie...?
2.Jeśli to pompa to nie wiem jak to sprawdzić.....
3.Mam nadzieję, że jutro wrócę do domu bez holowania....
4. A może się mylę i to jest objaw czegoś innego....?
- o ile w nim jest problem, to czy pchać się w wymianę łożysk, czy szukać jakiegoś altka po regeneracji lub z jakiegoś rozbitka? Co radzicie...?
-
Mjecio Użytkownik archiwalnynapisał 20 wrz 2010, 21:00 ostatnio edytowany przez Mjecio 11 paź 2016, 23:24
pompa tez zakrec i obaczaj czy nie ma luzu, poza tym moze byc widoczny wyciek z niej
-
nanbu Użytkownik archiwalnynapisał 20 wrz 2010, 21:08 ostatnio edytowany przez nanbu 11 paź 2016, 23:24
Na biegu jałowym
zwłaszcza zaczęło coś jakby szemrać, następnego dnia już słychać wyraźne
grzechotanie i od czasu do czasu trzaski okolice alternator lub największe koło przy
pasku.
Przy rannym
odpalaniu pisk niemiłosierny przez minutę lub ciut dłużej, potem głośniejszy przy
ruszaniu, znikający przy 3 lub 4 biegu, potem bez pisku.
Pewnie pasek się ślizga to i piszczy. Jak łożyska w altku padły to też będzie piszczeć.
Za każdym razem znika na wyższych biegach czy po mocniejszym zbutowaniu ?1.Jutro po południu
ściągnę pasek i pokręcić spróbuję kołem alternatora
Od tego zacząłbym zamiast szukać na forum jasnowidza
Mniej czasu zajęłoby to niż pisanie posta a już mogłyby się pojawić konkrety.- o ile w nim
jest problem, to czy pchać się w wymianę łożysk, czy szukać jakiegoś altka po
regeneracji lub z jakiegoś rozbitka? Co radzicie...?
Było, najlepiej używkę jak laleczkę.
2.Jeśli to pompa to
nie wiem jak to sprawdzić.....
Tak samo jak altka.3.Mam nadzieję, że
jutro wrócę do domu bez holowania....
Jak jeździsz autem z usterką to zostaw nadzieję w spokoju.4. A może się mylę
i to jest objaw czegoś innego....?
Forumowa wróżka ma dzisiaj wolne, ale polecam te z numerami na 0700 - o ile w nim
-
punkers Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 15:08 ostatnio edytowany przez punkers 11 paź 2016, 23:24
Co do alternatora, wymieniałem u siebie łożyska. Wymiary: 15x38x19 mm większe, mniejsze 15x32x11 mm. W hurtowniach łożysk do kupienia za ok 50zł za komplet, później wystarczy trochę chęci i samozaparcia. Jak będziesz chciał kupić używany alternator, możesz trafić gorszy jak masz.
-
Scaramanga Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 16:31 ostatnio edytowany przez Scaramanga 11 paź 2016, 23:24
Sekundowałem dzielnie mechanikowi..Werdykt:pompa.
Jutro o ile dojadę(grzechotanie staje się irytujące jakby się pół silnika miało rozpaść), zostawiam u mechanika.Nie bardzo mam przewidziane wydatki na auto ale tak myślałem, że jeśli mechanik będzie w stanie ocenić stan paska rozrządu i rolki, to może też by się tym zajął...bo to chyba "jedna" robota...?
Może ktoś polecić, jaka pompa, jaka rolka,pasek?bo inaczej będę zdany na mechanika...
Dziękuję za rady i podpowiedzi, również za informację o wróżce:)
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 16:40 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 23:24
Może ktoś polecić,
jaka pompa, jaka rolka,pasek?bo inaczej będę zdany na mechanika...Wszystko pisze w FAQ
Pompa GMB,rolka GMB a pasek chyba mitsuboshi
-
nanbu Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 17:07 ostatnio edytowany przez nanbu 11 paź 2016, 23:24
Wszystko pisze w
FAQ
Pompa GMB,rolka GMB
a pasek chyba mitsuboshiPompa GMB GWS-15A
Napinacz:- NTN GT377,03
lub - GMB (.......)
Pasek rozrządu Contitech CT895
- NTN GT377,03
-
jajco112 Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 17:36 ostatnio edytowany przez jajco112 11 paź 2016, 23:24
Właśnie raczej nie jedna robota.... Dobrze pamiętałem jest osobno na poparcie (pomimo tego że mam 1.6)...
-
nanbu Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 18:07 ostatnio edytowany przez nanbu 11 paź 2016, 23:24
Właśnie raczej nie
jedna robota.... Dobrze pamiętałem jest osobno na poparcie (pomimo tego że mam
1.6)...
Pompa Wody
RozrządZdecydowanie jest inaczej.
Żeby wytargać pompę rozbieramy wszystko jak do wymiany rozrządu, więc jeżeli jego wymiana jest już blisko to można przy okazji go wymienić. -
jajco112 Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 18:09 ostatnio edytowany przez jajco112 11 paź 2016, 23:24
Nie wiem nie będę się sprzeczał To co tu je pokazane to jest z 1.0 niby dlatego dla mnie abstrakcją było by rozbieranie wszystkiego jeżeli jest na wierzchu
-
nanbu Użytkownik archiwalnynapisał 21 wrz 2010, 18:15 ostatnio edytowany przez nanbu 11 paź 2016, 23:24
Nie wiem nie będę
się sprzeczał To co tu je pokazane to jest z 1.0 niby dlatego dla mnie abstrakcją
było by rozbieranie wszystkiego jeżeli jest na wierzchuTo powodzenia z wyciąganiem pompy wody spod osłony rozrządu.
BTW: jak nie ma się pewności lub nie posiada się wiedzy to bardzo brzydko jest wprowadzać innych userów w błąd takimi z %^&$ informacjami -
adamo81napisał 22 wrz 2010, 06:13 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 23:24
Sekundowałem
dzielnie mechanikowi..Werdykt:pompa.
Jutro o ile
dojadę(grzechotanie staje się irytujące jakby się pół silnika miało rozpaść),
zostawiam u mechanika.Jak już pompa tak hałasuje, to szybko puści płyn...
Kiedyś w starym firmowym aucie w ciągu kilku godzin od pojawienia się szumu na pompie i stopniowego zwiększania się hałasu pompa puściła i samochód się "zeszczał" płynem...
Ale może japońskie pompy są bardziej wytrzymałe
-
Scaramanga Użytkownik archiwalnynapisał 22 wrz 2010, 17:36 ostatnio edytowany przez Scaramanga 11 paź 2016, 23:24
Pompa DENZ(DENZO...?), niestety nie spisałem symbolu (pośpiech) - 150 PLN
Płyn chłodniczy (ile, nie wiem ale do maks zbiorniczka wyrównawczego, było zero) - 14 PLN
Robocizna - 120 PLN
Suma 284 PLN
Suzuka jedzie normalnie....:)Ps. Nie był rozbierany rozrząd, na dobrą sprawę można było się pokusić o samodzielną wymianę ale ten czas....
4/13